Czego w ciąży nie wolno: jeść, słuchać, robić!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!!

Ej,tak bynajmniej od ej się nie zaczyna!!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

i tu również mnie uczono na szkole rodzenia, czytałam i nawet w telewizji było że nie ma określonej ilości alkoholu szkodliwego dla zdrowia płodu. Jednej kobiecie wystarczy trochę piwa, innej więcej, niektóre kobiety piją całą ciąże i mają zdrowe dzieci. Dlatego wskazane jest unikanie nawet małych ilości alkoholu. Nie wiem czy słyszałyście o zespole FAZ. Straszna choroba!!! Poczytajcie trochę. Ja jestem tego zdania, że po co ryzykować, jeśli przez "mój jeden kieliszek" mam mieć chore dziecko to wolę nie pić nic. A zdarzało się że nawet kobiety rodziły pijane dzieci ale to już skrajne przypadki kobiet uzależnionych od alkoholu

wiadomo że nie wolno palić ani pić alkoholu,i nie tylko w ciąży!!!!!!!!!!
a ja powiem tak o paleniu w ciąży,paliłam ale jak zaszłam w ciąże,jeszcze bardziej mi się chciało palić,paliłam 2-paczki dziennie bo poprostu mi się tego chciało i nie mogłam przestać,a wiem czym to groziło bo jestem pielęgniarką,chciało mi się i paliłam i nikt mi by nie przetłumaczył,że nie wolno,teraz to nic nie wolno,tylko trzeba!!! i dzieciątko jest zdrowe jak ryba i wzorowe w szkole..pozdrawiam

o kurcze hehe, ja za to po tym właśnie poznałam że jestem w ciąży, że mnie odrzucało od fajek ale moja koleżanka też tak miała przy każdej ciąży że paliła jak smok, też wszystko niby ok, ale teraz po latach wyszło przy jednym dziecku, że ma dziurkę w serduszku, kto wie czy to właśnie nie od fajek

Od nikotyny,dziurka w serduszku,nie!!!

heh sorry za to ej a co do dziury w sercu skąd masz pewność że nie??? Jesteś kardiologiem??? W Centrum Zdrowia Dziecka powiedzieli, że tak. Podobno każde dziecko rodzi się z dziurą ale ona samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca. Ale Kubuś ma tą dziurę w jakimś innym miejscu i że to spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Ja nie wiem od czego bo kardiologiem nie jestem

O czym Ty piszesz?? cytuje
(...)Kazde dziecko rodzi sie z dziura w sercu ktora sie zamyka(...)
Wez sie zastanow a nie wypisuj pierdol
Chyba masz na mysli ciemiaczko ono sie zarasta

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!!

Ej,tak bynajmniej od ej się nie zaczyna!!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

i tu również mnie uczono na szkole rodzenia, czytałam i nawet w telewizji było że nie ma określonej ilości alkoholu szkodliwego dla zdrowia płodu. Jednej kobiecie wystarczy trochę piwa, innej więcej, niektóre kobiety piją całą ciąże i mają zdrowe dzieci. Dlatego wskazane jest unikanie nawet małych ilości alkoholu. Nie wiem czy słyszałyście o zespole FAZ. Straszna choroba!!! Poczytajcie trochę. Ja jestem tego zdania, że po co ryzykować, jeśli przez "mój jeden kieliszek" mam mieć chore dziecko to wolę nie pić nic. A zdarzało się że nawet kobiety rodziły pijane dzieci ale to już skrajne przypadki kobiet uzależnionych od alkoholu

wiadomo że nie wolno palić ani pić alkoholu,i nie tylko w ciąży!!!!!!!!!!
a ja powiem tak o paleniu w ciąży,paliłam ale jak zaszłam w ciąże,jeszcze bardziej mi się chciało palić,paliłam 2-paczki dziennie bo poprostu mi się tego chciało i nie mogłam przestać,a wiem czym to groziło bo jestem pielęgniarką,chciało mi się i paliłam i nikt mi by nie przetłumaczył,że nie wolno,teraz to nic nie wolno,tylko trzeba!!! i dzieciątko jest zdrowe jak ryba i wzorowe w szkole..pozdrawiam

o kurcze hehe, ja za to po tym właśnie poznałam że jestem w ciąży, że mnie odrzucało od fajek ale moja koleżanka też tak miała przy każdej ciąży że paliła jak smok, też wszystko niby ok, ale teraz po latach wyszło przy jednym dziecku, że ma dziurkę w serduszku, kto wie czy to właśnie nie od fajek

Od nikotyny,dziurka w serduszku,nie!!!

