Sprzedałam na allegro bluzkę,teraz kupujący robi mi problem ! Pomóżcie

myślę, że Allegro zauważy różnicę między zdjęciem z aukcji a zdjęciem rzeczonej koszulki z dziurą nie masz się co martwić

nie wiem co teraz robić po tej wiadomości od allegro

Cytat
oliv987
dziękuję za wszystkie odpowiedzi Dziewczyny ! zdjęcia były mojego autorstwa,wszystko wysłałam do allegro,opisałam dokładnie,zrzuty rozmów z kupującą. Dzisiaj dostałam wiadomość od allegro i potwierdziły się moje obawy - nikt mi nie uwierzył,tylko jej.
Spójrzcie same co mi napisali

Dzień dobry.

Przykro mi ze względu na tę sytuację. Jednak Kupującemu przysługuje możliwość skorzystania z roszczeń wynikających z tytułu rękojmi. W tym momencie może on ubiegać się o obniżenie ceny, albo odstąpienie od umowy, chyba, że Sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla Kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad lub wadę usunie.

Wówczas ma Pani 14 dni na ustosunkowanie się do reklamacji. Decyzja o pozytywnym bądź negatywnym rozpatrzeniu reklamacji zależy od Pani.

Pozdrawiam,

Dlatego przestalam sprzedawac tam. Odkad niezarejestrowani moga kupowac, sa tam istne cyrki. Nie wiem co Ci poradzic, bo dostalam tez nieslusznie negatywa i all mialo to gdzies

normalnie cyrk...pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło. Chyba po prostu oleje tą sprawę,pewnie allegro zablokuje mi konto i tak to się skończy. Mam nadzieję tylko że ta bezczelna baba nie zacznie mnie zastraszać policją

Cytat
oliv987
Sprzedałam na allegro nową biała bluzkę z metkami. Dziewczyna która ją ode mnie kupiła zapłaciła mi dopiero po ponad tyg. czasu,wcześniej pisałam do niej wiadomości kiedy zamierza zapłacić za bluzkę ale nie odpisywała. W końcu zapłaciła. W ten sam dzień jeszcze jej wysłałam. Dzisiaj wysłała mi zdjęcie całkiem innej białej bluzki z wielką dziurą na środku i stwierdziła,że otrzymała ją ode mnie i chce zwrotu pieniędzy. Odpisałam jej że wysłałam jej całkiem inną bluzkę,na pewno bez żadnych uszkodzeń i że żadnego zwrotu pieniędzy nie będzie. Nawyzywała mnie od oszustek i zgłosiła do serwisu allegro. Nie wiem co robić,jedyne co zrobiłam to zrzuty z rozmów i wysłałam to do allegro. Nie wiem co serwis na to,ale boję się że uwierzą jej i mogę za to odpowiedzieć. Co myślicie o tej sytuacji,co może zrobić w tym wypadku serwis ? Pierwszy raz miałam taką sytuacje
na końcu napisała jeszcze,że to zapewne ja jestem oszustką bo napisałam do niej i spytałam kiedy zrobi przelew :/ stwierdziła że widocznie bardzo mi zależało na wciśnięciu jej bluzki z dziurą

Cytat
Ania21

Cytat
oliv987
Sprzedałam na allegro nową biała bluzkę z metkami. Dziewczyna która ją ode mnie kupiła zapłaciła mi dopiero po ponad tyg. czasu,wcześniej pisałam do niej wiadomości kiedy zamierza zapłacić za bluzkę ale nie odpisywała. W końcu zapłaciła. W ten sam dzień jeszcze jej wysłałam. Dzisiaj wysłała mi zdjęcie całkiem innej białej bluzki z wielką dziurą na środku i stwierdziła,że otrzymała ją ode mnie i chce zwrotu pieniędzy. Odpisałam jej że wysłałam jej całkiem inną bluzkę,na pewno bez żadnych uszkodzeń i że żadnego zwrotu pieniędzy nie będzie. Nawyzywała mnie od oszustek i zgłosiła do serwisu allegro. Nie wiem co robić,jedyne co zrobiłam to zrzuty z rozmów i wysłałam to do allegro. Nie wiem co serwis na to,ale boję się że uwierzą jej i mogę za to odpowiedzieć. Co myślicie o tej sytuacji,co może zrobić w tym wypadku serwis ? Pierwszy raz miałam taką sytuacje
na końcu napisała jeszcze,że to zapewne ja jestem oszustką bo napisałam do niej i spytałam kiedy zrobi przelew :/ stwierdziła że widocznie bardzo mi zależało na wciśnięciu jej bluzki z dziurą

