nie mogę zajść w ciążę mam już 1 dziecko

witam mam problem od 8 miesięcy staram się o 2dziecko i nic mieliście już podobny problem
jaka metoda jest najlepsza obliczania dni plodnych

Wiele dziewczyn tak mówi i ja to potwierdzam - najważniejsze, to się nie stresować. Może zróbcie sobie wakacje, wyjedźcie chociaż na kilka dni tylko we dwoje? Na pewno nie zaszkodzi też zrobić badania hormonalne.

szczerze nie odliczaj... jak się chce to nie wychodzi
...ale są tez problemy inne np. porodzie robią się zrosty w macicy i nie ma się jak zagnieździć zarodek, pamiętaj że nie każdy cykl to cykl owulacyjny.
aby to sprawdzić musisz mieć monitoring cyklu np. 3dc 6dc 12dc i 18dc wtedy wiesz wszystko ale to kosztowne.
Ja tam mówię trzeba się wyluzować i zdać się na los
Powodzenia.
Ilona

Ja sie starałam 2 lata az wreszcie blokada psychiczna pusciła.Teraz wyczekuje na upragnionego dzidziusia. A pomoglo mi chyba zapalenie płuc bo lezalam plackiem i nie mialam sil nawet myslec o dziecku a tu prosze niespodzianka. Bardzo duzo robi psychika. zycze powodzenia

Dokładnie człowiek mowi ze nie mysli a jednak sie przejmuje bardzo. Ja bardzo pragnełam pierwszego dzidziusia straralismy sie bardzo i nic nie wychodzilo.. Az w koncu odpuscilam , powiedzialam co ma byc to bedzie i nie myslalam wogole, zajmowalam sie innymi rzeczami swoim hobby itd i zaczely sie humorki podejrzane Zrobilam test i niespodzianka Kazdy lekarz powie parą ktore staraja sie o dziecko ze psychika to cały "naped" chce sie bardzo, ale jednak wewnatrz powstaje blokada i mimo checi nie udaje sie. Mloda jestes masz czas spokojnie Presja tu nic nie pomoze wyluzuj zajmnij sie czyms pozytywnym co sprawia Ci przyjemnosc
Powodzenia zycze
Celina

no jedno dziecko juz mam 19miesieczne i chemy rodzenstwo by miala i nie chce zeby potem byla duza roznica miedzy nimi

Ja tez chcialam to nie mogłam zajsc a jak juz przestałam o tym myslec a tu nagle ciaza haha nie trzeba sie na to nastawiac poprostu.

Ja z drugim dzieckiem zaszłamw ciążę po 6miesiącach,już nawet kupiłam testy owulacyjne,żeby wiedzieć kiedy próbować,ale okazały się nie potrzebne,ponieważ już byłam w ciąży.Próbujcie dalej,dużo sexu,tyle mogę powiedzieć,najlepiej 2 razy dziennie.

A my ze ślubnym ciupcialiśmy się jak banda królików przez 6tygodni dzień w dzień. Już mu nawet powiedziałam, że jak się w drugim miesiącu nie uda to robimy miesiąc przerwy, ale się udało! No i obowiązkowo nóżki w górze!

Nastawienie psychiczne jest chyba najwazniejsze. U mnie przy monitorowaniu cyklu za ktoryms razem gin z ogromna radoscia powiedzial ze jest szansa w tym miesiacu. Nadzieja byla wielka, starania poczynione, jednak bez efektu. Przy nastepnej wizycie mu powiedzialam ze mialam po raz kolejny straszna zalamke jak dostalam okres. Gin zrobil sprytny zabieg i przy nastepnym badaniu powiedzial ze chyba trzeba bedzie czekac do nastepnego cyklu bo w tym slabo to widzi. Dobrze wiedzial ze jest szansa bo wlasnie wowczas sie udalo bez presji. Zycze powodzenia.

Ja jak z Męzem próbowalam to też nic i nic
a jak zrobiliśmy spontan to się udalo
powodzenia;]

hej
my prawie 4 lata robilismy dzień w dzień he he ,normalnie myslałm że oszaleje-co chwile wydawało mi się że już jestem w ciąży latałam tylko do apteki po testy i nic i nic i nic ,badania robiliśmy obydwoje i wszytstko ok a ciąży dalej było brak-normalnie już byłam taka załamana że jak widziałam kobiete w ciąży na ulicy albo z wózkiem to ryczałam jak bóbr.
i w końcu sobie odpusciliśmy ..iii .... zaszłam w ciąże hehehe okres mi się spózniał już onad 2 tyg a ja zaparta nie robiłam testu bo myślałamże i tak nic z tego,nawet nie myslałam o dziecku że to ciąża może byc aż w końcu zemdlałam w sklepie heheh i wyladowałam w szpitalu i się dopiero okazało że to już chyba był 10 tyd czy jakoś tak więc spokojnie zazwyczaj jak się bardzo chce to nogdy nie wychodzi
napewno się uda życzę powodzenia