zatrzymanie laktacji

drogie mamy,zaczynamy odzwyczajanie od cyca,moja córa ma 2 latka więc już czas.
drugi wieczór gdy zasneła bez mleka na noc,dostaje w nocy jak się obudzi.
mam do Was pytanie co robiłyście by laktacja ustał,chyba nie ma co ściągać bo nadal będzie dużo prawda??
moje piersi sa tak nabrzmiałe i pełne mleka,poradzcie co robić by ustała.

dodam,że nie chce brać tabletek.

Ojjj ja też poczytam wasze wypowiedzi bo mój synuś do tej pory ssie cyca jak szalony, a ma 15 miesięcy więc może jak zabraknie w nich pokarmu to da sobie spokój A też nie chce się truć tabletkami na zatrzymanie laktacji.Bo gdy byłam u ginekologa to on zaproponował mi tabletki antykoncepcyjne bo których zanika pokarm .

hmm nie poradze ja karmiłam moją rok i 2 miesiące poprostu ja umęczyłam ze padała odrazu i zapominała o cycu...samo tak wyszło

Podobno najlepiej stopniowo zmniejszać liczbę karmień do jednego, a po jakimś czasie ten jeden raz też wyeliminować. Ja tak właśnie robiłam i w sumie bez większych problemów się udało-z synkiem zero problemu, bo po prostu jakby zapomniał. Córeczka trochę była niepocieszona, ale też szybko poszło
Jeśli zbiera się dużo pokarmu to trzeba odciągnąć laktatorem, ale malutko (częściej, ale małe ilości, tylko jak to się mówi "do uczucia ulgi". Tak zalecił mi lekarz i faktycznie, pokarm sam zanikł. Podobno rzadko się nie udaje i wtedy lekarz zalecał tabletki na zablokowanie laktacji.

U mnie poszło szybko i bezboleśnie, zarówno dla małego, jak i dla mnie Zmniejszałam stopniowo ilość karmień, aż zostało to wieczorne i nocne, potem już tylko w nocy. Pokarmu miałam coraz mniej, a jak syn przeszedł na butelkę, w ciągu paru dni wszystko się unormowało.

Ja karmiłam 2 miesiące i w sumie odstawiłyśmy z dnia na dzień, bo i ja i Lilka wolałyśmy butelkę. Nie lubiłam karmić, więc chyba moja podświadomość sprawiła, że pokarm zanikł.

Wiola1604, a próbowałaś tłumaczyć dziecku, że jest już duża i nie powinna pić z cycusia? w wieku 2 lat dziecko już dużo rozumie, to może uda jej się wytłumaczyć i jakoś "bezboleśnie" przebrniecie przez odstawienie.

Życzę sukcesów!

Ja właśnie odcycowuję Michala Pokarmu już za wiele nie mam bo zaczęłam od eliminacji poszczególnych karmień aż zeszliśmy do 1 A zaczęłam od tych najtrudniejszych czyli nocnego i przed spaniem wieczornym. Za kilka dni rezygnujemy z ostatniego... Na początku troszkę marudził ale przyzwyczaił się. Jak miałam za dużo to ściągałam tylko tyle żeby odczuć ulgę i ilość się zmniejszyła bardzo. Czytałam że herbatka szałwiowa pomaga w "wypaleniu" pokarmu

Cytat
ilmina
Ja karmiłam 2 miesiące i w sumie odstawiłyśmy z dnia na dzień, bo i ja i Lilka wolałyśmy butelkę. Nie lubiłam karmić, więc chyba moja podświadomość sprawiła, że pokarm zanikł.

Wiola1604, a próbowałaś tłumaczyć dziecku, że jest już duża i nie powinna pić z cycusia? w wieku 2 lat dziecko już dużo rozumie, to może uda jej się wytłumaczyć i jakoś "bezboleśnie" przebrniecie przez odstawienie.

Życzę sukcesów!

tak tłumaczyła jej,że nie ma jej ulubionego "mimi"bo tak mówi na mleko jak skończy 2 latka.w nd miała urodziny zaczelismy od pn,udało mi się ją na noc położyć spać bez mleka i wczoraj i w pn,nadal jej cycek w nocy i jak idzie w dzień spać dziś spróbuje ją połozyć w dzień bez mleka.pewnie będzie płacz ale cóz,najgorsze,że opiekuje się dziewczynką w wieku mojej córy i panny śpia razem,znaczy zasypiają,obawiam się,że ten płacz może ją obudzić...

moje piersi za to produkują go tyle,że hoho.

moja Amelka rozumie,że mleko już powinno sobie pójść,opowiadał nawet cioci,że mimi nie i pokazywała na paluszkach,że jak będzie mieć 2 latka.
jakoś ze smokiem poszło nam gładko,zmiana na inny kształt w trakcie zeszłorocznych wakacji i sama go wyrzuciła do śmieci,miała 14 miesięcy.
z siusianiem też szybko załapała miała półtora roku,trwało tydzień nim załapała,ale to mimi......
Dziś 3 wieczór bez mleka,cały dzień obył sie bez niego,moje piersi pełneściągnełam 50 ml przed chwilą z nich a nadal pękają