Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Zastanawiam się czy któraś z pań miała podobną sytuację. Chodzi o to że póki co nie mogę dostać się do żadnego lekarza ginekologa a próbuje się dostać od miesiąca bo chciałam zacząć znowu brać tabletki antykoncepcyjne, ale nie o tym chce pisać....
Miesiączkuje od około 10 lat obecnie mam 22 lata i przez cały ten długi czas mam "okresy" regularne jak w zegareczku co 28 dni.
Czasem się zdarzy 1-2 dni w jedną bądź drugą stronę ale to ponoć rzecz normalna. Jestem także po jednej ciąży. Dziś jadę na rowerze do sklepu i nagle dziwne uczucie.... zajeżdżam do domu i mam właśnie plamienie. Ani nie boli mnie brzuch jak zawsze w pierwszym dniu ani nie jest to bardzo obfite... to plamienie dostałam 2 tyg przed planowana miesiączką której spodziewam się 27lutego.
Dopiero skończyłam jedną która zaczęła się 31 stycznia i trwała do około 5 lutego. I teraz pytanie czy mogę być w ciąży?? Z tego co wiem to miedzy 9-13 dniem od zapłodnienia mogą występować jakieś plamienia i testy nie zawsze wykazują ciążę. Dodam, że cały czas sie zabezpieczamy z mężem ale nie jest to antykoncepcja hormonalna.
Mam nadzieję że się czegoś ciekawego od was dowiem bo trochę nie to dziwi pierwszy raz od 10 lat mi się zdarzyło 2 tyg wcześniej a nieraz już miałam w ciągu tych lat nie takie stresy i nic się nie działo

PRawdopodobnie plamienie owulacyjne. Czasem się zdarza. Nie jest to nic niepokojącego.

Witaj,
Ja mam takie plamienia 2,3 razy w miesiącu,byłam u lekarza ginekologa i mi powiedział ze to nic grożnego ani ciąża,po prostu zabóżenia.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 801

Mogła też Ci się zrobić torbielka. Ja bym poszła na usg żeby się uspokoić.

trwało to zaledwie 3 dni i teraz pytanie czekać z testem jeszcze tydzień do planowanej miesiączki czy zrobić ?jak myślicie może ktoś jeszcze się wypowie?

bardzo prawdopodobne że jestem w ciąży jeszcze nie robiłam testu bo miesiączkę mam dopiero za tydzień wiec czekam czy się w ogóle pojawi póki co od kilku dni w ciągu dnia zdarzy mi się mieć nieprzyjemne uczucie mdłości.....ale odczuwam tez brak apetytu ,i że tak powiem częściej odwiedzam toaletę na tą dłuższa chwile przy pierwszej ciąży tak nie było bo jak wiadomo nie wszystkie objawy sa takie same w każdej ciąży a wy drogie mamy?miałyscie uczucie ze nie chce wam się jeść bo coś zobaczyłyście czy poczułyście zapach i koniec albo te toaletowe sprawy?:)

No padam na twarz :) Takie dolegliwości mogą świadczyć o przemęczeniu, o jakiejś chorobie nie koniecznie o ciąży. poczekaj jeszcze kilka dni na @, a dopiero później zacznij się zastanawiać.

zweryfikowana
Posty: 490
Ostrzeżenia: 1/5

Ja tak miałam z jedzeniem w pierwszym trymestrze - mimo że nie miałam mdłości, to po prostu odrzucało mnie od jakiegokolwiek jedzenia. Najchętniej wtedy bym w ogóle nie jadła, no ale nie chodziło tylko o mnie, więc się pilnowałam, żeby jeść regularnie. Oj, nie wspominam tego miło...

następna dyskusja:

Zby dużo wód płodowych- wczesniejszy poród?