Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:27:41

no ja niestety miałam okazję się przekonać u bliskiego jak pisałam wyżej. ale podobno właśnie można iść do notariusza, czy kogoś takiego i tam podpisać dokumenty - to nic nie kosztuje. a wtedy na 100% rodzina nic nie może powiedzieć. jedna laska wspominała o tym na forum.

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:28:17

Cytat
ananasek1993



Już nieco dowiedziałam się. Wypełnie ankietę na stronie dawca.pl i zamówie sobie kartę i bransoletkę (koszt 10 zł.) a jeszcze mam pytanie jak kościół odnosi się do tego ? Nie ma np. takiego czegoś, że gdy oddasz organy nie możesz iśc do nieba ?
szczerze mówiąc nie wiem jak to jest ze strony kościelnej, ale nie wydaje mi się aby mieli coś na przeciw. do nieba idzie przecież sama dusza, ciało pozostaje na ziemi i co najwyżej zjadają je robaki, albo się je pali. oddając swoje organy ratujesz innym życie, więc kościół raczej powinien być za.

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:28:33

Cytat
klasiula
Cytat
loza_szydercow
Cytat
maliinka
Chodzi Ci o oświadczenie woli?
Chciałam kiedyś wypełnić coś takiego, ale pewna osoba powiedziała mi, że gdyby coś mi się stało i zobaczyliby, że mam to oświadczenie to mogliby mnie już nie odratować, aby zyskać moje narządy i być może zarobić na nich, sprzedając je gdzieś na czarnym rynku.W sumie mało to prawdopodobne, ale trochę się przestraszyłam, teraz ludzie są zdolni do wszystkiego.


Tyle, że to akurat jest prawda. Znam osoby pracujące w szpitalach i niestety ale takie rzeczy się zdarzają. Jeśli chcecie "oddać" swoje narządy po śmierci, najlepiej załatwić taką sprawę u notariusza? (nie jestem pewna czy dobrze pisze, ale chodzi mi o tą osobę u której się prawnie załatwia np testament). Należy spisać takie oświadczenie bo jakby nie patrzeć ludzie którzy będą cię ratować nie będą o tym wiedzieli że takowe posiadasz i nie popełnią specjalnie jakiegoś błędu... Chyba same znacie historię o ratownikach medycznych którzy mieli podpisane umowy z zakładami pogrzebowymi i nie ratowali ludzi...
ech tylko że "na czarny rynek" to prędzej trafią narządy osób które nie mają podpisanego takiego oświadczenia, jako iż po podpisaniu czegoś takiego organy idą na potrzebę ludzi chorych i korzysta z nich szpital, więc raczej na czarny rynek nic nie zostanie. a jeżeli nie podpiszesz to kto wie co się może stać w kostnicy, czy tam w zakładzie pogrzebowym.

Być może źle to ujełam, pisząc o czarnym rynku, myślałam też po prostu o jakimś przekręcie ;-)

zweryfikowana
Posty: 316
Ostrzeżenia: 1/5

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:28:44

ja wypełniłam tzw oświadczenie woli i zamówiłam sobię za 10zł zestaw, kartę taką żeby włożyć w dokumenty i bransoletkę :)

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:32:53

Cytat
maliinka


Być może źle to ujełam, pisząc o czarnym rynku, myślałam też po prostu o jakimś przekręcie ;-)
to czy podpiszesz czy nie to jakiś przekręt może pójść :p a tak to chociaż lepiej bo Twoje organy na pewno trafią do szpitala w dobre ręce lekarzy, które dzięki nim uratują komuś życie.
ktoś tu pisał o notariuszu , no to przykro mi bardzo ale każda wizyta u notariusza kosztuje on przecież musi na czymś zarabiać.
a karteczka powinna wystarczyć jeżeli jest czytelnie przez Ciebie podpisana, bo to Twoja wola. Jeżeli boicie się problemów ze strony rodziny to uświadomcie ich o swojej decyzji. a lekarz widząc taką karteczką nie powinien kierować się zdaniem rodziny, ale co powinien a robi to rożnie niestety bywa.

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:34:00

Wlasnie tak jak ktos wczesniej wspomnial o kremacji, nie orientuje sie ktoras jak to jest ? Tez chyba trzeba cos wypelnic zeby byc poddanym kremacji zamiast do trumny.

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:36:20

nie słyszałam nic o wypełnianiu czegokolwiek w wypadku jak chcesz być pochowana, to chyba trzeba już ustalić z rodzina, z tymi osobami co prawdopodobnie będą załatwiać wszystko odnośnie pogrzebu.

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:39:45

Ja takiego oświadczenia woli nie podpiszę nigdy. Właśnie z powodu tych "przekrętów". Po wypadku sanitariusze owszem przeszukują rzeczy, by dowiedzieć się, czy dana osoba bierze jakieś leki, jest uczulona, cukrzyk itp. żeby nie podać niewskazanych substancji. Wielokrotnie słyszałam już historie o tym, że kogoś po wypadku zwyczajnie nie próbowano ratować po zauważeniu takiego oświadczenia.
Za oddawaniem organów jestem, wie o tym cała moja rodzina i w razie czego ma kto poinformować szpital, że chcę tę narządy oddać.