heh sorry za to ej a co do dziury w sercu skąd masz pewność że nie??? Jesteś kardiologiem??? W Centrum Zdrowia Dziecka powiedzieli, że tak. Podobno każde dziecko rodzi się z dziurą ale ona samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca. Ale Kubuś ma tą dziurę w jakimś innym miejscu i że to spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Ja nie wiem od czego bo kardiologiem nie jestem

O czym Ty piszesz?? cytuje
(...)Kazde dziecko rodzi sie z dziura w sercu ktora sie zamyka(...)
Wez sie zastanow a nie wypisuj pierdol
Chyba masz na mysli ciemiaczko ono sie zarasta

zanim się wypowiesz to się dowiedz co??? Chyba umiem rozróżnić serce od głowy!!!! Chciała dopiec a wyszłaś teraz na... nie powiem kogo. Przetrwały przewód tętniczy (otwarty przewód Botalla, drożny przewód Botalla, łac. ductus arteriosus persistens, ang. patent ductus arteriosus, PDA) – wada wrodzona serca, współistniejąca z innymi wadami serca albo izolowana.
Przewód tętniczy fizjologicznie ulega czynnościowemu zamknięciu około 8 godziny po urodzeniu: wzrost stężenia parcjalnego tlenu we krwi tętniczej (> 50 mmHg) powoduje obkurczenie ściany naczynia i zamknięcie jego światła. W przypadku, gdy przewód nie ulegnie zamknięciu, powstaje przeciek lewo-prawy, prowadzący do przeciążenia objętościowego lewego przedsionka serca i krążenia płucnego. Konsekwencjami są niewydolność lewokomorowa, odwracalne nadciśnienie płucne, obciążenie prawej komory serca i, w najcięższym przypadku, nieodwracalne stwardnienie płuc (zespół Eisenmengera).

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!!

Ej,tak bynajmniej od ej się nie zaczyna!!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

i tu również mnie uczono na szkole rodzenia, czytałam i nawet w telewizji było że nie ma określonej ilości alkoholu szkodliwego dla zdrowia płodu. Jednej kobiecie wystarczy trochę piwa, innej więcej, niektóre kobiety piją całą ciąże i mają zdrowe dzieci. Dlatego wskazane jest unikanie nawet małych ilości alkoholu. Nie wiem czy słyszałyście o zespole FAZ. Straszna choroba!!! Poczytajcie trochę. Ja jestem tego zdania, że po co ryzykować, jeśli przez "mój jeden kieliszek" mam mieć chore dziecko to wolę nie pić nic. A zdarzało się że nawet kobiety rodziły pijane dzieci ale to już skrajne przypadki kobiet uzależnionych od alkoholu

wiadomo że nie wolno palić ani pić alkoholu,i nie tylko w ciąży!!!!!!!!!!
a ja powiem tak o paleniu w ciąży,paliłam ale jak zaszłam w ciąże,jeszcze bardziej mi się chciało palić,paliłam 2-paczki dziennie bo poprostu mi się tego chciało i nie mogłam przestać,a wiem czym to groziło bo jestem pielęgniarką,chciało mi się i paliłam i nikt mi by nie przetłumaczył,że nie wolno,teraz to nic nie wolno,tylko trzeba!!! i dzieciątko jest zdrowe jak ryba i wzorowe w szkole..pozdrawiam

o kurcze hehe, ja za to po tym właśnie poznałam że jestem w ciąży, że mnie odrzucało od fajek ale moja koleżanka też tak miała przy każdej ciąży że paliła jak smok, też wszystko niby ok, ale teraz po latach wyszło przy jednym dziecku, że ma dziurkę w serduszku, kto wie czy to właśnie nie od fajek

Od nikotyny,dziurka w serduszku,nie!!!

heh sorry za to ej a co do dziury w sercu skąd masz pewność że nie??? Jesteś kardiologiem??? W Centrum Zdrowia Dziecka powiedzieli, że tak. Podobno każde dziecko rodzi się z dziurą ale ona samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca. Ale Kubuś ma tą dziurę w jakimś innym miejscu i że to spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Ja nie wiem od czego bo kardiologiem nie jestem

