mowa

witam jak wasze 2 letnie pociechy mowia czy juz dobrze moja mała ma 2 latka ale mowi słabo ale to chyba normalne w tym wieku nie które dziewczynki juz mowia dobrze w tym wieku ale chyba nie kazde co

Każde dziecko rozwija się swoim tempem ... (jeżeli nie mówi nie masz się o co martwić gorzej jakby miała już 3 lub4 lata... )

Spokojnie trzeba poczekać Każde dziecko rozwija się we własnym tępię. Ja też kiedyś siedziałam i się martwiłam a teraz jak ktoś spyta wrednie ,,dlaczego moje dziecko nie mówi,, ja mu na to <<że widocznie nie ma mu nic do powiedzenia<<.

Mój synek skończył listopadzie 2 latka ale wydaje mi się że mało mówi, nie łączy jeszcze zdań, np. mama powie ale moja już nie , siku też nie woła tylko mnie ciągnie, ale ze mną było jeszcze gorzej, bo zaczęłam dopiero mówić w wieku 4 lat, ale za to przedszkolu dziedziom to już bajki czytałam , więc mam nadzieję że i młody szybko nadrobi zaległości, a tak ogóle to jakie wyrazy Twoja mała mówi?

dziecko ma prawo nie mówić do trzeciego roku życia. Więc na razie nie masz się co martwić. Moja córcia też długo nie mówiła. Zaczęła przed trzecimi urodzinami, ale jak zaczęła to od razu pełnymi zdaniami Także spokojnie, nie nerwowo i nie porównuj swojego dziecka z innymi bo to bezsensu.

mój synek ma skończone 16 miesięcy, mówi mama, mamo, tata, baba, mniam mniam (gdy chce pić lub jeść) , tidi (misiu) kaka (kaczka) koko (kura) brum (czy coś takiego na autko) dzidzi (dziecko) tu (gdy coś pokazuje) ja (pokazuje paluszkiem na siebie) tak, nie, nie ma oraz różne sylaby po swojemu - nie wiem czy to dużo czy mało bo nie mam porównania z innymi dziećmi ale staram się dużo z nim rozmawiać

moja zaczęła mówić bardzo wcześnie w wieku dwóch lat normalnie się wysławiała, bez problemu, całymi zdaniami, ale to sprawa bardzo indywidualna , także nie ma się czym przejmować

ja tez czekałam az zacznie mowic bo kazdy mi tłumaczył ze jeszcze ma czas ze jak zacznie mowic to pelnymi zdaniami i co i du*a.. od dwóch lat chodze z nim do logopedy bo ma poważne problemy..jezeli trzy latek nie mowi poprawnie 2-3 słów złozonych w zdanie to ja zaczełabym sie martwic...

Cytat
Bubileczek
moja zaczęła mówić bardzo wcześnie w wieku dwóch lat normalnie się wysławiała, bez problemu, całymi zdaniami, ale to sprawa bardzo indywidualna , także nie ma się czym przejmować

moja corka w pazdzierniku skonczyla trzy lata i tez nie nalezy do rozgadanych.mowa jesj sie troche rozwinela w sierpniu kiedy powiedziala "tata".wczesniej jak miala kolo roczko mowila podstawowe wyrazy, potem jakos zamilkla przemowila wlasnie w sierpniu i moj maz byl przeszczesliwy bo na swoje urodziny uslyszal wlasnie 'tata".od tego dnia troche sie ruszylo,chce powtarzac i nawet slychac jak mowi razem z postacaiami z bajek...jeszcze jej wszystko nie wychodzi ale najwazniejsze ze probuje i smiesznie to wyglada jak analizuje zasob swojego mozgu zeby cos powiedziec
takze nie a co sie martwic,czasami to mamy juz tosc ciagle odpowiadania na "co to?", szczegolnie jak wtyka glowe przed monitor bo cos zobaczyla

