Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Marcowe mamusie 2015

08 lip 2014 - 17:12:45

Mam nadzieję, że z biegiem czasu znajdą się tutaj kobietki, które w marcu przyszłego roku zostaną mamami :)

Na ostatniej wizycie u mojego ginekologa odbierałam wyniki badań kolposkopii , powiedziałam lekarzowi, że miesiączka spóźnia mi się 4 dni... od razu zrobił mi usg i BOOM ! Okazało się, że to 5 tydzień ;) To moja druga ciąża. Mam już dwuletniego synka Sebastianka :)

Jestem bardzo ciekawa czy jest nas więcej !! :)
nie ma nikogo ? : (



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-13 07:44 przez ilek.

Marcowe mamusie 2015

14 lip 2014 - 09:08:44

Hej ja mam termin na 2 marca i tez mam synka tyle ,że mój szkrab ma dopiero 9 miesięcy,ale chcieliśmy mieć rok po roku i z tąd nasza decyzja ;) jak samopoczucie?

Marcowe mamusie 2015

14 lip 2014 - 11:41:01

Ooo, ktoś jednak się znalazł ;) Ja mam termin na 11 marca :)

Samopoczucie takie sobie. Moja ciąża jest zagrożona gdyż mam krwiaka w macicy i muszę leżeć plackiem. Biorę 3x dziennie duphaston. Mam nadzieję, że krwiak w najbliższych tygodniach się wchłonie tak jak zapewnia mnie lekarz :) Ogólnie to nie mam apetytu na nic..... oprócz frytek z kefirem - taka sama zachcianka jak w poprzedniej ciąży ;)

A Ciebie jak się domyślam, wszystko w porządku ? Pozdrawiam :))

Marcowe mamusie 2015

14 lip 2014 - 17:39:09

dołączam:)
termin na 3 marca.Mam już córcie (4 lata)
Póki co jestem na duphastonie,zachcianek smakowych brak,ciągle senna...mogę spać na zawołanie:)
pozdrawiam ciążówki!;)

Marcowe mamusie 2015

14 lip 2014 - 18:39:54

Cytat
intense2
dołączam:)
termin na 3 marca.Mam już córcie (4 lata)
Póki co jestem na duphastonie,zachcianek smakowych brak,ciągle senna...mogę spać na zawołanie:)
pozdrawiam ciążówki!;)

Ja również jestem na duphastonie i muszę leżeć co przy dwuletnim łobuziaku jest mało możliwe ... a spać mogłabym 24h. Mi termin z miesiączki wyszedł na 11 marca ale z usg na 4 marca ;)
W jakim jesteście wieku dziewczyny ? I czy boicie się rozwiązania? Wiem, że to głupie myśleć już teraz o końcu ale ja jestem przerażona. Synka rodziłam 32 godziny... strasznie się boję, że drugi poród będzie równie ciężki. Aha, i mam 24 lata ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-14 19:02 przez ilek.

Marcowe mamusie 2015

15 lip 2014 - 10:04:31

A mi jest ciągle niedobrze ;// nawet w nocy ;/ ehhh ale mam nadzieję ,że to niedługo minie.Ja nie jestem na podtrzymaniu ,bo podobno ciąża rozwija się znakomicie ;) u mnie z leżeniem nie dałoby rady przy 9 miesięcznym dziecku ;) też jestem spiąca,ale nie ma mowy o spaniu w dzień -nie mam kiedy ;) chciałabym mieć teraz córeczkę.ale u mnie to zawsze na odwrót jest więc się nie spodziewam ;) i jestem troche nerwowa ;) ale mój mąż już się przyzwyczaił ;) hehe buziaki
aaaaa dziewczyny ja mam 22 lata i jestem w 7 tygodniu ;)

Marcowe mamusie 2015

15 lip 2014 - 15:46:38

Mnie również dopadły nudności... mam nadzieję, że tak jak podczas pierwszej ciąży ustąpią po 3 miesiącu ;)

Zazdroszczę Ci kingus8878, że nie musisz leżeć i martwić się o ciąże....ja 25 lipca mam wizytę i dowiem się co z krwiakiem.