O czym Ty piszesz?? cytuje
(...)Kazde dziecko rodzi sie z dziura w sercu ktora sie zamyka(...)
Wez sie zastanow a nie wypisuj pierdol
Chyba masz na mysli ciemiaczko ono sie zarasta

zanim się wypowiesz to się dowiedz co??? Chyba umiem rozróżnić serce od głowy!!!! Chciała dopiec a wyszłaś teraz na... nie powiem kogo. Przetrwały przewód tętniczy (otwarty przewód Botalla, drożny przewód Botalla, łac. ductus arteriosus persistens, ang. patent ductus arteriosus, PDA) – wada wrodzona serca, współistniejąca z innymi wadami serca albo izolowana.
Przewód tętniczy fizjologicznie ulega czynnościowemu zamknięciu około 8 godziny po urodzeniu: wzrost stężenia parcjalnego tlenu we krwi tętniczej (> 50 mmHg) powoduje obkurczenie ściany naczynia i zamknięcie jego światła. W przypadku, gdy przewód nie ulegnie zamknięciu, powstaje przeciek lewo-prawy, prowadzący do przeciążenia objętościowego lewego przedsionka serca i krążenia płucnego. Konsekwencjami są niewydolność lewokomorowa, odwracalne nadciśnienie płucne, obciążenie prawej komory serca i, w najcięższym przypadku, nieodwracalne stwardnienie płuc (zespół Eisenmengera).

Napisalas ze zamyka sie okolo ktoregos tam miesiaca ta rzekoma dziura
cytuje Cie
(...)samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca(...)
to wreszcie kilka godzin po urodzeniu czy miesiecy...zdecyduj sie

Ja już po ciąży i mamy zdrowego ślicznego 3miesięcznego Jerzyka =) jeśli chodzi o coca-colę, fast foody i takie tam to nie ograniczałam się w ogóle, potrafiłam zjeść 3 tabliczki czekolady dziennie, piłam litrami wodę gazowaną i w 5 miesiącu szalałam na woodstocku =) ogólnie nie oszczędzałam się pomimo że rodzina za mną biegała z przerażeniem, ale jak mówi moja babcia ciąża to nie choroba. Ogólnie moim zdaniem należy trzymać się takich zasad żywieniowych jak przedtem i każda kobieta sama powinna wyczuć po czym czuje się gorzej.

Co do rad to mam jedną świetną! Ogólnie jestem bardzo bladą osobą i w ogóle się nie opalam. Mąż wpadł na pomysł, żebym piła codziennie sok marchwiowy w sumie tak dla zdrowia. Na moją cerę nic nie podziałało, za to mały tuż po urodzeniu wyglądał jak po wakacjach w ciepłych krajach, tzn. bardzo zdrowo =).

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!!

Ej,tak bynajmniej od ej się nie zaczyna!!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

i tu również mnie uczono na szkole rodzenia, czytałam i nawet w telewizji było że nie ma określonej ilości alkoholu szkodliwego dla zdrowia płodu. Jednej kobiecie wystarczy trochę piwa, innej więcej, niektóre kobiety piją całą ciąże i mają zdrowe dzieci. Dlatego wskazane jest unikanie nawet małych ilości alkoholu. Nie wiem czy słyszałyście o zespole FAZ. Straszna choroba!!! Poczytajcie trochę. Ja jestem tego zdania, że po co ryzykować, jeśli przez "mój jeden kieliszek" mam mieć chore dziecko to wolę nie pić nic. A zdarzało się że nawet kobiety rodziły pijane dzieci ale to już skrajne przypadki kobiet uzależnionych od alkoholu

wiadomo że nie wolno palić ani pić alkoholu,i nie tylko w ciąży!!!!!!!!!!
a ja powiem tak o paleniu w ciąży,paliłam ale jak zaszłam w ciąże,jeszcze bardziej mi się chciało palić,paliłam 2-paczki dziennie bo poprostu mi się tego chciało i nie mogłam przestać,a wiem czym to groziło bo jestem pielęgniarką,chciało mi się i paliłam i nikt mi by nie przetłumaczył,że nie wolno,teraz to nic nie wolno,tylko trzeba!!! i dzieciątko jest zdrowe jak ryba i wzorowe w szkole..pozdrawiam

o kurcze hehe, ja za to po tym właśnie poznałam że jestem w ciąży, że mnie odrzucało od fajek ale moja koleżanka też tak miała przy każdej ciąży że paliła jak smok, też wszystko niby ok, ale teraz po latach wyszło przy jednym dziecku, że ma dziurkę w serduszku, kto wie czy to właśnie nie od fajek

Od nikotyny,dziurka w serduszku,nie!!!

heh sorry za to ej a co do dziury w sercu skąd masz pewność że nie??? Jesteś kardiologiem??? W Centrum Zdrowia Dziecka powiedzieli, że tak. Podobno każde dziecko rodzi się z dziurą ale ona samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca. Ale Kubuś ma tą dziurę w jakimś innym miejscu i że to spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Ja nie wiem od czego bo kardiologiem nie jestem

