Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

blagam pomorzcie mi

17 lut 2013 - 23:37:39

Witam. Potrzebuje kogos porady...

Mam chłopaka od 2 lat.. kocham go z całych sił .. lecz nie umiem sobie poradzic z chorobliwą zazdrością..
Tym bardziej ze moj chlopak nie stara sie zebym nie miała zadnych obaw ze go strace..
Zaczął sie problem od tego ze on chodził do technikum weekendowego i nie zdał drugiego semestru,wiec na drugi rok mógl powtarzac ten drugi semestr i tak do dzisiaj mysłalam ze chodzi do technikum. Spędzilismy fajnie niedziele, wszystko super a ty on dostaje sms ' co tam, ale nudy ' wiec sie pytam kto mu to napisał on oczywiscie ze nie wie wiec mu mowie to przeciez niech sie spyta kim jestes albo cos, wkoncu z wielkim zalem napisał.. odpowiedz byla taka' kolezanka z lawki aga' .. z tego co on mi mówił to miał samych kolesi w klasie.. pokłócilismy sie w koncu wydobyłam z niego prawde, tak naprawde poszedl do liceum weekendowego a nie powiezdial mi zebym mu nie truła. Ale nie to mnie zabolało .. zabolało mnie to ze dzisiaj był pierwszy raz w szkole i juz numer jakiejs pizdzie dał !! a dobrze wie jaka jestem chora na tym punkcie! wiem ze wiekszosc z was mnie nie zrozumie.. ale ja juz rady nie daje.. On od jakis 4 miesiecy w ogole uczuc mi nie okazuje..nie powie mi ze mu na mnie zalezy, ze nie wyobraza sobie zycie bezemnie..a mnie tego tak brakuje.. Specjalnie sie dla niego stroje,maluje a on nawet nie umie powiedziec ze ladnie wygladam.. Rozmawiałam z nim juz setki razy na ten temat ale to nic nie daje!! on twierdzi ze nie okazuje mi swoich uczuc bo ja sie ciagle kluce ale ja sie kłuce bo poprostu brak mi jego uczuc, brak mi pewnosci siebie, mam strasznie niska samoocene i na kazdym kroku wydaje mi sie ze spotka inna lepszą i mnie zostawi .. wiem, ze jesli okazywałby mi te uczucia, powiedział czasem ze mu na mnie zalezy to inaczej bym sie czula.. ;( Nie wiem co mam robic,czasami mam mysli zeby skonczyc swoje zycie.. wiem ze to chore ale ja nie umiem bez niego zyc.. .. jestem juz zapisana do psychologa ale boje sie ze to nic nie da ;( Prosze pomozcie co ja mam zrobic, co mu poweidziac, napisac..

blagam pomorzcie mi

18 lut 2013 - 11:11:52

no tak, to on ma problem, bo specjalnie sprawia, że jesteś zazdrosna :| dziewczyno, może popatrz na siebie? dał numer jakiejś lasce, a Ty mu robisz afery i nazywasz ją pizdą? borze, jak się cieszę, że nie mam tak dziwnych znajomych. poza tym - zrobił coś tam, żebyś mu nie "truła"? to musisz mu faktycznie strasznie "truć". samo ładne wyglądanie dla faceta nie wystarczy.

daj mu żyć. jak zauważy, że jesteś miła, nie robisz rabanu o pierdołę, nie wyzywasz koleżanek od pizd to i uczucia okaże.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

C&A Clockhouse rozmiarówka kurtek