gorący temat
6 minut temu
34 minut temu
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
48 minut temu
Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
50 minut temu
godzinę temu
7.05 o 22:15
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
17.03 o 17:05
Dobre tabletki na wzmocnienie wlosow i paznokci
7.03 o 10:54
24.01 o 9:48
14.01 o 21:11
bolesny pierwszy raz...
bolesny pierwszy raz...
żel nawilżający sobie kupcoe, poduszke pod odcinek lędźwiowy żebyś miała miednice ku górze i heja
dla odważnych najpierw spróbuj z ogórkiem, przeżxyj ten ból a potem z facetem łatwiej będzie xD
bolesny pierwszy raz...
A więc ja przypuszczam że
- jesteś za młoda i że tak powiem Twoje ciało się buntuje
- jesteś tak przestraszona i nastawiona na ból że nie ma sily żeby Cie nie bolało to efekt placebo, chyba nie jesteś jeszcze gotowa psychicznie do współżycia
jeśli jednak na pierwsze i drugie odpowiesz stanowczo nie radzę zmienić ginekologa, dobry ginekolog poradziłby Ci jakiś odpowiedni żel nawilżający który by złagodził ból ponieważ być może jesteś wybacz - za sucha i dlatego jest to bolesne często gra wstępna jest stanowczo za krótka
co radzę
- długa gra wstępna
- odpowiedni żel nawilżający
- możesz polożyć poduszkę pod biodra podnosząc je lekko wtedy powinno to zlagodzić ból
- możesz również wypić z ukochanym lampkę wina bądź szmapana na rozluźnienie byc morze przyczyną jest stres - tylko nie zrozum tego źle nie masz się upić tylko troszkę rozluźnić
- być może masz jakąś dolegliwość - nadżerka, zapalenie i odczuwasz ból koniecznie zmien ginekologa niech Cie przebada. wbrew pozorom wiele chorób można "załapać" niekoniecznie współżyjąć, - wspólny ręcznik z osobą która ma jakieś dolegliwości, tampony, stringi, bielizna lateksowa, publiczne zbiorniki wodne, tak niestety to wszystko sprzyja wprowadzeniu bakterii do pochwy a gdy do tego dojdzie jakiś stres twoja odporność jest slaba
- przemyśl jeszcze raz na spokojnie czy jestes gotowa do współżycia często zbyt szybko zaczęte zycie imntymne sprzyja różnego rodzaju infekcjom
życzę powodzenia
bolesny pierwszy raz...
Cytat
kasiiia
żel nawilżający sobie kupcoe, poduszke pod odcinek lędźwiowy żebyś miała miednice ku górze i heja
dla odważnych najpierw spróbuj z ogórkiem, przeżxyj ten ból a potem z facetem łatwiej będzie xD
;// z ogorkiem;// jak przezyja taki pierwszy raz... to facet chyba bedzie ja nosil na rekach.... potem...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-07-02 21:09 przez kredka.
bolesny pierwszy raz...
myślę że gra wstępna jest bardzo na to korzystna, zadbajcie o romantyczna atmosferę, a facet niech Cię rozpieszcza, dotyka tu i ówdzie, powiedz mu nawet gdzie chciałabyś być dotykana jeśli się na to zbierzesz.
Gdy jest Ci dobrze , pochwa się rozluźnia. Warto również użyć jakiegoś żelu z serii Durex.
Love i klimacik myślę że to wystarczy
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-07-02 21:10 przez perlette.
bolesny pierwszy raz...
a no i oczywiście mam nadzieje że jesteś już dojrzała płciowo i naprawdę tego chcesz
bolesny pierwszy raz...
Haha, pierwszy raz z ogórkiem. No, nie powiem, na pewno na zawsze by go zapamiętała. ;PCytat
kasiiia
żel nawilżający sobie kupcoe, poduszke pod odcinek lędźwiowy żebyś miała miednice ku górze i heja
dla odważnych najpierw spróbuj z ogórkiem, przeżxyj ten ból a potem z facetem łatwiej będzie xD
bolesny pierwszy raz...