O czym Ty piszesz?? cytuje
(...)Kazde dziecko rodzi sie z dziura w sercu ktora sie zamyka(...)
Wez sie zastanow a nie wypisuj pierdol
Chyba masz na mysli ciemiaczko ono sie zarasta

zanim się wypowiesz to się dowiedz co??? Chyba umiem rozróżnić serce od głowy!!!! Chciała dopiec a wyszłaś teraz na... nie powiem kogo. Przetrwały przewód tętniczy (otwarty przewód Botalla, drożny przewód Botalla, łac. ductus arteriosus persistens, ang. patent ductus arteriosus, PDA) – wada wrodzona serca, współistniejąca z innymi wadami serca albo izolowana.
Przewód tętniczy fizjologicznie ulega czynnościowemu zamknięciu około 8 godziny po urodzeniu: wzrost stężenia parcjalnego tlenu we krwi tętniczej (> 50 mmHg) powoduje obkurczenie ściany naczynia i zamknięcie jego światła. W przypadku, gdy przewód nie ulegnie zamknięciu, powstaje przeciek lewo-prawy, prowadzący do przeciążenia objętościowego lewego przedsionka serca i krążenia płucnego. Konsekwencjami są niewydolność lewokomorowa, odwracalne nadciśnienie płucne, obciążenie prawej komory serca i, w najcięższym przypadku, nieodwracalne stwardnienie płuc (zespół Eisenmengera).

Napisalas ze zamyka sie okolo ktoregos tam miesiaca ta rzekoma dziura
cytuje Cie
(...)samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca(...)
to wreszcie kilka godzin po urodzeniu czy miesiecy...zdecyduj sie

no i co z tego??? Lekarzem nie jestem więc mam prawo się mylić, ale nie sprzeczam się z kimś o coś o czym nie mam pojęcia. Haha wiesz co daruj sobie, bo już na kolejnym forum się czepiasz!! Co w ten sposób leczysz swoje kompleksy, kobieto ogarnij się.
aha i jeszcze jedno, owy przewód może się zamknąć samoistnie w wieku kilku miesięcy, są ludzie co żyją z tym dłużej. Poczytaj trochę na necie.

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

Nie wolno rzucać palenia w ciąży.Moja przyszła bratowa jest w ciąży i pali.Lekarz kategorycznie zabronił rzucania dlatego,że nikotyna uwalniana z organizmu przenika do dziecka i jeszcze bardziej się jemu szkodzi niż przy paleniu.Lepiej palić mniej niż wcale.

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!!

Ej,tak bynajmniej od ej się nie zaczyna!!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

i tu również mnie uczono na szkole rodzenia, czytałam i nawet w telewizji było że nie ma określonej ilości alkoholu szkodliwego dla zdrowia płodu. Jednej kobiecie wystarczy trochę piwa, innej więcej, niektóre kobiety piją całą ciąże i mają zdrowe dzieci. Dlatego wskazane jest unikanie nawet małych ilości alkoholu. Nie wiem czy słyszałyście o zespole FAZ. Straszna choroba!!! Poczytajcie trochę. Ja jestem tego zdania, że po co ryzykować, jeśli przez "mój jeden kieliszek" mam mieć chore dziecko to wolę nie pić nic. A zdarzało się że nawet kobiety rodziły pijane dzieci ale to już skrajne przypadki kobiet uzależnionych od alkoholu

wiadomo że nie wolno palić ani pić alkoholu,i nie tylko w ciąży!!!!!!!!!!
a ja powiem tak o paleniu w ciąży,paliłam ale jak zaszłam w ciąże,jeszcze bardziej mi się chciało palić,paliłam 2-paczki dziennie bo poprostu mi się tego chciało i nie mogłam przestać,a wiem czym to groziło bo jestem pielęgniarką,chciało mi się i paliłam i nikt mi by nie przetłumaczył,że nie wolno,teraz to nic nie wolno,tylko trzeba!!! i dzieciątko jest zdrowe jak ryba i wzorowe w szkole..pozdrawiam

o kurcze hehe, ja za to po tym właśnie poznałam że jestem w ciąży, że mnie odrzucało od fajek ale moja koleżanka też tak miała przy każdej ciąży że paliła jak smok, też wszystko niby ok, ale teraz po latach wyszło przy jednym dziecku, że ma dziurkę w serduszku, kto wie czy to właśnie nie od fajek

Od nikotyny,dziurka w serduszku,nie!!!