moj 9grudnia bedzie mial 2-gie urodzinki,mowi całymi zdaniami buzia mu sie nie zamyka.. sklada zdania 5-6słowkowe,ale bardzo wczesnie zaczal mowic wyrazami...jak mial mies zaczał gaworzyc i taka mała mamrułe mam w domuczasem to naprawde gada jak najetywszyscy sie smieja ze ma to po mamusi.. z kolei kuzyna corka jest 3dni starsza od mojego mowi tylko pojedyncze wyrazy i bardzo mało.tak jak nauka chodzenia tak samo i mowa kazdemu dziecku inaczej wychodzi,jedne mowia wczesniej drugie pozniej..nie martw sie za rok bedziesz sie cieszyla ze taka cisze mialas ja po 200 razy w ciagu dnia słysze a co to a po co itp..normalnie masakra ostatnio mial katar odciagałam mu smary odkurzaczem z ta specjalna koncowka a on tego nie cierpi i mi mowi" no no no mama,przyjdzie komar i zje odkurzacz" rozwalilo mnie to

Moja córka we wrześniu skończyła 2 latka i nic nie mówi, jedynie tylko tyle co baba i tata, nie wiem skąd tak mowi skoro jestem sama i nigdy nie wypowiadałam słowa tata. a tak to nic więcej nie powie. Troche się martwie bo już coś powinna mówić a najgorsi są inni ludzie bo mówią taka duża i jeszcze nic nie mówi, że dzieckiem nie umiem sie zając i takie tam. Przecież to od małej zależy kiedy zacznie mówic. Dużo do niej mówie, czytam bajeczki, wszystko jej pokazuje, tłumacze co to jest itp. Może niedugo przyjedzie czas że zacznie mówic.

witam, moj synek nie mówił długo, jak miał 2 i pół roczku, poszłam na kontrolę do logopedy (ze skierowania od lekarza rodzinnego). Pani logopeda stwierdziła Opóźniony rozwój mowy, od pierwszej wizyty zaczęły się postępy, w tej chwili mówi większość słowek niezrozumiałych dla obcych, ale powtarza i widać, że chce się uczyć. Przed konsultacją mówił mama, tata, baba, adzia. Pomimo tego, że od początku miał dużo czytane, i mówione to jednak nie mógł ruszyć. Po wizycie jakby coś się w nim odblokowało i poszło. Od pani logopedy dostaliśmy wytyczne jakie ćwiczenia wykonywać z nim, mamy założony zeszyt i powtarzamy sylaby i słowka. Proces leczenia jest długotrwały ale wierzę, że nadrobi wszystko

mój Gabryś będzie miał w styczniu 3lata i mówi coś tam po swojemu, czasem nawet wiadomo o co chodzi, dzieci z jego wieku mówią już od dawna pełnymi zdaniami, chciałabym żeby moje dziecko też mówiło, ale nie mam przecież na to wpływu więc się nie zadręczam i czekam

Cytat
martischa
dziecko ma prawo nie mówić do trzeciego roku życia. Więc na razie nie masz się co martwić. Moja córcia też długo nie mówiła. Zaczęła przed trzecimi urodzinami, ale jak zaczęła to od razu pełnymi zdaniami Także spokojnie, nie nerwowo i nie porównuj swojego dziecka z innymi bo to bezsensu.

mój Antoś zaczął mówić pełnymi zdaniami jak miał 1,5 roczku ,gadał jak najęty ,cała okolica znała go z gadulstwa.A Maja kończy 10.11 dwa latka i mówi pojedyńcze słowa,dużo z tego po swojemu ,a chińszczyzną z domieszką węgierskiego zasówa rewelacyjnie .Nie ma znaczenia czy to chłopiec czy dziewczynka każde dziecko rozwija się w swoim tempie ,przyjdzie czas na mówienie ,aż głowa będzie pękać

Każdy maluch ma inaczej.Moja córa wcześnie zaczęła mówić,a w wieku 2 lat to już całe wierszyki powtarza np murzynku Bambo...o przekleństwach nie wspominając...mamy kolegę w tym samym wieku,który jeszcze nic nie mówi,to normalne.Grunt to nie porównywać dzieci.