Sama w nowym mieście - Opole

Cześć dziewczyny.
Jestem tutaj nowa ale chcialabym z Wami porozmawiac. Moze ktos jest w podobnej sytuacji, albo byl.

Przeprowadzilam sie kilka dni temu do nowego miasta - Opola. Mam tutaj prace. Ale jestem zupelnie sama. Rozstalam sie dopiero co z chlopakiem, ktory mial przeprowadzac sie ze mna. Nie mam tu znajomych, ani rodziny. Czuje sie bardzo samotna.
Ludzie z pracy sa swietni, ale wszyscy maja swoje zycie, rodziny i nie chca sie dodatkowo po pracy zaprzyjazniac.

Tak sie to wszystko na mnie nalozylo, ze mam wrazenie ze juz zawsze bede samotna i nigdy juz nikogo nie znajde...

Oj znajdziesz znakdziesz. Zapisz sie na jakas zumbe lub cos innego po pracy. Moze tam znajdziesz znajomych? Masz jakies hobby? Albo chcialas sie czegos nauczyc? Teraz pewnie masz czas by sie za to zabrac

Przez kilka lat kiedy byłam z moim już eks zamknelam sie na swiat i stracilam wszystkich znajomych. To moja wina. Stalam sie kura domowa. Dodatkowo mam nadwage co poteguje moje zle patrzenie na siebie. Zastanawiam sie czy nie zapisac sie na silownie po pracy...

I tak jakos mam takie czarne mysli ze juz nigdy nikogo nie pokocham ani przede wszystkim nikt mnie nie pokocha. Wracam do pustego domu, w ktorym wszystko mi sie z nim kojarzy...
Nie mam nawet tutaj kolezanki zeby sie czasem spotkac i pogadac

Każdy kiedyś był w podobnej sytuacji My się przeprowadziliśmy 2 tys. km do innego kraju, też nikogo tutaj nie znaliśmy jak przyjechaliśmy. Na początku partner pracował, ja pracowałam dorywczo, a potem przez kilka miesięcy wcale, dziecko jeszcze nie chodziło do szkoły.
Najlepsze znajomości powstają przypadkiem Najlepszą koleżankę tutaj poznałam na ulicy (zapytała mnie o drogę), poznałam też znajomego w sklepie (czekaliśmy razem w kolejce), sporo osób na placu zabaw i w sąsiedztwie. Wyjdź do ludzi, zapisz się na tę siłownię, zagadaj do sąsiadów, na pewno kogoś poznasz.

Ty chociaż miałaś partnera, dziecko, nie byłaś sama. Dziewczyny, ile ja bym dała żeby on był tutaj ze mna. Wszystko było by troche latwiejsze.

Mam wrazenie ze za duzo sie na mnie zwalilo i zostałam zupełnie sama. I tak juz zostanie.

Postaraj się wyjść do ludzi - zapisz się na fitness lub jakieś zajęcia np. językowe, by móc kogoś poznać i nie siedzieć sama w czterech ścianach. Zajrzyj do wątku na szafie, w którym dziewczyny szukają koleżanek - może jest ktoś z Opola, kto byłby chętny się spotkać, wyjść gdzieś

witaj
Okazją może być na przykład współpraca ze mną w FM GROUP. Jeśli lubisz perfumy, kosmetyki to może być świetne rozwiązanie dla Ciebie i wiele możliwości do wyjścia do ludzi i poznania nowych znajomych a może nawet przyjaciół. Absolutnie nie zamykaj się w czterech ścianach bo to może Ciebie faktycznie przytłoczyć. Mogę nauczyć Ciebie profesjonalnego doboru perfum i w ten sposób jak będziesz wychodzić do ludzi to poznasz ich wielu. Zapraszam do kontaktu.