heh sorry za to ej a co do dziury w sercu skąd masz pewność że nie??? Jesteś kardiologiem??? W Centrum Zdrowia Dziecka powiedzieli, że tak. Podobno każde dziecko rodzi się z dziurą ale ona samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca. Ale Kubuś ma tą dziurę w jakimś innym miejscu i że to spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Ja nie wiem od czego bo kardiologiem nie jestem

O czym Ty piszesz?? cytuje
(...)Kazde dziecko rodzi sie z dziura w sercu ktora sie zamyka(...)
Wez sie zastanow a nie wypisuj pierdol
Chyba masz na mysli ciemiaczko ono sie zarasta

zanim się wypowiesz to się dowiedz co??? Chyba umiem rozróżnić serce od głowy!!!! Chciała dopiec a wyszłaś teraz na... nie powiem kogo. Przetrwały przewód tętniczy (otwarty przewód Botalla, drożny przewód Botalla, łac. ductus arteriosus persistens, ang. patent ductus arteriosus, PDA) – wada wrodzona serca, współistniejąca z innymi wadami serca albo izolowana.
Przewód tętniczy fizjologicznie ulega czynnościowemu zamknięciu około 8 godziny po urodzeniu: wzrost stężenia parcjalnego tlenu we krwi tętniczej (> 50 mmHg) powoduje obkurczenie ściany naczynia i zamknięcie jego światła. W przypadku, gdy przewód nie ulegnie zamknięciu, powstaje przeciek lewo-prawy, prowadzący do przeciążenia objętościowego lewego przedsionka serca i krążenia płucnego. Konsekwencjami są niewydolność lewokomorowa, odwracalne nadciśnienie płucne, obciążenie prawej komory serca i, w najcięższym przypadku, nieodwracalne stwardnienie płuc (zespół Eisenmengera).

Napisalas ze zamyka sie okolo ktoregos tam miesiaca ta rzekoma dziura
cytuje Cie
(...)samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca(...)
to wreszcie kilka godzin po urodzeniu czy miesiecy...zdecyduj sie

no i co z tego??? Lekarzem nie jestem więc mam prawo się mylić, ale nie sprzeczam się z kimś o coś o czym nie mam pojęcia. Haha wiesz co daruj sobie, bo już na kolejnym forum się czepiasz!! Co w ten sposób leczysz swoje kompleksy, kobieto ogarnij się.
aha i jeszcze jedno, owy przewód może się zamknąć samoistnie w wieku kilku miesięcy, są ludzie co żyją z tym dłużej. Poczytaj trochę na necie.

A wyobraz sobie ze ja sie w przeciwienstwie do Ciebie znam ale nie bede tutaj tworzyc sympozjum naukowego
Zreszta nie o tym temat watku. Acha co to znaczy ogarnij sie? Nie znam takiego zwrotu droga abnegatko
papa

Cytat
Natka72

Cytat
esbox
Nie wolno wspinać się na palce i wyciągać ręce po jakiś przedmiot znajdujący się na gornej np. półce, bo mozna zarwać wiązadła podtrzymujące brzuszek.

Buahaha,dobre... "Więzadła podtrzymujące brzuszek"!Nie ma czegoś takiego
Nie wolno w ostatnich 6 tygodni ciąży uprawiać seksu,ponieważ można wywołać przedwczesny poród (ja niestety o tym nie wiedziałam i mój syn urodził się w 35 tygodniu ) .Podobny skutek może wywołać kąpiel w za ciepłej wodzie,szczególnie w wannie.

Esboxma rację, istnieją mięśnie wiązadeł podtrzymujących brzuch. Kobiety w ciąży nie powinny wieszać firan, sięgać czegokolwiek z wysokich półek i wszystkiego co związane jest z podnoszeniem rąk. Może grozić to omdleniem, a co za tym idzie upadkiem, który dla kobiety w ciąży i dziecka mógłby skończyć się bardzo źle.

Cytat
mini22

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

Nie wolno rzucać palenia w ciąży.Moja przyszła bratowa jest w ciąży i pali.Lekarz kategorycznie zabronił rzucania dlatego,że nikotyna uwalniana z organizmu przenika do dziecka i jeszcze bardziej się jemu szkodzi niż przy paleniu.Lepiej palić mniej niż wcale.

ilu lekarzy tyle zdań na ten temat, dlatego to chyba pozostaje wybór samej kobiety co sama uważa za słuszne. Ja rzuciłam od razu i moje dziecko jest zdrowe i Bogu za to dziękuję

Nie wolno kąpać się w gorącej wodzie w pierwszych 3 miesiącach bo może dojść do poronienia,a w kolejnych też nie bo dochodzi do uszkodzenia układu nerwowego,
Kąpać się można nie dłużej niż 15 min.A najlepiej brać tylko prysznice.

