A ja już myślałam, że tylko u mnie taki problem.
Moja córka w marcu kończy 3 latka a jeszcze w życiu nie zjadła chlebka z kiełbaską czy serkiem czy nawet z samym masłem,nic.
Je tylko suchy chleb lub suchą bułkę.
Z zup to tylko pomidorowa i rosół ale oczywiście bez makaronu, musi byc sama woda. Na drugie danie to jak jest kotlet to zje, a czasem śmieję się,że jak się pomyli to łyżkę ziemniaków z sosikiem zje. Na śniedanie i kolację mleko. To jest całe menu mojej 3 letniej córki. Oczywiście gumy, wafelki, czekoladki to tak w każdej ilości. Byłam skonsultowac się z lekarką, a ona na to, że co ja chcę od tego dziecka, w życiu jeszcze mi nie chorowała ani nie miała kataru, nic, więc nie powinnam się czepiac jedzenia, że z czasem sama poprosi o kiełbasę, ser itd. Dodam, że ma 15 kg i jest wysoka, czyli nic jej nie brakuje, ale wkurza to , że nic nie chce innego skosztowac, bo myślę jakby spróbowała to z czasem by się przekonała, no ale...