Byłam w podobnej sytuacji. Przeprowadziłam się do Poznania nikogo nie znałam. Ale z upływem czasu się to zmienia. Pracuje a w pracy zaprzyjaźniłam sie z dwiema dziewczynami. Zapisałam się na siłownie to dużo daje jak by nie patrzeć. Dodatkowo poszlam do szkoły tak samo tam dużo ludzi nowych poznałam. Po prostu nie martw sie tym,że nikogo nie znasz musi minąc troszkę czasu żebyś zaczeła życie na nowo bo jednak jesteś po rozstaniu i to też pewnie Cię doluje dodatkowo. Dlatego uszy do góry, pierś do przodu i będzie okej

Cytat
Opolanka21
Ty chociaż miałaś partnera, dziecko, nie byłaś sama. Dziewczyny, ile ja bym dała żeby on był tutaj ze mna. Wszystko było by troche latwiejsze.

Mam wrazenie ze za duzo sie na mnie zwalilo i zostałam zupełnie sama. I tak juz zostanie.

Nie mogę już wrócić. Tutaj kupiłam mieszkanie, zobowiązałam się. Tutaj mam pracę i szkołę ( 3 rok ).
Tak to prawda, dołuje mnie dodatkowo fakt rozstania, bo liczyłam na bratnią duszę. Byliśmy ze sobą wiele lat.
Dziękuję, że mi odpowiadacie, dodajecie mi dużo otuchy.

Martwię się, że już nigdy nikogo nigdy nie poznam i nie będę już szczęśliwa i kochana. A dla mnie stworzenie rodziny jest bardzo ważne.

Cytat
annafm
witaj
Okazją może być na przykład współpraca ze mną w FM GROUP. Jeśli lubisz perfumy, kosmetyki to może być świetne rozwiązanie dla Ciebie i wiele możliwości do wyjścia do ludzi i poznania nowych znajomych a może nawet przyjaciół. Absolutnie nie zamykaj się w czterech ścianach bo to może Ciebie faktycznie przytłoczyć. Mogę nauczyć Ciebie profesjonalnego doboru perfum i w ten sposób jak będziesz wychodzić do ludzi to poznasz ich wielu. Zapraszam do kontaktu.

Jeśli tylko Ty zechcesz to bez problemu znajdziesz przyjaciół! Musisz wyjść z domu .
Może większość faktycznie po pracy leci do domu, ale może jest ktoś kto chętnie poszuka towarzystwa? Jeśli nie to koniecznie wyjdź z domu: na cokolwiek. Zapisz się na siłownie, zajęcia dodatkowe, naukę języka. Jeśli jesteś wierząca- poszukaj wspólnoty. Jeśli lubisz chodzić na koncerty czy do kina to idź - nawet sama . Wolontariat- to świetny sposób na znalezienie przyjaciół i zrobienie coś fajnego, dobrego. Może internet? Jest wiele stron (chociażby ta), słyszałam o "na kawe net"- gdzie można np. wyskoczyć na kawę, rowery. Jest wiele opcji .

Ja bardzo bym chciała znaleźć przyjaciół, kogoś bliskiego. Dzisiaj widze wszystko w czarnych barwach. Ludzie zazwyczaj poznają się z przypadku. Tak tez poznalam mojego eks - poprostu nudziło mi sie w autobusie jadac na wycieczke i poprosilam ja o numer kolegi z ktorym ona pisala. I prosze... Tyle lat razem. A teraz mam wrazenie ze sie nic nie uda. Że moge chodzic do kina i na silownie, na basen i Bóg wie gdzie jeszcze, ale to na nic. Że straciłam swoja szanse na bycie szzesliwa i kochana.

I jeszcze rodzina daleko..

ooo w końcu ktoś z Opola
jak masz ochotę to napisz

W końcu ktoś z Opola! Aż miło. Poszła wiadomość na priv.

Powiem Wam ze jak mysle o tym ze mam wrocic do pustego domu to az mi sie nie chce wychodzic z pracy.. Mozna miec 1000 zajęć ale potrzebni sa bliscy.