Jak przestać się przejmować?

W mojej głowie są same negatywne myśli. Wszystko, co negatywne. Czuję, że popadam w paranoję. Wszystkie sytuacje nadinterpretuję i dopatruję się w nich nie wiadomo czego. Do tego martwię się o wszystko dookoła, o to co powiedzą inni, przejmuję się swoim wyglądem, swoją osobowością, etc. Narzekam na życie, na siebie, na wszystkich dookoła.
Wiem, że problem leży tylko i wyłącznie we mnie. Tylko jak go zwalczyć? <moderacja<reklama

(zobacz zmiany)

Jeszcze 4 tygodnie temu miałam tak samo, ale pewna sytuacja w moim życiu mnie zmieniła i mimo, że nic nie poszło po mojej myśli to ja przestałam narzekać i jakoś się zamartwiać niepotrzebnymi rzeczami. Powiedziałam sobie, że jeśli ciągle będę taką zrzędą mając 21 lat to co będzie jak będę miała np. 55... Zadziałało i teraz mam na głowie tylko jeden problem, na który nawet nie mam wpływu
Pomyśl czy chciałabyś spędzać czas z kimś kto ciągle zrzędzi, niestety ludzie uciekają od takich osób i przez to my nakręcamy się bardziej, więc po prostu wrzuć na luz