Choć to raczej niewiele pomoże, ale dla lepszego samopoczucia łydki i stopy smaruj" żelem do nóg z kasztanowcem" z serii Linia Natury. Ja do balsamu którym smaruję nogi przed wyjściem z domu dodaję nieco samoopalacza do twarzy. Nogi bardzo trudno mi się opalają( tak było od zawsze) a po rozsmarowaniu ( balsam+ np." Pocałunek słońca" Avon) żyły stają się mniej widoczne.
Cytat
xjaga
ja tez mam i to duze ale one mi jakos nie przeszkadzaja
natomiast mam problem z takimi ''zakreconymi'' zylami na stopie , jak one mnie obrzydzaja !!
PS wczoraj moj tesciu powiedzial ze mam BRZYDKIE Nogi jak spytalam dlaczego to powiedzial: BO MASZ TAKIE ZYLY
(on nie zartowal jest bezczelny i mnie nie lubi
)
Żyły kochają pracowitych. Jeżeli teściu liczył na laleczkę Barbie w plastikowym domku, to się przeliczył
)
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-04 13:40 przez szasa.