W ciąży nie wolno jeść, pić, słuchać muzyki, czytać, oglądać tv, robić na drutach, podbiec do autobusu, pić ani ml kawy (bo dziecko będzie miało dziurę w... głowie), palenie trzeba rzucić natychmiast, nawet jeśli dotąd paliło się 2 paczki/dzień a ciąża jest zagrożona (bo to wcale nie jest tak że organizm wtedy się mobilizuje by szukać nikotyny), nie wolno myśleć, malować się, wychodzić z domu, śpiewać, głaskać własnego kota który nie wychodzi na dwór.
A najbardziej nie wolno czytać wątków w których na tematy medyczne wypowiadają się ludzie niebędący lekarzami.

chodzic na saune nie wolno w 1 i 3 trymestrze..

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!!

Ej,tak bynajmniej od ej się nie zaczyna!!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

i tu również mnie uczono na szkole rodzenia, czytałam i nawet w telewizji było że nie ma określonej ilości alkoholu szkodliwego dla zdrowia płodu. Jednej kobiecie wystarczy trochę piwa, innej więcej, niektóre kobiety piją całą ciąże i mają zdrowe dzieci. Dlatego wskazane jest unikanie nawet małych ilości alkoholu. Nie wiem czy słyszałyście o zespole FAZ. Straszna choroba!!! Poczytajcie trochę. Ja jestem tego zdania, że po co ryzykować, jeśli przez "mój jeden kieliszek" mam mieć chore dziecko to wolę nie pić nic. A zdarzało się że nawet kobiety rodziły pijane dzieci ale to już skrajne przypadki kobiet uzależnionych od alkoholu

wiadomo że nie wolno palić ani pić alkoholu,i nie tylko w ciąży!!!!!!!!!!
a ja powiem tak o paleniu w ciąży,paliłam ale jak zaszłam w ciąże,jeszcze bardziej mi się chciało palić,paliłam 2-paczki dziennie bo poprostu mi się tego chciało i nie mogłam przestać,a wiem czym to groziło bo jestem pielęgniarką,chciało mi się i paliłam i nikt mi by nie przetłumaczył,że nie wolno,teraz to nic nie wolno,tylko trzeba!!! i dzieciątko jest zdrowe jak ryba i wzorowe w szkole..pozdrawiam

o kurcze hehe, ja za to po tym właśnie poznałam że jestem w ciąży, że mnie odrzucało od fajek ale moja koleżanka też tak miała przy każdej ciąży że paliła jak smok, też wszystko niby ok, ale teraz po latach wyszło przy jednym dziecku, że ma dziurkę w serduszku, kto wie czy to właśnie nie od fajek

Od nikotyny,dziurka w serduszku,nie!!!

heh sorry za to ej a co do dziury w sercu skąd masz pewność że nie??? Jesteś kardiologiem??? W Centrum Zdrowia Dziecka powiedzieli, że tak. Podobno każde dziecko rodzi się z dziurą ale ona samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca. Ale Kubuś ma tą dziurę w jakimś innym miejscu i że to spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Ja nie wiem od czego bo kardiologiem nie jestem

O czym Ty piszesz?? cytuje
(...)Kazde dziecko rodzi sie z dziura w sercu ktora sie zamyka(...)
Wez sie zastanow a nie wypisuj pierdol
Chyba masz na mysli ciemiaczko ono sie zarasta

zanim się wypowiesz to się dowiedz co??? Chyba umiem rozróżnić serce od głowy!!!! Chciała dopiec a wyszłaś teraz na... nie powiem kogo. Przetrwały przewód tętniczy (otwarty przewód Botalla, drożny przewód Botalla, łac. ductus arteriosus persistens, ang. patent ductus arteriosus, PDA) – wada wrodzona serca, współistniejąca z innymi wadami serca albo izolowana.
Przewód tętniczy fizjologicznie ulega czynnościowemu zamknięciu około 8 godziny po urodzeniu: wzrost stężenia parcjalnego tlenu we krwi tętniczej (> 50 mmHg) powoduje obkurczenie ściany naczynia i zamknięcie jego światła. W przypadku, gdy przewód nie ulegnie zamknięciu, powstaje przeciek lewo-prawy, prowadzący do przeciążenia objętościowego lewego przedsionka serca i krążenia płucnego. Konsekwencjami są niewydolność lewokomorowa, odwracalne nadciśnienie płucne, obciążenie prawej komory serca i, w najcięższym przypadku, nieodwracalne stwardnienie płuc (zespół Eisenmengera).