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:41:28

Cytat
maliinka
Chodzi Ci o oświadczenie woli?
Chciałam kiedyś wypełnić coś takiego, ale pewna osoba powiedziała mi, że gdyby coś mi się stało i zobaczyliby, że mam to oświadczenie to mogliby mnie już nie odratować, aby zyskać moje narządy i być może zarobić na nich, sprzedając je gdzieś na czarnym rynku.W sumie mało to prawdopodobne, ale trochę się przestraszyłam, teraz ludzie są zdolni do wszystkiego.
Uwierzysz, że takie coś też przyszło mi kiedyś do głowy? Osobiście nie mam nic przeciwko, żeby mi powycinali co potrzeba ale nie nosiłabym tego oświadczenia w portfelu.
Cytat
domisia1115
Wlasnie tak jak ktos wczesniej wspomnial o kremacji, nie orientuje sie ktoras jak to jest ? Tez chyba trzeba cos wypelnic zeby byc poddanym kremacji zamiast do trumny.
Wystarczy, że poinformujesz rodzinę a jak nie to zadecydują za Ciebie. W przypadku kremacji nic się nie wypełnia przed śmiercią



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-03 20:43 przez paulad27.

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:42:44

Ja chyba mam oświadczenie woli w portfelu, ale nie wiem, czy ktoś się tym sugeruje w ogóle [choć słyszałam takie osądy, że jeśli znajdą podczas wypadku coś takiego, to nie ratują życia i w ogóle zuooo (; ].

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:44:25

Cytat
maliinka
Chodzi Ci o oświadczenie woli?
Chciałam kiedyś wypełnić coś takiego, ale pewna osoba powiedziała mi, że gdyby coś mi się stało i zobaczyliby, że mam to oświadczenie to mogliby mnie już nie odratować, aby zyskać moje narządy i być może zarobić na nich, sprzedając je gdzieś na czarnym rynku.W sumie mało to prawdopodobne, ale trochę się przestraszyłam, teraz ludzie są zdolni do wszystkiego.

Też tak słyszałam od kilku osób, że tak by mogło być i od niektórych, że takie sytuacje miały miejsce i nieco się boję, chociaż chciałabym coś takiego zrobić w przyszłości, to nadal mam mieszane uczucia na obecny moment przez to, czego się nasłuchałam i trochę się boję, hehe. : p

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:45:43

moich nikt nie weźmie chyba że chce pochorować xP .
Zreszta nie mam zamiaru umierać jeszcze ;P

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:45:51

Cytat
ananasek1993
Cytat
loza_szydercow
Cytat
maliinka
Chodzi Ci o oświadczenie woli?
Chciałam kiedyś wypełnić coś takiego, ale pewna osoba powiedziała mi, że gdyby coś mi się stało i zobaczyliby, że mam to oświadczenie to mogliby mnie już nie odratować, aby zyskać moje narządy i być może zarobić na nich, sprzedając je gdzieś na czarnym rynku.W sumie mało to prawdopodobne, ale trochę się przestraszyłam, teraz ludzie są zdolni do wszystkiego.


Tyle, że to akurat jest prawda. Znam osoby pracujące w szpitalach i niestety ale takie rzeczy się zdarzają. Jeśli chcecie "oddać" swoje narządy po śmierci, najlepiej załatwić taką sprawę u notariusza? (nie jestem pewna czy dobrze pisze, ale chodzi mi o tą osobę u której się prawnie załatwia np testament). Należy spisać takie oświadczenie bo jakby nie patrzeć ludzie którzy będą cię ratować nie będą o tym wiedzieli że takowe posiadasz i nie popełnią specjalnie jakiegoś błędu... Chyba same znacie historię o ratownikach medycznych którzy mieli podpisane umowy z zakładami pogrzebowymi i nie ratowali ludzi...

Mam 18 lat i narazie nie mam zamiaru pisac testamentu, a nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Proszę Boga, abym żyła jak najdłużej, ale jeżeli nie daj Panie Boże coś się stanie to niech moje serduszko uratuje komuś życie :)


Już nieco dowiedziałam się. Wypełnie ankietę na stronie dawca.pl i zamówie sobie kartę i bransoletkę (koszt 10 zł.) a jeszcze mam pytanie jak kościół odnosi się do tego ? Nie ma np. takiego czegoś, że gdy oddasz organy nie możesz iśc do nieba ?
Chyba tylko u jehowych nie można oddawać krwi i organów.

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:46:10

Ja wypełniałam kartkę gdzie są umieszczone moje dane itp i noszę to w portfelu rodzina o wszystkim wie że sie na takie coś zdecydowałam

NIE ZABIERAJ SWOICH NARZĄDÓW DO NIEBA

03 paź 2011 - 20:47:30

Jeżeli boicie się, że Was nie będą ratowac to powiadomcie o swojej decyzji rodzinę, a oświadczenie zostawcie w domu.

Cytat
HellTiga
moich nikt nie weźmie chyba że chce pochorować xP .
Zreszta nie mam zamiaru umierać jeszcze ;P

Przepraszam, że to napiszę, ale nie moge się powstrzymac. Ty może nie zamiarzesz umierac, ale kto wie czy jutro idąc do pracy/szkoły tam dojdziesz.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-03 20:51 przez ananasek1993.

następna dyskusja:

Zdrada