Obecnie rozmawiamy o:

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Sprzedałam na allegro nową biała bluzkę z metkami. Dziewczyna która ją ode mnie kupiła zapłaciła mi dopiero po ponad tyg. czasu,wcześniej pisałam do niej wiadomości kiedy zamierza zapłacić za bluzkę ale nie odpisywała. W końcu zapłaciła. W ten sam dzień jeszcze jej wysłałam. Dzisiaj wysłała mi zdjęcie całkiem innej białej bluzki z wielką dziurą na środku i stwierdziła,że otrzymała ją ode mnie i chce zwrotu pieniędzy. Odpisałam jej że wysłałam jej całkiem inną bluzkę,na pewno bez żadnych uszkodzeń i że żadnego zwrotu pieniędzy nie będzie. Nawyzywała mnie od oszustek i zgłosiła do serwisu allegro. Nie wiem co robić,jedyne co zrobiłam to zrzuty z rozmów i wysłałam to do allegro. Nie wiem co serwis na to,ale boję się że uwierzą jej i mogę za to odpowiedzieć. Co myślicie o tej sytuacji,co może zrobić w tym wypadku serwis ? Pierwszy raz miałam taką sytuacje :(
na końcu napisała jeszcze,że to zapewne ja jestem oszustką bo napisałam do niej i spytałam kiedy zrobi przelew :/ stwierdziła że widocznie bardzo mi zależało na wciśnięciu jej bluzki z dziurą

A jakie komentarze masz na Allegro Ty a jakie tamta osoba (cos moze byc "na rzeczy".

dopiero zaczęłam przygodę z allegro,postanowiłam założyć tam konto i wystawić parę rzeczy swoich z szafy,bo dowiedziałam się że jest teraz promocja i moża wystawić kilkanaście ofert za darmo,mam tylko prae komentarzy pozytywnych,tamta osoba też niewiele i pare neutralnych :(

zweryfikowana
Posty: 33
Ostrzeżenia: 1/5

Jeśli te zdjęcia co ci wysłała nie przedstawiają twojej bluzki to nie masz się co martwić.

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 13.992

Jeśli jest tak jak napisałaś i nawet jeśli portal przyzna rację kupującemu uważam, że powinnaś zgłosić sprawę na policję ... to jest próba oszustwa/wyłudzenia w najgorszym wydaniu, bezczelna i cwaniacka.

wow to juz nawet na allegro sie wycwaniły i robią takie numery, teraz bedzie strach cokolwiek sprzedawac by nie natrafic na takiego oszołaoma. TY tez mozesz zgłosic ja do allegro o zniesławienie i tak jak napsiała malmie zgłosic sprawe na policje.

niezweryfikowana
Posty: 4
Ostrzeżenia: 1/5

kurczę, ale cffaniara! no kto by pomyślał, że ludziom do głowy będą przychodzić takie właśnie numery. Wydaje mi się, że musisz napisać do allegro i wyjaśnić całą sprawę. Na policję szkoda iść, bo i tak nic z tym nie zrobią. Dla nich to "przestępstwo" o małej szkodliwości

Cytat
Rtyytr
kurczę, ale cffaniara! no kto by pomyślał, że ludziom do głowy będą przychodzić takie właśnie numery. Wydaje mi się, że musisz napisać do allegro i wyjaśnić całą sprawę. Na policję szkoda iść, bo i tak nic z tym nie zrobią. Dla nich to "przestępstwo" o małej szkodliwości
kochana żebyś sie nie zdziwła policja nie jest tylko od łapania mega wielkich przestepców, wyłudzeniami tez sie zajmuja nawet jesli chodzi o tzw. drobnice tez wiec zawsze warto takie rzeczy zgłaszac a nie kierowac sie tekastami szkoda czasu, nikt i tak sie tym nie zajmie itp. złodziejstwo a wyłudzenie to jesdt złodziejstwo jest złodziejstwiem i nie wazne czy duzy kaliber czy mały trzeba to tepic

wiem ze takie cos jest zgłaszane na policji.
Kiedys ja zamawiałąm rzecz oczywiście dostałam ja ją ale duzo osób interweniowało i nawet mi do głowy nie przyszło jak zapukała do mnie po 2 latach policja z zapytaniem czy nie zostałam oszukana .
Zatkało mnie bo już nawet nie mogłam sobie przypomnieć co zamówiłam i u kogo ?
Zapytali mnie czy ja nie zostałam oszukana .
wogóle jeśli miałas zdjęcie swojej bluzki to nie powinnaś sie martwić , niech allegro spory rozstrzyga sam i niech ona im udowodni że to ta bluzka .