U nas 6 tydzień i 6 dzień :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-15 15:47 przez ilek.

zweryfikowana
Posty: 133
Ostrzeżenia: 2/5

Marcowe mamusie 2015

15 lip 2014 - 21:43:10

hej Mamusie ;)
ja mam termin na 5 marca ;)
zaczęliśmy planować i w pierwszy, miesiącu się udało ;)
nudności nie mam ale męczą mnie uderzenia gorąca. czasami aż mam wrażenie ze zaraz zemdleje. mam 22 lata ;)i to moja pierwsza ciąża. cieszę się bardzo że nam się udało ale zarówno się okropnie boje porodu i wgl....
badanie mam w sobotę to będę wiedziała coś konkretniej ;)
chodzicie do lekarza prywatnie czy na fundusz?
pozdrawiam, Paulina

Marcowe mamusie 2015

16 lip 2014 - 08:11:48

Cytat
ona-92
hej Mamusie ;)
ja mam termin na 5 marca ;)
zaczęliśmy planować i w pierwszy, miesiącu się udało ;)
nudności nie mam ale męczą mnie uderzenia gorąca. czasami aż mam wrażenie ze zaraz zemdleje. mam 22 lata ;)i to moja pierwsza ciąża. cieszę się bardzo że nam się udało ale zarówno się okropnie boje porodu i wgl....
badanie mam w sobotę to będę wiedziała coś konkretniej ;)
chodzicie do lekarza prywatnie czy na fundusz?
pozdrawiam, Paulina

Cieszymy się , że dołączyłąś do nas ! Gratuluję tak szybkiego "zajścia" :))

Ja mam u siebie w miasteczku bardzo dobrego ginekologa , do którego przyjeżdżają kobiety z miast oddalonych o nawet 150 km. Poprzednią ciążę chodziłam na fundusz i w tej tak samo. Wizyty co dwa tygodnie, raz w miesiącu morfologia u nich w klinice no i wszystkie inne badania również. Pracuje tam też moja położna ,którą widuję na każdej wizycie także żyć nie umierać ;)
intense2 - czujesz się dobrze po duphastonie ? Jaką dawkę dzienną przyjmujesz? Ja mam okropne zawroty głowy, odczuwam mrowienie w nogach i okropnie szumi mi w głowie. Czytałam i w ulotce jest napisane, że jeżeli występuje któryś ze skutków nieporządanychto należy natychmiast przerwać kurację. Jutro zadzwonie i przełożę wizytę bo coś jest nie tak.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-16 17:12 przez ilek.

Marcowe mamusie 2015

20 lip 2014 - 14:34:40

Witam wszystkie mamy obecne i przyszłe,
Trafiłam tutaj przez koleżankę, która jest w ciąży jak i ja, jutro zaczyna się 6 tydzień ;) Mam na imię Monika, 22 lata. Jak i Wy jestem w ciąży i termin mam na 16 marca.Do lekarza chodzę na fundusz.
Od 6 lipca nie dostałam okresu więc pierwsze co zrobiłam to test ciążowy - wyszedł pozytywny. Nie zapomnę miny mojego wybranka, gdy popijał kawkę, przeglądał stronkę a tu kładę mu teścik. Na początku go nie zauważył, lecz po chwili puknęłam mu w stolik spojrzał na test. W pierwszej chwili szok po czym wielka radość. W ubiegłym roku poroniłam, więc gdy teraz dowiedziałam się, że oczekuje dziecka bardzo się ucieszyłam. Jestem młoda, ale od tamtego roku ciągle rozmyślałam o macierzyństwie, teraz czuje jak bym się spełniła.
U lekarza byłam 8 lipca, na miejscu zrobił mi USG i zobaczyłam małą fasolkę - aż łezka mi się uroniła :)) teraz idę 29 na kolejne USG no i czekają mnie badanka typu krew, cytologia ahh i pierwsze bicie serduszka będą sprawdzać czy wszystko oki. Mam nadzieję, że tak. Objawów hmm.... W sumie brak póki co ;))
Pozdrawiam serdecznie
Monika
Jej ale sie rozpisałam, wybaczcie ale bardzo cieszę się, że znalazłam taka stronkę gdzie mogę poklikać z innymi przyszłymi mamami ;))

Marcowe mamusie 2015

22 lip 2014 - 18:56:12

Hej Monia :) Cieszę się, że do nas dołączyłaś :) Serdecznie Wam gratuluję !!!! :) Oby ciąża przebiegała bez żadnych problemów :))

