Mniejszy apetyt

Chcialabym wiedziec czy znacie jakies domowe sposoby na zmiejszanie apetytu?
slyszalam ze jak sie umyje zeby to sie nie chce jesc bo pasta ma jakies tam wlasciwosci. chodzi o to ze jem caly czas .. jakbym byla jakims jedzenioholikiem. slodyczy nie jem duzo, glownie mi chodzi o samo jedzienie. Jem w duzych porcjach i czesto .. nawet jak nie jestem glodna to musze cos zjesc. ://
prosze o pomoc.

Mam podobnie.. Po prostu jem, bez różnicy, czy jestem głodna, czy nie.

A juz myslalam ze jestem sama wszyscy zawsze sie dziwia ze jak ja moge tyle jesc ://

aaaaajjjj ja mam dokładnie to samo... Aby tyko coś zjeść... ;/

haha ja mam to samo. I właśnie przed chwila umyłam z zęby z myślą, że nie będę latać do kuchni, żeby cos przekąsić, ale to nie działa. Zjadłam już dwie grzanki i banana :/
Jak gdzieś koło Ciebie leży jedzonko to pochowaj głęboko do szafek, żeby Cię nie kusiło xD
I nie myśl o tym. Idź na pole, żebyś nie miała dostępu do żarełka. A apetytu sie nie da zmniejszyć : (
Jedz często, ale bardzo malutko

najgorsze jest to ze nie mam silnej woli .. zawsze poddaje sie po kilku dniach .. dlatego chcialabym wiedziec co by najlepiej pomoglo na zmniejszenie apetytu zeby sie nie obrzerac :|

polecam pić kawę np.rozpuszczalną z mlekiem, oraz duuużżżoo pić wody niegazowanej....
najlepiej zająć się czymś,bo przeważnie z nudów coś podjadamy ;/

woda z cytryną

kliknij

Cytat
belucha
haha ja mam to samo. I właśnie przed chwila umyłam z zęby z myślą, że nie będę latać do kuchni, żeby cos przekąsić, ale to nie działa. Zjadłam już dwie grzanki i banana :/
Jak gdzieś koło Ciebie leży jedzonko to pochowaj głęboko do szafek, żeby Cię nie kusiło xD
I nie myśl o tym. Idź na pole, żebyś nie miała dostępu do żarełka. A apetytu sie nie da zmniejszyć : (
Jedz często, ale bardzo malutko

A ja od tygodnia znów nic nie jem, bo nie mogę patrzyć na jedzenie. I nie wiem czemu tak mam, dotychczas jadłam bez umiaru. Moja mama złośliwie twierdzi, że żyję miłością. :]

ja wczoraj sie tak nudzilam ze masakra jeszcze deszcz padal i nigdzie nie wyszlam :// nie chcielibyscie wiedziec co wczoraj i ile zjadlam ://

Cytat
redmune
A ja od tygodnia znów nic nie jem, bo nie mogę patrzyć na jedzenie. I nie wiem czemu tak mam, dotychczas jadłam bez umiaru. Moja mama złośliwie twierdzi, że żyję miłością. :]

J też tak mam ! ale to chyba też dlatego ze sa wakacje siedze przed laptopem/tv i ciagle by sie cos podjadło...

ja jem ogromne ilosci
siedzenie znaczy dla mnie jedzenie
najgorzej bylo jak sie uczylam, nigdy w zyciu nie nauczylam sie nawet jednej linijki poki nie mialam chociaz czegos do chrupania
potrafie obudzic sie w srodku nocy dajmy 3 i pojsc zjesc, ale nie kanapke tak tylko zeby zasnac, ja o tej godzinie gdy wszyscy spia siedze w kuchni i smarze jajaecznice z boczkiem;/ ostatnio tak zrobilam, masakra, zjadlam i zasnelam w kuchni, jakie moje zdziwienie było gdy na twarzy miałam odbita deskę do krojenia i szczypiorek na czole

do tego mnóstwo słodyczy, zjem sniadanie zaraz cos slodkiego sie napije, uwielbiam gazowane do tego LIFT i COLA ach, po obiedzie potrafie zjesc sobie np.2 czekolady cale i zelki, siedze pozniej jem cos, za chwile znowu slodkie, pozniej kolacja, druga kolacja okolo 3 w nocy, zmuszam sie zeby jesc owoce

rob tak jak lapie Cie do jedzenia, pokroj sobie duzo roznych owocow i jedz, albo obieraj marchew i chrup, cos nad czym spedzisz dluzsza chwile ale bedzie zdrowe, rób sobie tłuste koktajle zwłaszcza w sezonie letnim
ja nawet w zimie robie, bo to pora gdzie jem najwiecej, siedzenie w domu zabija do tego zima wiec praktycznie ciezkie jedzenie sie jada z braku dostepnosci letnich przysmakow.

niestety trudno sie z tym uporac, i co wiecej niestety pomaga w tym palenie papierosow, jesli potrafisz palic tak aby sie nie uzaleznic od czasu do czasu mozna, ja tak robila pewien okres aby wyrobic w sobie pory dnia do jedzenia, przyzwyczaic sie ze jem o tej i o tej

niestety ja mam ten dziwny problem, ze wazylam 43kg jadlam tak i troszke cwiczylam na nabranie wagi, jednak ostatnio weszlam i waze 41,2kg ;/ takze zrobilam badania i na przytycie dalej nic nie mam;/

Cytat
Nowelka
ja jem ogromne ilosci
siedzenie znaczy dla mnie jedzenie
najgorzej bylo jak sie uczylam, nigdy w zyciu nie nauczylam sie nawet jednej linijki poki nie mialam chociaz czegos do chrupania
potrafie obudzic sie w srodku nocy dajmy 3 i pojsc zjesc, ale nie kanapke tak tylko zeby zasnac, ja o tej godzinie gdy wszyscy spia siedze w kuchni i smarze jajaecznice z boczkiem;/ ostatnio tak zrobilam, masakra, zjadlam i zasnelam w kuchni, jakie moje zdziwienie było gdy na twarzy miałam odbita deskę do krojenia i szczypiorek na czole

do tego mnóstwo słodyczy, zjem sniadanie zaraz cos slodkiego sie napije, uwielbiam gazowane do tego LIFT i COLA ach, po obiedzie potrafie zjesc sobie np.2 czekolady cale i zelki, siedze pozniej jem cos, za chwile znowu slodkie, pozniej kolacja, druga kolacja okolo 3 w nocy, zmuszam sie zeby jesc owoce

rob tak jak lapie Cie do jedzenia, pokroj sobie duzo roznych owocow i jedz, albo obieraj marchew i chrup, cos nad czym spedzisz dluzsza chwile ale bedzie zdrowe, rób sobie tłuste koktajle zwłaszcza w sezonie letnim
ja nawet w zimie robie, bo to pora gdzie jem najwiecej, siedzenie w domu zabija do tego zima wiec praktycznie ciezkie jedzenie sie jada z braku dostepnosci letnich przysmakow.

niestety trudno sie z tym uporac, i co wiecej niestety pomaga w tym palenie papierosow, jesli potrafisz palic tak aby sie nie uzaleznic od czasu do czasu mozna, ja tak robila pewien okres aby wyrobic w sobie pory dnia do jedzenia, przyzwyczaic sie ze jem o tej i o tej

niestety ja mam ten dziwny problem, ze wazylam 43kg jadlam tak i troszke cwiczylam na nabranie wagi, jednak ostatnio weszlam i waze 41,2kg ;/ takze zrobilam badania i na przytycie dalej nic nie mam;/