Obecnie rozmawiamy o:

transportery taśmowe

gorący temat

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Hej odkąd moj mały sie urodzil nie chce miec nic wspolnego ze smoczkiem i butelką Ma juz prawie 5miesiecy a on dalej tylko cyc i cyc !!! Chce go oduczyć ale jakoś mie nie idzie błagam o POMOC.

<moderacja - korekta tytułu>



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-05 17:25 przez moderator.

poczekaj jeszcze troszkę, ma dopiero 5mies, to jeszcze maluszek, bardzo potrzebuje Twojego cyca :) nie musisz karmić wieczność ale chociaż z 8mies albo 12, jak będzie troszkę większy to sam pomału zacznie sie odstawiać, posmakuje zupek, owocków i twój cyc nie będzie dla niego już tak atrakcyjny :) najważniejsze żeby to zrobić na spokojnie, nie wywołując niepotrzebnego stresu u Ciebie ani u Małego. pozdrawiam

a czemu chcesz zabierac dziecku to co najlepsze??? ;/

ja walczylam z dzieckiem 2 miesiace by cjhciala tylko cycka i do tej pory na szczescie ciagnie a ma 10 miesiecy...
jestem z tego bardzo zadowolona...

nie jest juz karmienie uciazliwe bo cyca ma 2, 3 razy dziennie
zamierzam jeszcze ja pokarmic mniej wiecej do poki nie skonczy 1.5 roku



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-10 18:45 przez thundercat85.

Meczy mnie to bo co roz robi mi sie zator mleczny i mecze sie wa trzy dni by go rozmasowac a juz mialam 3 razy zapalenie. Karmienie sama w sobie jest swietne tylko te zatory i zapalenia mnie wykanczaja:(

1500STO 900 sposobów na oduczenie podają na internecie musisz znależć ten złoty środek.
Moja rada poczekaj jak mały skończy 6 miesięcy bo potem i tak musisz dawać coś poza cycusiem.
Ja oduczałam jak młody miał 10 miesięcy.Poprostu nie dawałam i tyle to był koszmar przez jakiś tydzień,napoczątek polecam stopniowe odstawianie pominiecie np 1 karmienia w dzień lub w nocy.

Cytat
Mandarynka24
Meczy mnie to bo co roz robi mi sie zator mleczny i mecze sie wa trzy dni by go rozmasowac a juz mialam 3 razy zapalenie. Karmienie sama w sobie jest swietne tylko te zatory i zapalenia mnie wykanczaja:(

A może po prostu użyj laktator pomoże ulżyć w cierpieniu. Mojemu maluszkowi dawałam już w 4 miesiącu tarte jabłuszko, na początku krzywił się dopiero po paru dniach przekonał się do nowego smaku i tak jest z każdym nowym smakiem.
Ja mojego malca karmiłam łyżeczką, kaszkę też jadł łyżeczką dłużej to trwało ale polubił ten sposób karmienia. Może i dla was łyżeczka to dobre wyjście z sytuacji.
Ja też 3 razy już chciałam odstawiać ale powiem że byłby to mój największy błąd. Dzięki temu że karmiłam piersią mogłam z małym wszędzie wyjść bez zbędnego ekwipunku w postaci podgrzewacza, butelek, kaszek itd.
Ai jeszcze na zator polecam wziąć ciepły prysznic.
Życzę powodzenia.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-30 10:39 przez KatarS.

U mnie na samą myśl jak mam dziecko odstawić od piersi to mi się łezka w oku kręci, a synek ma już prawie dwa latka, na początku miałam ogromne problemy żeby małego karmić bo byłam po cc i zaczęłam karmić go piersią dopiero w domu.Też miałam zapalenie, zatory itp. ale powiedziałam sobie że jak mi się to już udało przy pomocy kuzynki i tylu wylanych łez, to będę go karmić jak najdłużej i to są same plusy, bo nie muszę w nocy wstawać żeby kaszę ugotować,a z resztą cyci to najlepszy uspokajacz na duszę dziecka no i na buby :)Więc droga autorko wątku jeśli nie musisz na prawdę to nie zabieraj dzidzi jeszcze cyci!

Hej ja karmiłam synka 9 mc. a córkę 7mc. i z obydwoma miałam taki sam problem żeby odstawic od piersi a musiałam bo robiłam szkołe dodatkowo i nie było mnie cały dzień w domu, a dzieci nie chciały ani smoczka ani butelki :( miałam ciężko jak sobie wspomnę, ja na siłę uczyłam dzieci smoczka bo sobie pomyślałam jak nauczy się smoczka to będzie piło z butli, i tak też było troszkę to trwalo i czasem był płacz ale daliśmy radę :) wiem że cycek to jest to co najlepsze dla dzieci ale ja jakoś oduczyłam, niektóre dzieci tak jak moja chrześniaczka chcą tylko pomumlac cycka nawet z niego nie pijąc, tyle żeby był, a przez cały dzień nic nie jadła i też było z nią ciężko żeby ją oduczyć z tego przyzwyczajenia :( Więc jeśli chcesz bąbla oduczyć to musisz się troszkę pomęczyć i być cierpliwa :) ale dobrze jest karmić piersią te pierwsze 6 mc :)

Ciesz sie, ze mozesz karmic piersią, ja nie moglam bo nie mialam mleka po miesiacu, bardzo zaluje ze nie karmie bo to swietny sposob na uodpornienie dziecka no i cudowne chwile Twoje i malenstwa, karmienie piersia nawet do roku czasu to nic złego-wręcz przeciwinie.