Ja do lekarza chodzę co tydzień, teraz będę szła w piątek, a w poniedziałek mam badania :) Słyszałam już bicie serduszka, dziecko ma książkowe tętno. Na ostatniej wizycie czyli w miniony czwartek usłyszałam, że krwiak się organizuje czyli wchłania i zamiast duphastonu biorę dopochwowo luteinę i co najważniejsze czuję się o wiele lepiej ;P Ale niestety od kilku dni męczą mnie straszne wymioty. Pocieszam się, że za parę tygodni to minie .... Jakbyś kochana chciała kiedyś pogawędzić o czymś i o niczym to zapraszam na priv albo na fb Ilona Novak :)) Buziakiii

Marcowe mamusie 2015

23 lip 2014 - 11:13:02

Hej dziewczyny! Postanowiłam do Was dołączyć, wprawdzie założyłam wątek o lutowych mamusiach, ale mój termin z usg wskazuje na 5 marzec, z miesiączki to 22 luty, także łapie się tu i tu ;) Dziś zaczynam 6 dzień 7tc. Czuje się dobrze, od czasu do czasu męczą mnie mdłości, ale całe szczęście bez wymiotów ;) Brzuch mnie trochę pobolewa więc jestem 2xdziennie na duphastonie i 1x1 biorę nospę. Dodam, że to moja pierwsza ciąża, mam 22 lata. Chodzę do lekarza na fundusz, a jak mam jakieś wątpliwości to prywatnie, gdyż moja pani ginekolog często ma "złe dni" i nie mogę zapytać jej o dużo rzeczy... ech.

Marcowe mamusie 2015

23 lip 2014 - 17:44:13

Cytat
pestka0000
Hej dziewczyny! Postanowiłam do Was dołączyć, wprawdzie założyłam wątek o lutowych mamusiach, ale mój termin z usg wskazuje na 5 marzec, z miesiączki to 22 luty, także łapie się tu i tu ;) Dziś zaczynam 6 dzień 7tc. Czuje się dobrze, od czasu do czasu męczą mnie mdłości, ale całe szczęście bez wymiotów ;) Brzuch mnie trochę pobolewa więc jestem 2xdziennie na duphastonie i 1x1 biorę nospę. Dodam, że to moja pierwsza ciąża, mam 22 lata. Chodzę do lekarza na fundusz, a jak mam jakieś wątpliwości to prywatnie, gdyż moja pani ginekolog często ma "złe dni" i nie mogę zapytać jej o dużo rzeczy... ech.

Hej hej :) fajnie , że dołączyłaś :)

Ty też jesteś na duphastonie... ja brałam przez dwa tygodnie i ledwo do lekarza dojechałam. Niestety ale u mnie wystąpił każdy z wymienionych w ulotce skutków ubocznych. Oby u Ciebie się dobrze przyjmował :) Życzę wszystkiego dobrego , pzodrowionka !! :))

Marcowe mamusie 2015

24 lip 2014 - 07:06:54

hej
ja też źle się czuję na duphastonie:(brałam 2x po 2,ale wczoraj dzwoniłam do lekarza i opisałam co się dzieje (mrowienie w nogach,ciągle mi słabo,mam duszności) i zdecydował zmniejszyć dawkę do 2x1.W środę 30lipca mam wizytę,to już będzie 10tydz.,więc zobaczymy co zdecyduje.Nie chcę już tego brać:(ale jak mus ,to mus...najważniejsza jest przecież Bąbelek;)
pozdrowionka!

Marcowe mamusie 2015

24 lip 2014 - 08:30:39

Cytat
intense2
hej
ja też źle się czuję na duphastonie:(brałam 2x po 2,ale wczoraj dzwoniłam do lekarza i opisałam co się dzieje (mrowienie w nogach,ciągle mi słabo,mam duszności) i zdecydował zmniejszyć dawkę do 2x1.W środę 30lipca mam wizytę,to już będzie 10tydz.,więc zobaczymy co zdecyduje.Nie chcę już tego brać:(ale jak mus ,to mus...najważniejsza jest przecież Bąbelek;)
pozdrowionka!

Miałam dokładnie takie same objawy jakie opisujesz. Ale mój lekarz jak i położna od razu kazali mi odstawić ten lek. Dostałam luteinę dopochwowo i jest ok :)) Może naświetl temat lekarzowi na wizycie. Nie powinno się brać duphastonu kiedy występują jakieś skutki uboczne.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Kwietniówki 2015