Mam dokładnie ten sam problem , z tą różnicą, że moja córka sama zasypia. Wiem , że wszystko rozumie, szybko się uczy rzeczy technicznych tzn wie do czego służy długopis, jak włożyć klucz do zamka, włączy radio, zamyka i otwiera drzw itd. Ale kompletnie nie reaguje na imię, kiedy mówię żeby się wróciła, żeby coś podała, pokazała. Mam wrażenie, że mówię do ściany... Kiedy ma dobry humor, to pokaże nos, oko włosy, ucho, ale kiedy proszę ponownie pokazała, to odchodzi i zajmuje się czymś innym. Lubi oglądać ksiązeczki, ale gdy ja pokazuję i nazywam rzeczy znajdujące się w książce i chcę, aby sama pokazała gdzie jest np piesek, kot, to się irytuje i zamyka książkę. Jeśli chodzi o nocnik, to boi się na nim siadać. Reaguje tylko na to, jak mówię proszę picie, to wtedy przychodzi i bierze butelkę(z kubka nie chcę pić). Jak móówię idziemy na dworek, szybko stoi przy drzwiach. Jeśli są mamy mające te same problemy i wiedzą jak nim zaradzić, proszę o wypowiedzi.
Z góry dziękuję.