Napisalas ze zamyka sie okolo ktoregos tam miesiaca ta rzekoma dziura
cytuje Cie
(...)samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca(...)
to wreszcie kilka godzin po urodzeniu czy miesiecy...zdecyduj sie

no i co z tego??? Lekarzem nie jestem więc mam prawo się mylić, ale nie sprzeczam się z kimś o coś o czym nie mam pojęcia. Haha wiesz co daruj sobie, bo już na kolejnym forum się czepiasz!! Co w ten sposób leczysz swoje kompleksy, kobieto ogarnij się.
aha i jeszcze jedno, owy przewód może się zamknąć samoistnie w wieku kilku miesięcy, są ludzie co żyją z tym dłużej. Poczytaj trochę na necie.

A wyobraz sobie ze ja sie w przeciwienstwie do Ciebie znam ale nie bede tutaj tworzyc sympozjum naukowego
Zreszta nie o tym temat watku. Acha co to znaczy ogarnij sie? Nie znam takiego zwrotu droga abnegatko
papa

w przeciwienśtwie do mnie??? Czyli sugerujesz, że ja się nie znam tak??? Na jakiej podstawie tak uważasz??? Ty się znasz tak, to dziwne, bo w perwszym poście mnie wyśmiałaś jak wspomniałam o zamknięciu się dziury w sercu, ale ty się znasz hah no ok niech Ci będzie, ale jak to nie znasz określenia "ogarnij się"? Ty nie znasz??? Przecież ty zawsze wiesz wszystko najlepiej, na każdym forum gnoisz dziewczyny, twoje zdanie jest najważniejsze, uważasz się za alfę i omegę i ty nie znasz??? Oj niemożliwe!!!! Jesteś załamana swoim upływem czasu i leczysz swoje kompleksy tym, że czepiasz się innych, tylko wiesz co, na dłuższą metę to nie działa, pomyśl o innej terapii.

Cytat
majka51
W ciąży nie wolno jeść, pić, słuchać muzyki, czytać, oglądać tv, robić na drutach, podbiec do autobusu, pić ani ml kawy (bo dziecko będzie miało dziurę w... głowie), palenie trzeba rzucić natychmiast, nawet jeśli dotąd paliło się 2 paczki/dzień a ciąża jest zagrożona (bo to wcale nie jest tak że organizm wtedy się mobilizuje by szukać nikotyny), nie wolno myśleć, malować się, wychodzić z domu, śpiewać, głaskać własnego kota który nie wychodzi na dwór.
A najbardziej nie wolno czytać wątków w których na tematy medyczne wypowiadają się ludzie niebędący lekarzami.

ja mialam niziutkie cisnienie w ciazy 60/70
Sam moj ginekolog robil mi mocna czarna kawe tzw siekierke osobiscie przed badaniami

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
czarnowlosa

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!!

Ej,tak bynajmniej od ej się nie zaczyna!!

Cytat
martischa

Cytat
sylwia8086

Cytat
martischa

Cytat
assa1989

Cytat
kochatka

Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Oczywiście że nie można nagle rzucać palenia jak już to ograniczyć. Jedz wszystko ale z głową i "nie za dwoje".....Można pić piwo o niskim %(rzadko to prawda, ale łyknąć" sobie można) ale nie się upijać!

i tu również mnie uczono na szkole rodzenia, czytałam i nawet w telewizji było że nie ma określonej ilości alkoholu szkodliwego dla zdrowia płodu. Jednej kobiecie wystarczy trochę piwa, innej więcej, niektóre kobiety piją całą ciąże i mają zdrowe dzieci. Dlatego wskazane jest unikanie nawet małych ilości alkoholu. Nie wiem czy słyszałyście o zespole FAZ. Straszna choroba!!! Poczytajcie trochę. Ja jestem tego zdania, że po co ryzykować, jeśli przez "mój jeden kieliszek" mam mieć chore dziecko to wolę nie pić nic. A zdarzało się że nawet kobiety rodziły pijane dzieci ale to już skrajne przypadki kobiet uzależnionych od alkoholu

wiadomo że nie wolno palić ani pić alkoholu,i nie tylko w ciąży!!!!!!!!!!
a ja powiem tak o paleniu w ciąży,paliłam ale jak zaszłam w ciąże,jeszcze bardziej mi się chciało palić,paliłam 2-paczki dziennie bo poprostu mi się tego chciało i nie mogłam przestać,a wiem czym to groziło bo jestem pielęgniarką,chciało mi się i paliłam i nikt mi by nie przetłumaczył,że nie wolno,teraz to nic nie wolno,tylko trzeba!!! i dzieciątko jest zdrowe jak ryba i wzorowe w szkole..pozdrawiam

o kurcze hehe, ja za to po tym właśnie poznałam że jestem w ciąży, że mnie odrzucało od fajek ale moja koleżanka też tak miała przy każdej ciąży że paliła jak smok, też wszystko niby ok, ale teraz po latach wyszło przy jednym dziecku, że ma dziurkę w serduszku, kto wie czy to właśnie nie od fajek

