Obecnie rozmawiamy o:

Meble na wymiar Warszawa

gorący temat

najtańsza apteka

godzinę temu

Meble

dzisiaj o 19:04

Sypialnia tapeta

dzisiaj o 16:04

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Jak w temacie. Do której firmy macie największe zaufanie?
Babyderam?
Bobovita?
Geber?
Hipp?
Czy jakieś inne?

I dlaczego? I nie piszcie, że nie dbam o dziecko bo mu sama nie gotuję. Po prostu nie cierpię gotować, nie lubię, nie umiem, nie chcę. I nie uważam żebym robiła dziecku krzywdę dając mu jedzenie ze słoiczka, bo to jedzenie spełnia rózne normy. I napiszcie dlaczego taką a nie inną firmę wybrałyście.

Ja kupuję tylko i wyłącznie produkty z Hippa. Spełniają wszystkie normy i mają produkty ekologiczne (mają znaczek ue).

jeśli już to hippa choć ja nie wierze żadnej firmie, osobiście niestety się przekonałam przez bobovite moje dziecko wylądowało w szpitalu ( 7miesiecy miało) dostało gorączkę i wysypkę bo w słoiczku była pleśń zjadł 2 łyżeczki zanim zauważyłam, w gerberze było znalazłam sreberko zauważyłam na łyżeczce inaczej by się udławił, w bobovicie to zgłosiłam dostałam paczkę itd w ramach przeprosin ale "nie smak" pozostał, hippa nie miała takich dużych wpadek ale nie ma jak samemu ugotować ugotuj raz pomroź sobie i będziesz miała spokój na tydzień

Kiedyś kupowałam córce z Bobovity,ale za nic nie chciała tego jeść (z żadnej innej firmy również).
Także pozostało mi tylko gotowanie:)
Co za problem ugotować parę warzyw czy kawałek mięsa?
Też nie lubię gotować,ale aż takim leniem nie jestem:)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-01 20:38 przez Amelia_25.

sporadycznie, bardzo rzadko dawałam z Bobovity (gdy nie dałam rady ugotować) gotowanie obiadku dziecku to wg mnie sama przyjemność i nie trzeba być wybitnym kucharzem żeby dziecku zupkę ugotować

zweryfikowana
Posty: 2.062
Ostrzeżenia: 2/5

Cytat
basiaa83
sporadycznie, bardzo rzadko dawałam z Bobovity (gdy nie dałam rady ugotować) gotowanie obiadku dziecku to wg mnie sama przyjemność i nie trzeba być wybitnym kucharzem żeby dziecku zupkę ugotować

Zgadzam się z Tobą.
Ja uwielbiam gotować mojej córce, a najlepsza jest satysfakcja gdy jej smakuje. Nie wyobrażam sobie dawać Jej tych chemicznych papek ze słoika, dla mnie to po prostu pójście na łatwizne i lenistwo.

ja nie uważam żeby papki ze słoiczka były chemiczne. przecież mają bardzo krótki skład. i przykładowo w hippie wszysko jest ekologiczne. więc np. w zimie o wiele bardziej wolałąbym kupić dziecku słoiczek z ekologiczna marchewką, ktora spełnia wszystkie normy jakościowe i ma znaczek ekologicznej zywności zatwierdzony przez ue niż taką ze sklepu (niewiadomego pochdzenia, pewnie pryskaną 10 razy).

Cytat
cytrynowamamba
Cytat
basiaa83
sporadycznie, bardzo rzadko dawałam z Bobovity (gdy nie dałam rady ugotować) gotowanie obiadku dziecku to wg mnie sama przyjemność i nie trzeba być wybitnym kucharzem żeby dziecku zupkę ugotować

Zgadzam się z Tobą.
Ja uwielbiam gotować mojej córce, a najlepsza jest satysfakcja gdy jej smakuje. Nie wyobrażam sobie dawać Jej tych chemicznych papek ze słoika, dla mnie to po prostu pójście na łatwizne i lenistwo.

Oj tam,już nie demonizujcie tak tych słoiczków:)
Wiadomo,że lepiej byłoby ugotować,ale patrząc na to z innej strony,to nigdy nie wiemy jaką marchewkę czy mięso kupimy w sklepie.
Za niedługo znów będę na etapie podawania pierwszych marchewek i na pewno co jakiś czas będę kupowała coś gotowego,choć gotować w domu też zamierzam:)

Kupowaliśmy Bobovitę, ze względu na zaufanie dla marki, doświadczenie firmy itd. Zdarzało mi się też sporadycznie kupować coś innego, nawet raz zaryzykowałam to coś z Rossmanna, ale zawartość z tego co pamiętam wylądowała w sedesie.

