Obecnie rozmawiamy o:

Dom czy mieszkanie

gorący temat

Hiszpania

godzinę temu

Wakacje w Hiszpanii.

godzinę temu

w czym śpicie?

dzisiaj o 13:16

Roleta okienna

dzisiaj o 13:13

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
|<- <-- 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 30 31 --> ->|

Marcowe Mamusie 2013

11 lip 2013 - 22:44:35

uwielbiam te butelki z tommee tippee ! miałam na początku z awenta bo z tej firmy miałam laktator , ale jak przestałam go używac to od razu butle zmieniłam.

butelek z nuka i z lovi nie polecam. podobno straszne dziadostwo;/ koleżanka ma i narzeka.

smoczek też pierwszy był z tommee tippee, drugi z awenta, a aktualny jest z lovi :) do tych ostatnich troche sie nie chciała przyzwyczaic, ale po wielu próbach sie udało :)

a jak tam szczepienia ?
my już byliśmy 3 raz :) tym razem to mąż poszedł z małą do środka,a ja czekałam na zewnątrz. ech za miekka jestem do tego ;/

co do ząbków...moja sie już ślini na potege drugi miesiąc ;/ zagryza wszystko co sie tylko da: rączki, nos misia, moje ramie, szyje babci :P, gryzaki, no po prostu wszystko :)

Cytat
Smerfeta9


U nas tylko moje mleczko i raz na kilka dni herbatka z kopru włoskiego, rzadko, bo mała nie chce tego pić, a wody z glukozą całkowicie nie, nawet łyczka.

o tej wodzie z glukozą to pierwsze od was słyszę. lekarz mi tez nic na ten temat nie wspominał, a on rzeczy istotnych nie omija raczej.
a próbowałaś dawać inną herbatkę np. rumiankową ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-11 22:48 przez savage137.

Marcowe Mamusie 2013

17 lip 2013 - 20:49:47

Nasza mała miała lekką żółtaczkę i pediatra kazał przepajać wodą z glukozą na wzmocnienie organizmu. Ale to tylko na początku.

Póki co próbowaliśmy tylko koperku i raz na jakiś czas się kusi. Przybiera ładnie na wadze i na razie ma jeść tylko cyca. A Wy już dokarmiacie czymś ?

Marcowe Mamusie 2013

22 lip 2013 - 17:47:22

aaaaa widzisz.

moja Lenusia jak miała 5 tyg. przeszła na butle wiec teraz już normalnie próbujemy nowych smaków. było już jabłuszko, gruszki, marchewka, soczki, a dzisiaj po raz pierwszy kaszka ryżowa, która spotkała się z takim samym zachwytem jak marchewka :) chociaż przyznam, na samym początku po prostu zgłupiałam bo nie miałam pojęcia jak i co podawać. teraz robię to na czuja. nie tyle ile na opakowaniu, a tyle ile ona może zjeść. z czasem na pewno da rade zjeść aż tyle, a póki co nie ma co kropki mojej męczyć.

Marcowe Mamusie 2013

30 lip 2013 - 22:46:32

Z łyżeczki jej dajesz tak? U nas sam cyc póki co, przybiera bardzo dobrze i pediatra nie każe nic nowego wprowadzać, bo za wcześnie.

A trochę się boję ego innego jedzonka, co dawać, kiedy, ile, ehhh

Marcowe Mamusie 2013

13 sie 2013 - 13:45:53

kaszkę daję z butelki, deserki z łyżeczki, soczki/herbatki też z butelki.

Marcowe Mamusie 2013

14 sie 2013 - 07:34:44

Cytat
savage137
kaszkę daję z butelki, deserki z łyżeczki, soczki/herbatki też z butelki.

SZCZĘŚCIARA :-)

a jak przechodzicie początki ząbkowania, macie już jakieś specyfiki w zapasie?

Marcowe Mamusie 2013

15 sie 2013 - 18:34:00

Cytat
mika6412
Cytat
savage137
kaszkę daję z butelki, deserki z łyżeczki, soczki/herbatki też z butelki.

SZCZĘŚCIARA :-)

a jak przechodzicie początki ząbkowania, macie już jakieś specyfiki w zapasie?

czemu szczęściara ??

wczoraj mi przyszły smoczki z większym przepływem, specjalny do kaszki, nowe smoczki ( z lovi 6-18 mies.) i łyżeczki silikonowe do karmienia, pierwszy niekapek i uchwyty do butelek. wszystko z tommee tippee. jestem zachwycona, ale Kropeczka bardziej :):) a zwłaszcza z tych łyżeczek - zjada wszystko ślicznie, łyżeczki dopasowują się do kształtu buzi, może je gryźć bez obaw ze sobie coś zrobi.


z ząbkowaniem to jakiś dramat. kupiłam jej Bobodent ale ona tego wcale nie chce, pluje i płacze bardziej ;/ na razie na to pomaga gryzienie tetrowej pieluszki i ulubionych zabawek. nie ma zmiłuj trzeba przeczekać bo co zrobić ;/

Marcowe Mamusie 2013

19 sie 2013 - 08:55:28

szczęścia - dlatego że mój synek nie zamierza jeść z butelki, nie wiem jak wrócę do pracy, dobrze że mam roczny macierzyński

Marcowe Mamusie 2013

20 sie 2013 - 20:28:36

Moja Myszka coraz bardziej przekonuje się do butelki. Powolutku daję jej jabłuszko i marchewkę. Najgorzej, że nie wiem ile czego i co może jeść. Pediatrzy to też jakoś tak niekoniecznie cokolwiek tłumaczą :/

Przechodziłyśmy też trzydniówkę tak zwaną. Najpierw dwa-trzy dni gorączki, lekkiej a potem uczulenie na całym ciałku. Męczyło się biedactwo, na szczęście już przechodzi. Ale szczepienie odłożone na jakieś 3 tygodnie.