Od nikotyny,dziurka w serduszku,nie!!!

heh sorry za to ej a co do dziury w sercu skąd masz pewność że nie??? Jesteś kardiologiem??? W Centrum Zdrowia Dziecka powiedzieli, że tak. Podobno każde dziecko rodzi się z dziurą ale ona samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca. Ale Kubuś ma tą dziurę w jakimś innym miejscu i że to spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Ja nie wiem od czego bo kardiologiem nie jestem

O czym Ty piszesz?? cytuje
(...)Kazde dziecko rodzi sie z dziura w sercu ktora sie zamyka(...)
Wez sie zastanow a nie wypisuj pierdol
Chyba masz na mysli ciemiaczko ono sie zarasta

zanim się wypowiesz to się dowiedz co??? Chyba umiem rozróżnić serce od głowy!!!! Chciała dopiec a wyszłaś teraz na... nie powiem kogo. Przetrwały przewód tętniczy (otwarty przewód Botalla, drożny przewód Botalla, łac. ductus arteriosus persistens, ang. patent ductus arteriosus, PDA) – wada wrodzona serca, współistniejąca z innymi wadami serca albo izolowana.
Przewód tętniczy fizjologicznie ulega czynnościowemu zamknięciu około 8 godziny po urodzeniu: wzrost stężenia parcjalnego tlenu we krwi tętniczej (> 50 mmHg) powoduje obkurczenie ściany naczynia i zamknięcie jego światła. W przypadku, gdy przewód nie ulegnie zamknięciu, powstaje przeciek lewo-prawy, prowadzący do przeciążenia objętościowego lewego przedsionka serca i krążenia płucnego. Konsekwencjami są niewydolność lewokomorowa, odwracalne nadciśnienie płucne, obciążenie prawej komory serca i, w najcięższym przypadku, nieodwracalne stwardnienie płuc (zespół Eisenmengera).

Napisalas ze zamyka sie okolo ktoregos tam miesiaca ta rzekoma dziura
cytuje Cie
(...)samoistnie się zamyka około któregoś tam miesiąca(...)
to wreszcie kilka godzin po urodzeniu czy miesiecy...zdecyduj sie

no i co z tego??? Lekarzem nie jestem więc mam prawo się mylić, ale nie sprzeczam się z kimś o coś o czym nie mam pojęcia. Haha wiesz co daruj sobie, bo już na kolejnym forum się czepiasz!! Co w ten sposób leczysz swoje kompleksy, kobieto ogarnij się.
aha i jeszcze jedno, owy przewód może się zamknąć samoistnie w wieku kilku miesięcy, są ludzie co żyją z tym dłużej. Poczytaj trochę na necie.

A wyobraz sobie ze ja sie w przeciwienstwie do Ciebie znam ale nie bede tutaj tworzyc sympozjum naukowego
Zreszta nie o tym temat watku. Acha co to znaczy ogarnij sie? Nie znam takiego zwrotu droga abnegatko
papa

w przeciwienśtwie do mnie??? Czyli sugerujesz, że ja się nie znam tak??? Na jakiej podstawie tak uważasz??? Ty się znasz tak, to dziwne, bo w perwszym poście mnie wyśmiałaś jak wspomniałam o zamknięciu się dziury w sercu, ale ty się znasz hah no ok niech Ci będzie, ale jak to nie znasz określenia "ogarnij się"? Ty nie znasz??? Przecież ty zawsze wiesz wszystko najlepiej, na każdym forum gnoisz dziewczyny, twoje zdanie jest najważniejsze, uważasz się za alfę i omegę i ty nie znasz??? Oj niemożliwe!!!! Jesteś załamana swoim upływem czasu i leczysz swoje kompleksy tym, że czepiasz się innych, tylko wiesz co, na dłuższą metę to nie działa, pomyśl o innej terapii.

tak jestes moim uzdrowicielem moj aniele
dzieki Tobie wiem, ze sa glupsi ode mnie

ja slyszalam ze cytrusow nie jesc np cytryny pomaranczy