o matko.. nigdy nie dałabym mojemu mężczyźnie kubka.. i to jeszcze ze zdjęciem.
zawsze kupuje mu to, o czym swego czasu sam mi wspominał..
ja np. na dwa lata, które właśnie będziemy obchodzić kupiłam mu zegarek z nike'a. ledowy. naszukałam się go za wszystkie czasy. bo taki mu się kiedyś wymarzył, a nie mogliśmy znaleźć.
niekoniecznie musi być to coś drogiego.. ale staraj się wyłapywać to, co Ci pokazuje na wspólnych zakupach, wyjściach, czego potrzebuje, a sam nie jest w stanie sobie tego kupić.
takie moje zdanie, gdyż nie przepadam za niepotrzebnymi bibelotami - chyba,że jakiś drobiazg w gratisie do głównego prezentu.
pozdrawiam i życzę szczęścia.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-10-03 16:27 przez ewa-justyna.