wytłumaczy mi to ktos? jak to jest?

Chodzi o prace jako Call Center Plusa. Wiadomo ze przy takim stanowisku pracy trzeba mieć gadane, i cierpliwość.


Znam pewną dziewczynę która jest cicha przy towarzystwie, mało rozgadana taka nijaka cicha myszka. Nigdy nie pracowała. To jest jej pierwsza praca ( wcześniej jej się nie chciało pracować ).

Dostała się do pracy w Katowicach ( przez siostrę bo jej załatwiła ) i pracuje tam już pół roku. i się czasem zastanawiamy jak to jest ze przy takiej pracy trzeba mieć motywacje i chęć do pracy. Z nami jak si spotyka to też cisza i patrzy z spod byka. Czasem uśmiechnie .

Jak to jest z ludźmi?

(zobacz zmiany)

Może wcale taka cicha nie jest tylko w waszym towarzystwie tak się zachowuje.Może nie odpowiada jej wasze towarzystwo i dlatego woli się nie oddzywać?

Albo poruszacie tematy które ją nie interesują?Widać ze bardzo interesujesz się jej pracą ,czy tym ,czy kiedyś chciało jej się pracować czy nie .I może to włąsnie jej przeszkadza ze nie widzi sensu rozmowy z toba i twoimi znajomymi.Swoją drogą skad wiesz że jej się nie chciało pracować?I czy jesteś z jakiegoś powodu zła ze ona dostała tą prace?bo na to wygląda .

Cytat
filipekkrol
Może wcale taka cicha nie jest tylko w waszym towarzystwie tak się zachowuje.Może nie odpowiada jej wasze towarzystwo i dlatego woli się nie oddzywać?

Albo poruszacie tematy które ją nie interesują?Widać ze bardzo interesujesz się jej pracą ,czy tym czy kiedyś chciało jej się pracować czy nie i może to włąsnie jej przeszkadza ze nie widzi sensu rozmowy z toba i twoimi znajomy.Swoją drogą skad wiesz że jej się nie chciało pracować?I czy jesteś z jakiegoś powodu zła ze ona dostała tą prace?bo na to wygląda .

Cytat
excedrin

Cytat
filipekkrol
Może wcale taka cicha nie jest tylko w waszym towarzystwie tak się zachowuje.Może nie odpowiada jej wasze towarzystwo i dlatego woli się nie oddzywać?

Albo poruszacie tematy które ją nie interesują?Widać ze bardzo interesujesz się jej pracą ,czy tym czy kiedyś chciało jej się pracować czy nie i może to włąsnie jej przeszkadza ze nie widzi sensu rozmowy z toba i twoimi znajomy.Swoją drogą skad wiesz że jej się nie chciało pracować?I czy jesteś z jakiegoś powodu zła ze ona dostała tą prace?bo na to wygląda .

Hej. To jest siostra mojej znajomej która mi opowiedziała jaka ona jest, czasem bywa z nami po prostu . A ona zawsze taka właśnie jest - nierozgadana.

Cytat
filipekkrol

Cytat
excedrin

Cytat
filipekkrol
Może wcale taka cicha nie jest tylko w waszym towarzystwie tak się zachowuje.Może nie odpowiada jej wasze towarzystwo i dlatego woli się nie oddzywać?

Albo poruszacie tematy które ją nie interesują?Widać ze bardzo interesujesz się jej pracą ,czy tym czy kiedyś chciało jej się pracować czy nie i może to włąsnie jej przeszkadza ze nie widzi sensu rozmowy z toba i twoimi znajomy.Swoją drogą skad wiesz że jej się nie chciało pracować?I czy jesteś z jakiegoś powodu zła ze ona dostała tą prace?bo na to wygląda .

Hej. To jest siostra mojej znajomej która mi opowiedziała jaka ona jest, czasem bywa z nami po prostu . A ona zawsze taka właśnie jest - nierozgadana.

Wiesz sa tacy ludzie w zyciu prywatnym nieśmiali a w pracy inni .Rozumie ze ona ma prace przez telefon?

Tak myślałam ,w zyciu prywatnym niesmiała a w pracy gdy anonimowo rozmawia przez telefon jest całkiem inna.Może z czasem zacznie bardziej się otwierać rozmawiać itd. ze znajomyi .Może praca na nią wpłynie ,ze nabierze pewności siebie.

Cytat
filipekkrol
Tak myślałam ,w zyciu prywatnym niesmiała a w pracy gdy anonimowo rozmawia przez telefon jest całkiem inna.Może z czasem zacznie bardziej się otwierać rozmawiać itd. ze znajomyi .Może praca na nią wpłynie ,ze nabierze pewności siebie.

No widzisz ,ma gadane przez telefon ,myslę że z czasem nabierze pewności siebie ogolnie

A może ta koleżanka wcale nie ma "gadane" w pracy? Nigdy Wam się nie zdarzyło, że dzwoni jakiś konsultant i klepie od niechcenia formułkę pod nosem, coś tam mamrocze do słuchawki, a jak mu się przerwie i wyskoczy z pytaniem to nie ogarnia za bardzo? Mi się zdarzało Inna sprawa, że do Call Center biorą dosłownie każdego (ja dostałam się do Orange zaraz po ogólniaku, chociaż wysłałam CV mimochodem i od niechcenia). Na rozmowie kwalifikacyjnej też cudów nie ma- wykrzesać z siebie parę entuzjastycznych zdań, a potem już można smęcić do telefonu

nie trzeba być rozmownym. Wystarczy być rozgarniętą osobą, umieć używać argumentów we właściwy sposób. Kiedyś pracowałam w call center, sprzedawaliśmy wejściówki na konferencje. Najlepsze wyniki miała cicha spokojna dziewczyna, która potrafiła się zastanowić nad tym, co komu i dlaczego warto zaproponować i jakich argumentów użyć wobec różnych osób. Dziewczyna siedzi cicho i was obserwuje i założę się, że zna was lepiej niż możecie sobie wyobrazić. Takie właśnie osoby świetnie potrafią później użyć swojej wiedzy by manipulować innymi

ja nie rozumiem, dlaczego cie to obchodzi? Co ci do tego, kto jaką ma pracę?

Tak to jest jak się ocenia po pozorach kogoś, kogo się tak naprawdę nie zna... O mnie niektórzy mówią, że się nie uśmiecham, mało mówię itp. Ciekawe za to, że ludzie, z którymi utrzymuję bliski kontakt bądź pracuję, więc przebywam często w ich towarzystwie, twierdzą, że ode mnie bije radość, lubią ze mną rozmawiać (ROZMAWIAĆ, czyli wcale nie jestem milcząca ). Jestem zdania, żeby najlepiej zając się swoimi wadami i nad nimi się rozwodzić na forum, jeżeli ma się na to ochotę, a sprawy innych zostawić w spokoju