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 13.992

Nigdy nie zrozumiem tego czym kierują się tacy ludzie. Dla jednej bluzki i kilku złotych takie wymyślają perfidne historie. Nie mają co do roboty takie egzemplarze ? Czy może na masową skalę tak czynią, bo się opłaca ?
Kiedyś był taki program, gdzie dziewczyna na takich portalach sprzedażowych oszukała ileś tam tysięcy ludzi, uprawiała swój proceder na małe kwoty, aż w końcu dwie dziewczyny oszukane zgłosiły na policję sprawę i zaczęły się też zgłaszać inne poszkodowane osoby. Wszystko było na niezbyt duże kwoty, ale jak tego się uzbierało to matko. Niby ta oszustka deklarowała, że zwróci wszystko, ale jaki wstyd ... do roboty się babie nie chciało chodzić tylko rąbała kasę na ludziach.

Allegro sprawę oleje, o to się martwić nie musisz. Nie daj się. Allegro nie jest stroną w sprawie i takie stanowisko podtrzymuje. Wyobraź sobie, że mieliby zajmować się każdym zgłoszeniem, przeciez tam są tysiące transakcji, rózni ludzie, rózne prawdy ;) Allegro nie ROZSTRZYGA sporów, a jedynie sie im przygląda... podobno :) Przeciez oni nie są sądem ani detektywami i nie ich interes żeby wchodzić między Was. Wązne żebyś opłaciła prowizję od sprzedaży i tyle.
Ona tak na serio nie pójdzie ani na policję, ani "do allegro" ani do "prawnika allegro" - a to jedna z większych bzdur jaka "usłyszałam" od kontrahenta allegro - PRAWNIK ALLEGRO?? :P przeciez ktoś taki nie istnieje i czemu miałby bronić jej, a nie Ciebie np?
Próbuje Cię zastraszyć - schemat jest często podobny, za chwile będzie coś o wezwaniu do sądu, o prawnikach itp
CIekawe który prawnik, czy prokurator, policjant zajmuje się takimi pierdołami jak kupno bluzki z drugiej ręki... no ja Cię proszę.
Co najwyżej może Ci wystawić negatywa, a wtedy Ty tez jej wystawisz i po sprawie. Od jednego negatywa, jeszcze nikt nie umarł ;) Konto allegro też przez to się nie zablokuje. Luz... Olej ją, trzymam kciuki za wytrwałość
Ja byłam przez dwa miesiące straszona sądem i prawnikami przez nieuczciwego kontrahenta. Odpisałam początkowo, że nie zyczę sobie być zastraszana, a potem już nic nie robiłam. Przeczekałam, aż mu przejdzie i się odczepi..a nawet zaczął pisać, że to ja zastraszam jego... cyrk na kółkach ;)



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-10 10:45 przez Zuzia_JS.

Jeżeli naprawdę kłamie, to olej ją, nie pozwól nic od siebie wyłudzić. Ona i tak nic nie może Ci zrobić poza wystawieniem nega. Postraszy i w końcu się tym zmęczy.... Ale bezczelność niektórych kupujących jest po prostu smutna :(

A nie masz zdjęć robionych przed siebie? To jest najlepszy dowód. wyślij swoje zdjęcia do allegro. Jeśli faktycznie bluzka była nowa z metkami to nie masz się o co martwić.

Przecież zdjęcie jest ze sprzedaży, tylko pytanie czy faktycznie jej wysłałaś identyczną, jeżeli wiesz że nie jesteś winna to wystarczy jak napiszesz prawdę po otrzymaniu wiadomości z allegro, niewinna nie masz czego się obawiać, będzie musiała zgłosić oszustwo na policję i przekazać to do serwisu allegro, jednak jeżeli piszesz prawdę to nie masz czego się bać.

dziękuję za wszystkie odpowiedzi Dziewczyny ! zdjęcia były mojego autorstwa,wszystko wysłałam do allegro,opisałam dokładnie,zrzuty rozmów z kupującą. Dzisiaj dostałam wiadomość od allegro i potwierdziły się moje obawy - nikt mi nie uwierzył,tylko jej.
Spójrzcie same co mi napisali :(

Dzień dobry.

Przykro mi ze względu na tę sytuację. Jednak Kupującemu przysługuje możliwość skorzystania z roszczeń wynikających z tytułu rękojmi. W tym momencie może on ubiegać się o obniżenie ceny, albo odstąpienie od umowy, chyba, że Sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla Kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad lub wadę usunie.

Wówczas ma Pani 14 dni na ustosunkowanie się do reklamacji. Decyzja o pozytywnym bądź negatywnym rozpatrzeniu reklamacji zależy od Pani.

Pozdrawiam,

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Wycena nieruchomości - rzeczoznawca