Cytat
aggie
Haha, pierwszy raz z ogórkiem. No, nie powiem, na pewno na zawsze by go zapamiętała. ;PCytat
kasiiia
żel nawilżający sobie kupcoe, poduszke pod odcinek lędźwiowy żebyś miała miednice ku górze i heja
dla odważnych najpierw spróbuj z ogórkiem, przeżxyj ten ból a potem z facetem łatwiej będzie xD
Prawda? zwłaszcza, że to raczej mało "przyjazna" rada....
bolesny pierwszy raz...
Dziękuję za podpowiedzi
Za ogórka jednak chyba podziękuję... Miałam znajomą, która ćwiczyła z parówką... Ekhym...
A możecie mi jeszcze poradzić czy lepiej powoli się do tego zabrać (wkładać stopniowo, powolutku) czy np. za sprawą jednego pchnięcia (co chyba wcale nie jest też takie proste ;P)?
bolesny pierwszy raz...
nie chce straszyć, ale ja kiedyś słyszałam ze dziewczyna miała za grubą błone dziewiczą i ją bolało a facet nie mógł jej przebić i miała przez ginekologa nacinaną i dopiero po tym miała pierwszy raz. Mnie nic nie bolało, a wręcz ze strachu to nic tam nie czułam. A moze ty sama spróbuj na nim, bedziesz lepiej wiedziała jak kiedy itp niz on i sama bedziesz mogła przestać, a to duzy komfort psychiczny
bolesny pierwszy raz...
Cytat
minnia
Dziękuję za podpowiedzi
Za ogórka jednak chyba podziękuję... Miałam znajomą, która ćwiczyła z parówką... Ekhym...
A możecie mi jeszcze poradzić czy lepiej powoli się do tego zabrać (wkładać stopniowo, powolutku) czy np. za sprawą jednego pchnięcia (co chyba wcale nie jest też takie proste ;P)?
no raczej powoli stopniowo... żeby było przyjemnie... bo jak ma tak gwałtownie Cie zaboli.. to zamiast miłego wspomnienia będzie tylko nie przyjemny ból
bolesny pierwszy raz...
Cytat
gosteczka007
nie chce straszyć, ale ja kiedyś słyszałam ze dziewczyna miała za grubą błone dziewiczą i ją bolało a facet nie mógł jej przebić i miała przez ginekologa nacinaną i dopiero po tym miała pierwszy raz. Mnie nic nie bolało, a wręcz ze strachu to nic tam nie czułam. A moze ty sama spróbuj na nim, bedziesz lepiej wiedziała jak kiedy itp niz on i sama bedziesz mogła przestać, a to duzy komfort psychiczny
Tak, wiem, że możliwe jest nacięcie, mówił mi o tym mój któryś z kolei gin ;P Ale powiedział też że raczej się tego unika, dopiero w ostateczności, bo 'nie o to w tym wszystkim chodzi'. Taa.
Na nim mówisz? Też miałam taki pomysł, ale nie wiem czy taka pozycja ułatwia penetrację...? Podobno najlepsza jest klasyczna / na boku.
bolesny pierwszy raz...
ja tez bym radziła powoli.
A przed tym jakaś gorąca kąpiel, ino i pyszna kolacja ( kąpiel oczywiście z partnerem najlepsze co morze być)
bolesny pierwszy raz...
a skoro jemu nie udało sie jeszcze wejść to tak za jednym pchnieciem odradzam, moze nadal mu sie nie udawać a przy tym tylko wiekrzy bol ci sprawic, ja bym radzila delikatnie ale zdecydowanie, spróbuj sama na nim to zobaczysz jak bedziesz wolala i wszystko bedzie zalezalo od ciebie
bolesny pierwszy raz...
absolutnie nie za sprawa jednego pchniecia! powoli, dacie rade w koncu u mnie tez latwo nie bylo, ale udalo sie teraz sadze ze bolalo i tak ciezko bylo bo nie wiedzielismy jeszcze jak tak naprawde sie do tego zabrac
bolesny pierwszy raz...
mi na boku jakos trudniej jest, a radze ci tak jak sama zrobiłam, choc mnie nie bolalo ale jak przy pierwszym razie bałam sie i moj chłopak tez stwierdzil ze dla mnie bedzie lepiej, bo jak tylko bedzie cos nie tak i bede chciala przerwac to sama to zrobie