odmowa propozycji pracy

@malmie
Wiesz co,sama nie bardzo wiem,co doradzić,bo...trzeba jeszcze chcieć.
"Z niewolnika nie ma pracownika".
Ja,dużo lat temu też byłam w takiej samej sytuacji i poszłam-pracowałam w sklepie z art.RTV i AGD i korona mi z głowy nie spadła.

Cytat
czarownicaao
... Dziewczyna ma status absolwenta,a więc ma atut.

Jeżeli Cię tam skierowali to lepiej nie odmawiać. Nie miałam takiej sytuacji ale myślę,że to źle wpłynie na postrzeganie Ciebie,bo możesz pracować ale nie chcesz (jak to wygląda z ich strony?) Ale nawet jeśli nie masz żadnych kwalifikacji w tym zawodzie to nie przejmuj się, to nie jest trudne się nauczyć. Skoro Cię kierują to znaczy,że nie musisz umieć,bo Cię tam nauczą. Nie ma czego się bać A jak Ci nie pasuje ta praca,to idź do biura pracy i powiedź,że nie możesz pracować każdego dnia ze względu na coś tam (nie wiem wymyśl)

@Malinka215
"A jak Ci nie pasuje ta praca,to idź do biura pracy i powiedź,że nie możesz pracować każdego dnia ze względu na coś tam (nie wiem wymyśl)"

Wiesz,obawiam się,że takie stwierdzenie musi być w tej sytuacji poparte zaświadczeniem lekarskim na przykład,jeśli nie chce ponieść konsekwencji.

Po pierwsze takie skierowanie nie dostałaś tylko Ty, ale więcej osób. Ja też dostawałam takie skierowania od Urzędu Pracy. Chodziłam na rozmowy i nigdy z takiego skierowania nikt mnie nie przyjął (przeważnie chodziło niby o brak doświadczenia). W końcu się wkurzyłam, bo ile można i sama sobie znalazłam pracę bez pomocy Urzędu Pracy.

To, że dostajesz skierowanie z Urzędu Pracy do jakiejś pracy, to nie znaczy od razu, że pracodawca już Cię przyjął i idziesz podpisywać umowę.

kwalifikacje do pracy w sklepie? nie żartuj... tam przyjmują każdego, przyuczają i tyle; żadna filozofia; inna sprawa, że nie każdy się do takiej pracy nadaje...

praca w zawodzie? przypominam Ci, że mieszkasz w Polsce i ludzie po studiach robią to samo co ludzie bez matury... o pracę w zawodzie - szczególnie bez doświadczenia będzie baaardzo ciężko

co do utraty statusu bezrobotnego - każdy urząd ma swoje zasady; ale zwykle 3 razy odmówisz - tracisz status, ubezpieczenie itd.

na jaki kurs chcesz iść? obsługa kasy fiskalnej? urząd pracy zapewne uważa, że taki kurs Ci niepotrzebny, więc po co ma Cię na niego kierować? kursy poza tym są nie cały czas, tylko max kilka razy do roku - może teraz akurat nie ma na to kasy

szukaj stażu w zawodzie lub pracy na własną rękę; na pomoc UP nie licz... powiedz im dobitnie, że praca na kasie Cię nie interesuje, że wolisz jakiś staż w jakiejś firmie, która jest związana z logistyką; jeśli nie mają takiego stażu - sama odwiedź firmy, w których chciałabyś pracować i zapytaj czy nie chcą kogoś na staż; raczej nie mają nic przeciwko, bo to dla nich darmowa siła robocza; wystarczy, że firma złoży wniosek, że chcą konkretnie Ciebie do pracy i tyle; jak będzie kasa na staże (pewnie jakoś na początku roku) to Ci przydzielą; no tylko, że zarobisz mniej niż na tej kasie

i tak jak dziewczyny piszą - duże firmy prowadzą rekrutacje dla absolwentów; nie wiem na czym to polega, ale jeśli masz takie firmy w okolicy to próbuj (wejdź na ich strony, zapewne jest zakładka "kariera" i tam jest wszystko opisane)

@xanthina
Też wysuwałam taką propozycję.

Lepiej znaleźć jakąś normalną pracę i nie odmawiać UP... Warto też zlecić napisanie profesjonalnego CV np. tutaj kreatorzykariery.pl