Witam szafowiczki. Mam 24 lata i obecnie jestem 4 miesiące po porodzie . Na 2 miesiące przed porodem zaczęły oblegać mnie rozstępy - Biust , brzuch , boczki , pośladki oraz zewnętrzna i wewnętrzna strona ud . Narobiło się tego troszkę . Od 1 miesiąca ciąży smarowałam się wieloma kremami przeciw rozstępom no jednak nic one nie zdziałały . Wiadomo , jestem młoda i chciałabym móc pokazać się jeszcze na plaży czy basenie czy chociaż by nawet założyć krótkie spodenki w lecie . Dużo czytałam w internecie na temat różnych zabiegów , niestety mój wybór jest bardzo ograniczony ponieważ mieszkam w Holandii . Znalazłam tu gdzieś polską kosmetyczkę do której umówiłam się na mezoterapię , co się okazało po zabiegu nie była to żadna mezoterapia tylko dermabrazja ( ścieranie skóry jakimiś diamencikami ) , kosmetyczka uświadomiła mnie że pomimo iż mam tych rozstępów naprawdę sporo to są one jednak bardzo małe i nie za głębokie i że ten zabieg w zupełności mi wystarczy . Skończyło się jednak na 5 zabiegach - efekty ? ... To zależy jak na to spojrzeć , rozstępy rozjaśniły się bo z czerwonych zrobiły się lekko fioletowe no i minimalnie spłyciły . Jeden taki zabieg kosztuje mnie 30 euro a tak naprawdę nie wiem ile bym ich potrzebowała by rozstępy zanikły na tyle by były naprawdę mało widoczne . Czytałam ost o laserze IPL , znalazłam nawet salon kosmetyczny który się tym zajmuje i tutaj też moje 1 pytanie : Czy któraś z was drogie szafowiczki korzystała z tej metody ? Jakie są rezultaty i po ilu zabiegach ? Czy taki laser jest w stanie zrównać te rozstępy tak by nie były widoczne na pierwszy rzut oka ? ... Słyszałam też o czymś takim jak chirurgiczne wycinanie rozstępów - Nie zbytnio mnie to interesuje ale tak z ciekawości chciałam zapytać czy może któraś z was korzystała właśnie z tego ? No bo skoro wycinają kawałek skóry na którym są rozstępy to muszą przecież to zszyć ? - a chyba po zszyciu też zostają blizny , więc jaki w tym sens ? - No chyba że działa to zupełnie inaczej . Podzielcie się ze mną swoimi historiami na ten temat , nie oszukujmy się ale rozstępy nie wyglądają najładniej . Żebym jeszcze nie miała ich na udach to nawet nic bym z nimi nie robiła prócz smarowania kremami ale uwierzcie że moje uda to jedne wielkie tygrysie paski ! ..