Marcowe Mamusie 2013

21 sie 2013 - 09:08:17

masz rację, pediatra to niebardzo udziela wskazówek, więcej się dowiem z internetu niż od lekarza, ja podaję jabłko, banana i marchew, po 3 łyżeczki, choć mały dalej chce jeść, tylko się boję czy nie za dużo, a wy ile dajecie maluchom?

Marcowe Mamusie 2013

21 sie 2013 - 10:22:32

Cytat
mika6412
masz rację, pediatra to nie bardzo udziela wskazówek, więcej się dowiem z internetu niż od lekarza, ja podaję jabłko, banana i marchew, po 3 łyżeczki, choć mały dalej chce jeść, tylko się boję czy nie za dużo, a wy ile dajecie maluchom?

Powiem Wam to tak jak ja ogarnęłam temat z pomocą pediatry. Lena za dwa tygodnie skończy 6 miesięcy. Wtedy powinna być już normalnie na obiadkach, częściowo na mleku dwójce ( normalnie jeden lub dwa posiłki już stale robione z dwójki, a nie z jedynki), owoce i deserki oraz soczki to już ma być norma.

mika ile dokładnie ma Twój Skarbek ?? Jak długo mu podajesz te deserki ??? jeżeli już więcej niż tydzień to teraz dawaj mu tyle ile zje, chyba,ze dajesz prosto z lodówki to wtedy powoli i do pół słoiczka maks.

Ja deserki daję Lence prosto z lodówki i powoli się wtedy karmimy. Soczków nigdy z lodówki ! Albo dolać troszkę przegotowanej ciepłej wody, albo poczekać. Dziecko może z butli pociągnąć sporo tego soku i wtedy może być problem z brzuszkiem.


Najgorsze są te obiadki ;/ tego wcale nie chce jeść. zresztą się nie dziwie. Jakby mi ktoś kazał zjeść ziemniaki i szpinak bez soli, rozgotowany i w ogóle to też bym długo walczyła.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-21 10:23 przez savage137.

Marcowe Mamusie 2013

21 sie 2013 - 22:38:16

Ja póki co próbowałam najpierw 3 łyżeczki tartego jabłka, krzywiła się strasznie. Potem 3 łyżeczki marchewki i dziś też 3 łyżeczki marchewki. DO tego je tylko i wyłącznie cyca i popija koperek włoski. W niedzielę skończy 5 miesięcy. A co dalej i kiedy wprowadzać to nie wiem. Zresztą ona jakiejś wielkiej chęci do tych nowości nie ma, ciamka bo jej daję, ale żeby to robiła z ochotą, to nie mogę powiedzieć...

Marcowe Mamusie 2013

21 sie 2013 - 23:00:03

Hej dziewczyny:)

Napisze wam jak to u nas jest:)

Mała skończyła 5 miesięcy 04.03
My jeszcze pijemy mleko 1 bo całkowicie zapomniałam, ze trzeba przejść na dwójkę.
Przy pierwszym była tylko pierś więc nie było problemu:)
Teraz trochę przegapiłam:)

Oprócz mleka je codziennie zupki, które sama jej gotuję bo tych ze słoika się nie chwyci, pluje strasznie itp.

Zupkę jej gotuję na 2 dni:)
Najczęściej marchewka, ziemniak pietruszka trochę masełka.
Czasem jak mam to brokuł jej blenduję, zieloną pietruszkę tez dodaję.
Minimalnie daję soli żeby miaął lepszy smak i wcina, że szok:)

To już moje drugie dziecko, wiec nie świruję jak przy pierwszym:)

Na wieczór kaszkę,ale nie codziennie, popołudniu czasem deserek czy jakiś owoc:)

aha czasem zje też danonka.

to tyle u nas:)

Marcowe Mamusie 2013

22 sie 2013 - 08:40:25

to u mnie jest troszkę inaczej, bo karmię piersią, raz dziennie podaję sztuczne mleko, aby się nauczył ciągnąć smoka (opornie idzie), no i podaję po kilka łyżeczek jabłko, banan, marchewka, teraz myślę nad jakimiś obiadkami

Marcowe Mamusie 2013

22 sie 2013 - 22:19:14

No to trochę mi rozjaśniłyście sytuację, dzięki :)

Tylko czy taki obiadek ma zastępować pierś? Boję się też nie przekarmić w przyszłości, ehh.

Przy pierwszym dziecku właśnie takie dylematy. Pokarmu mam dużo, więc dawać jej jeszcze do picia inne mleko 1, 2 ?? Czy skoro mam swoje to tylko te deserki, obiadki?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Re: Co do szpitala?