Witajcie, wczoraj zdecydowałam sie na forme antykoncepcji jaka jest wkladka Mirena. Fakt przyznam ze samo zaladanie pomimo ze trwalo krotko to bolalo dosc mocno. Od wczoraj mam dziwne bole podbrzusza, takie jakby klucie, pobolewanie, skurcze itp. Co prawda do wytrzymania, ale jest to inny bol niz zazwyczja przy miesiaczce i mnie to niepokoi. Czy ktoraas z was miala moze zakladana taka wkaldke i powie mi czy to normlane ( moja gin powiedziala ze moze mnie bolec podbrzsze itp i ze przez 7-10 dni mam sie oszczedzac i brac w miare potrzeby srodki przeciwbólowe i rozkurczowe ) i kiedy moge sie spodziewac ustapienia tych boli? Ogolnie jestem panikara i to jakis cud ze to przezylam :p, ale mam nadzieje ze taka forma sie sprawdzi i bede miec psychiczny spokoj jesli chodzi o bezpieczennstwo zwiazne z ciaza. Czekam na wasze opinie. Dodam ze kiedys bralam tabletki antykoncpecyjne przez 7 lat i bardzo dobrze je tolerowalam ( odstawilam bo chcialam zajsc w ciaze, lecz nie bylo mi dane zostac mama - urodzilam martwe ). Teraz chce odczekac z rok lub dwa i bede ja wyjmowac aby ponownie probowac zajsc w ciaze. ( tabletki mi odradzila gin ,bo nie chciala mi rozregulowywac claego organizmu ,a Mirena dziala miejscowo i ma mniej hormonow ).
