upadek w 5 miesiącu ciąży

cześć

Dziewczyny pomóżcie nie wiem co mam zrobić dzisiaj rano spadłam z krzesła tzn wspinałam się aby dosięgnąć po ręcznik do szafy i zahaczyłam butem o krzesło i spadłam dodam że jestem w 5 miesiącu ciąży nie wiem co mam robić póki co nie mam żadnych złych objawów typu ból brzucha czy plemienia czuję ruchy dziecka więc chyba nic sie nie stało czy któraś z was miała podobną sytuację ... bardzo proszę o pomoc

Myslę że wszystko ok.

Ale idz lepiej do lekarza!

a czy spadałaś na brzuch? czy czułaś jakieś uderzenie w brzuch?

No właśnie miałam o to samo zapytać.

Bo jak na brzuszek to prędziutko o lekarza!

spadłam na pupe

Ja będąc w 4 miesiącu poślizgnęłam się na mokrym śniegu. Pojechałam po godzinie do lekarza, na szczęście skończyło się na obolałych 4 literach. Ja bym dla wszystko sprawdziła. Po co masz się zamartwiać.

Dla świętego spokoju idż do lekarza.Po co masz się stresować.Wizyta nie zaszkodzi

wizyta u lekarza nie zaszkodzi, pewnie zrobi usg i stwierdzi, że wszystko ok ;-)

Myślę że nic się nie stało, ale ja, tak jak radzą dziewczyny poszłabym mimo wszystko do lekarza, żeby mieć pewność, że wszystko jest ok.

Ja również sadze ze nic sie nie stało skoro czujesz ruchy dziecka ale jak nie jestes tego pewna to idz do lekarza.
Ja będąc w ciąży równiez miałam upadek i to z gorąca wodą.Poślizgnełam sie z garczkiem i upadłam na brzuch,w dodatku oparzyłam sobie uda i nogi.Musiałam karetką pedzic do szpitala bo miałam dośc duze oparzenia i bałam sie o dziecko.Ale na szczescie z dzieckiem było wszystko ok.

Też mi się wydaje, że wszystko w normie. Ja w czasie ciąży 3 razy poślizgnęłam się na schodach w tym raz przejechałam na pupie całe piętro (też wokolicach 5-6 miesiąca) i nic małemu nie było. Dla wałasnego i dziecka dobrego samopoczucia przejdź się do lekarza na pewno Cię uspokoi

myślę ze nic ci się nie stało, jak spadłaś na pupe
ale idx do lekarz upewnij się
nie zaszkodzi

Mnie w pierwszej ciąży poraził prąd.....to był 6 mc,także od razu popędziłam do lekarza i nic na szczęście dziecku nie byłoJest trochę jak porażona-za szybka,za gwałtowna,wszystko by chciała od razu....))))wdrugiej ciąży miałam upadek na śliskim chodniku jak byłam w 8 mc.Na plecy ale tak dotkliwy że aż głowa uderzyłam o chodnik.I tez pędziłam do lekarza-ale na szczęście wszystko jest okTakże myślę że wody płodowe i wszystkie warstwy brzucha dobrze go chronią

tez bym poszła do lekarza dla swietego spokoju, al;e mysle ze nic sie nie stało dziecko odczuło tylko "lekka turbulencje "

Na pewno jest wszystko w porządku, skoro czujesz ruchy dziecka. Jednak kobieta w ciazy jest 2 razy bardziej przewrazliwiona i pojdz na wizyte do lekarza upewnic się, ze wszystko ok

Ja w pierwszej ciąży miałam wypadek samochodowy( 6 miesiąc), prowadziłam, nie miałam zapiętych pasów naszczescie. Z dzieciaczkiem wszystko było w porzadku

Dziecko jest tak chronione przez warstwy brzuszne i wody plodowe,ze nawet sobie nie wyobrażasz

Dzieciaczki są bardzo silne, ale pojdz do lekarza,zeby Cie na 100% uspokoił