Jeśli chodzi o konflikt słoiczki-gotowanie w domu to już był taki wątek, warto odszukać i poczytać. Ale oczywiście, jak to ja, nie mogę się powstrzymać i muszę napisać, że jak czytam wypowiedzi coniektórych to przestaję się dziwić, że moja córka jest wyższa, zdrowsza i szybciej się rozwija niz inne dzieci. Radzę zapoznać się trochę z zaleceniami jak żywić niemowlęta, naprawdę warto zadbać o dobre nawyki żywieniowe od samego początku, to będzie procentować na całe życie.

Domowe !
Żadnych przereklamowanych słoiczków !

Witam!moja córeczka uwielbiała Hippa:) do gerbera nie mam zaufania, babydream do mnie nie przemawia a obiadki z bobovity nie podeszły mojej córci. Teraz jej gotuje sama i takie jedzonko smakuje jej najbardziej:)

zweryfikowana
Posty: 379
Ostrzeżenia: 2/5

U nas tylko gotowane,domowe.
Moi synowie na widok słoiczków po prostu odrzucało,
nawet jak przełożyłam do ich miseczki.
W żadnym bądź razie nie potępiam Ciebie za wybór podawania jedzonka słoiczkowego,to powiem tylko tyle ze moja bardzo dobra koleżanka pracowała w gerberze,i powiedziała tak.....
"Nigdy w życiu bym nie dała tego jedzonka własnemu dziecku"
Tyle w temacie na temat gerbera.
Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru.

Cytat
asiulka271
U nas tylko gotowane,domowe.
Moi synowie na widok słoiczków po prostu odrzucało,
nawet jak przełożyłam do ich miseczki.
W żadnym bądź razie nie potępiam Ciebie za wybór podawania jedzonka słoiczkowego,to powiem tylko tyle ze moja bardzo dobra koleżanka pracowała w gerberze,i powiedziała tak.....
"Nigdy w życiu bym nie dała tego jedzonka własnemu dziecku"
Tyle w temacie na temat gerbera.
Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru.
oj co do Gerbera to sie zgodze, też mam mznajomego który tam pracował, mówił że w polsce są jedynie ochłapy z niemiec...

obiadki Hipp, deserki Hipp albo bobovita

gerberem plują i pluły na odległość.

Kaszki - bobovita ( nestle - nie przełknęło żadne z dzieci )

Mleko - Hipp BIO u 2 dzieci, córka najstarsza na Bebilonie



I dodam że nie znoszę tych wielkich mamusiek co tylko osaczają tych co słoiczki podają i wymyślają ze dzieci gorzej rozwinięte itd - guzik prawda. Dzieciaki mam w górnej granicy centyl-owej i równo w 50 centylu wagowym.
Za to znam kilkoro chowanych tylko na domowym i szkoda gadać...

Tyle ode mnie.

Cytat
majka51
(...)

Jeśli chodzi o konflikt słoiczki-gotowanie w domu to już był taki wątek, warto odszukać i poczytać. Ale oczywiście, jak to ja, nie mogę się powstrzymać i muszę napisać, że jak czytam wypowiedzi coniektórych to przestaję się dziwić, że moja córka jest wyższa, zdrowsza i szybciej się rozwija niz inne dzieci. Radzę zapoznać się trochę z zaleceniami jak żywić niemowlęta, naprawdę warto zadbać o dobre nawyki żywieniowe od samego początku, to będzie procentować na całe życie.
moja córka jest tylko na słoiczkach, a jesli chodzi o wzrost o jest ponad normą (przekroczyła siatkę centylową - ma pół roku i 75cm, a jeśli chodzi o wagę to waży 6,8 kg) więc nie uważam żeby przez słoiczki się rozwijała wolniej fizycznie czy umysłowo.

Zauważ że też karmiłam dziecko słoiczkami, więc proszę mnie tu nie oskarżać ;)

Darmoszka - co do tych dzieci chowanych na "domowym" to napisałaś to co ja tylko mniej oględnie, oczywiście mam takie same odczucia, ale chciałam też zauważyć że za niewłaściwym karmieniem idą też inne zaniedbania, żeby nie było że całą winę zwalam na żywienie ;)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

mata taneczna