Ja mialam podobna sytuacje ostatnio kilka dni temu dziewczyna kupila, zaplacila dostala paczke z ciuchami i twierdzi bezczelnie ze sie nie zgadzaja z opisem i zdj tez, jeszcze nie patrzylam czy mam komentarz na allegro... wlasnie... najwazniejsze miec swoje dowody jesli masz zdj bluzki takiej jaka sprzedalas naprawde to nie ma bata by bylo inaczej....czekaj na rozwój sytuacji...

podałam na allegro link do aukcji,opisałam wszystko,wysłałam swoje zdjęcia bluzki którą wysłałam ale serwis i tak przyznał rację kupującej,chore...

no chore i to bardzo dlatego ja tez usunelam wszystko z allegro wlasnie dzis i mam spokoj poza tym drogie jest wystawianie przedmiotow

Cytat
oliv987
Dzień dobry.

Przykro mi ze względu na tę sytuację. Jednak Kupującemu przysługuje możliwość skorzystania z roszczeń wynikających z tytułu rękojmi. W tym momencie może on ubiegać się o obniżenie ceny, albo odstąpienie od umowy, chyba, że Sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla Kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad lub wadę usunie.

Wówczas ma Pani 14 dni na ustosunkowanie się do reklamacji. Decyzja o pozytywnym bądź negatywnym rozpatrzeniu reklamacji zależy od Pani.

Pozdrawiam,

To wiadomość od allegro,skopiowałam tekst dokładnie tak jak mi wysłali. Po pozdrawiam już nic nie było tylko przecinek i koniec

i bardzo dobrze,że wszystko usunęłaś,ja ma nauczkę i już nigdy nie che mieć nic wspólnego z allegro

nigdy nic nie sprzedawałam na allegro,teraz skusiła mnie promocja bo było kilkanaście ofert które można wystawić za darmo, żałuję bo teraz mam tylko problem

Cytat
oliv987
To wiadomość od allegro,skopiowałam tekst dokładnie tak jak mi wysłali. Po pozdrawiam już nic nie było tylko przecinek i koniec

Rzeczywiście, jest coś takiego, jak rękojmia - https://www.prawokonsumenckie.pl/pl/a/rekojmia . W przypadku rękojmi mówimy o reklamacji (czyli gdy przedmiot ma jakieś wady), nie o zwrocie (zwrot jest wtedy, gdy np. bluzka nam się nie podoba i ją oddajemy). Ciężko coś poradzić, bo kupująca nieźle kręci. Albo możesz stwierdzić, że ok, może reklamować bluzkę i wtedy negatywnie ją rozpatrzysz, albo zlać temat. Często się chronię przed takimi delikwentami i filmuję rzecz tuż przed wysyłką, na poczcie.

dziękuję Wam bardzo za pomoc,zaraz odpiszę na tego maila,że po prostu się nie zgodzę i żadnej reklamacji nie przyjmę

mogą mi blokować konto na allegro bo i tak już nigdy nic tam nie sprzedam,mam tylko nadzieję że nie zajdzie to dalej i nie zostanę zgłoszona na policję przez tą wariatkę

yyyy, ale dlaczego masz tam już nigdy nie sprzedawać ??? Dlaczego się boisz, że ona Cię zgłosi ? Niech zgłasza przecież kłamie.

nie chcę mieć żadnych problemów,widać że baba jest wyrafinowana