Fakt maly nie choruje nawet kataru nie mial a lyzeczka wcina jak stary :) Ostatni ziemniaczki z koperkiem i sosikiem jadl ale cyc musi byc:)

Mój synuś ma 13 miesięcy i cyc:)dla niego to świętość:)mimo że wcina wszystko ma super apetyt ale mimo to zawsze musi po jedzeniu zapić cycem:)heh a wieczorem nie zaśnie bez niego.Ale jestem szczęśliwa że moge karmić mały jest zdrowy w przeciwieństwie do córki której nie mogłam karmić i non stop choruje.Także karmij jak najdłużej.Powodzenia i wytrwałości życze.

miałam ten sam problem i pierwszym dzieckiem i z drugim zawziełam sie ok 7 miesiaca i non stop podawałam butelke była to długa droga i strasznie meczaca ale wreszcie ok 8 miesiaca corka skapitulowała (syna tez karmiłam do 8 miesiaca)mysle ze dziecko musi dorosnac do butelki.

Ja synka też karmię piersią ale co jakiś czas daje mu mleczko modyfikowane z butli, tak średnio 1-2 razy na tydzień właśnie po to żeby później łatwiej było go przestawić. Czasami żeby załapał że w butli też jest mleczko daję cycusia po czym szybko zastępuje butlą. Zaczęłam też dawać jabłuszko albo marchewkę za pomocą łyżeczki. Do butli w sumie przyzwyczajony bo jeszcze w szpitalu tak mi brodawki poranił że jeden dzień był tylko na butelce :)

A ja bardzo nie lubiłam karmić piersią i wcale to nie była dla mnie wygoda, bo cycki jak balony, a mleka miałam jak dojna krowa:) nigdzie nie mogłam wyjść,a studiowałam jak karmiłam. W końcu po 2 miesiącach postanowiłam, że koniec z tym, bo ja się męczę, a i Lilka z każdym dniem coraz mniej chętnie jadła z piersi, bo chyba wyczuwała moją niechęć. Mleko mi zanikło w ciągu paru dni od odstawienia (podświadomośc zadziałała ). Oczywiście w domu była na mnie nagonka, że jak to, że najzdrowsze, że najwygodniejsze. Ale ja jestem mamą, ja najlepiej wiem co dla mnie i mojego dziecka jest najlepsze. Lilka pokochała butelkę od pierwszego wejrzenia i nagle wszyscy chcieli karmić Małą. A kłopotu z robieniem mleka nie ma żadnego, termos 0,5 litra z gorącą wodą, mineralna w drugą butlę, mleko do torby i w drogę.

Autorko wątku, jeśli nie chcesz karmić, to nie karm, i nie przejmuj się ludzkim gadaniem. Nic w tym złego, że Ci to nie pasuje. Mleka zastępcze też są zdrowe, bo wiele dzieci zna tylko takie.
Nie daj sobie wmówić, że jesteś gorszą matką, bo rezygnujesz z cyca.
A swoją drogą, to najzdrowsze mleko jest w pierwszych 6 miesiącach, a względnie zdrowe do 12 miesięcy, po 12 miesiącach mleko matki nie ma żadnych wartości, każdy lekarz Wam to powie.
A kamiąc butelką również tulimy dziecko i mamy z nim taki sam kontakt jak przy karmeniu piersią.
Oczywiście każdy karmi ile chce, jak chce. :)

Ja polecam butelkę Tommy Tipi, ma kształt jak pierś, więc łatwiej dziecko przestawić .

Hmmm pierwsze dziecko w ogóle nie karmiłam a były laktatory kapturki i nic zważywszy ze miała wadę serca byłyśmy trochę czasu oddzielnie ale po 1,5 moje marzenie z karmieniem się spełniło i karmiłam 2.5 roku synek już wszystko jadł i nie było problemu z odstawieniem i tak jak nasze mamy mówią stopniowo. ja wtedy się uczyłam i nie miał nawet 8 godz ale za to w nocy co 2 godz się budził. po 3 latach karmiłam córcie no tylko do 5miesiąca ale do samego początku piła herbatki koperkowe. teraz znowu karmię a synek ma rok i 5 miesięcy i pije butelkę je prawie wszystko nawet kaszkę zwykłą pije z przestankami czyli 4 dni pod rząd pije kaszkę i karmie i potem tak 3 dni karmie potem znowu gotuje kaszkę i karmie i znowu czasem sądzę że jaja sobie robi i cichutko mówię że się nie pogniewam jak nie będzie cycał a taki roczny maluszek rozumie już tylko mi jest szkoda zrezygnować myślę że i tutaj będzie mi łatwo.Oj będę teskniła za karmieniem wtedy czuje się potrzebna dla maleństwa tak 24/h.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

pytanie do posiadających teściowe