Obecnie rozmawiamy o:

przestrzeganie diety

gorący temat

dieta przy cukrzycy

wczoraj o 19:27

motywacja na diecie

wczoraj o 18:53

dieta i trening

wczoraj o 13:41

motywacja na diecie

wczoraj o 13:10

prawidłowa waga

wczoraj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:13:27

Ok roku biorę tabletki antykoncepcyjne (novynette), ogólnie dobrze się po nich czuję, nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Jednak zastanawia mnie pewna rzecz, od dłuższego czasu zdarza mi się złapać doła, wyolbrzymiać niektóre problemy, no wiecie, ciągle mam jakieś negatywne myśli, czegoś się boję. (przed okresem to już w ogóle, ale to bardziej normalne) Wydaje mi się że kiedyś byłam dużą optymistką, więc nie wiem czy "stany" (np przed snem) wynikają z hormonów w tabletkach czy po prostu nadszedł taki czas w moim życiu i to jest niezależne od tego, po prostu się starzeje;p

Dlatego powiedzcie mi drogie szafowiczki czy zauważyłyście taki skutek uboczny po tabletkach? Czy zmieniło się po odstawieniu? (wiem, że w ulotce jest coś takiego jak stany depresyjne, ale chciałabym zobaczyć jak to w praktyce jest, no i jednak sporo czasu już biorę, to nie początki...)

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:16:29

Ja nie biore tabletek i mam tak od odtatnich 2 miesiecy ;) mysle, ze to taki okres... zimno i wgl ;)

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:17:08

tabletki potęgują emocje, jakie siedzą w człowieku zazwyczaj
chociaż zdarzało mi się, że śmiałam się, a zaraz potem płakałam bez większego powodu ;)

może i dorosłaś, ale tablety to uwypukliły ;)?

taki przykład z "rozmów w toku" : kobieta zrzucała winę na tabletki, że była śmiertelnie zazdrosna o swojego faceta, który w końcu od niej uciekł. lekarz powiedział, że zazdrości nie ma w składzie tabletek, ona musiała już być trochę zazdrosna i przez antykoncepcję ten stan się pogłębił

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:19:16

Cytat
carmelek91
Ok roku biorę tabletki antykoncepcyjne (novynette), ogólnie dobrze się po nich czuję, nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Jednak zastanawia mnie pewna rzecz, od dłuższego czasu zdarza mi się złapać doła, wyolbrzymiać niektóre problemy, no wiecie, ciągle mam jakieś negatywne myśli, czegoś się boję. (przed okresem to już w ogóle, ale to bardziej normalne) Wydaje mi się że kiedyś byłam dużą optymistką, więc nie wiem czy "stany" (np przed snem) wynikają z hormonów w tabletkach czy po prostu nadszedł taki czas w moim życiu i to jest niezależne od tego, po prostu się starzeje;p

Dlatego powiedzcie mi drogie szafowiczki czy zauważyłyście taki skutek uboczny po tabletkach? Czy zmieniło się po odstawieniu? (wiem, że w ulotce jest coś takiego jak stany depresyjne, ale chciałabym zobaczyć jak to w praktyce jest, no i jednak sporo czasu już biorę, to nie początki...)

kurcze, a ja myślałam że to ze mną jest coś nie tak :/ może rzeczywiście to przez novynetki :/ chyba czas na zmianę bo mam te doły,nerwy i w ogóle już dłuższy czas .... a stres pozytywnie nie wpływa na zdrowie,Tobie też radzę - może zmień na inne...

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:24:37

Ja też brałam novynette i zrobiłam się po nich okropnie nerwowa, drażliwa i w ogóle.. Oczywiście odstawiłam, trochę pomogło ale bez rewelacji.

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:26:08

Cytat
Laura222bytom
Cytat
carmelek91
Ok roku biorę tabletki antykoncepcyjne (novynette), ogólnie dobrze się po nich czuję, nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Jednak zastanawia mnie pewna rzecz, od dłuższego czasu zdarza mi się złapać doła, wyolbrzymiać niektóre problemy, no wiecie, ciągle mam jakieś negatywne myśli, czegoś się boję. (przed okresem to już w ogóle, ale to bardziej normalne) Wydaje mi się że kiedyś byłam dużą optymistką, więc nie wiem czy "stany" (np przed snem) wynikają z hormonów w tabletkach czy po prostu nadszedł taki czas w moim życiu i to jest niezależne od tego, po prostu się starzeje;p

Dlatego powiedzcie mi drogie szafowiczki czy zauważyłyście taki skutek uboczny po tabletkach? Czy zmieniło się po odstawieniu? (wiem, że w ulotce jest coś takiego jak stany depresyjne, ale chciałabym zobaczyć jak to w praktyce jest, no i jednak sporo czasu już biorę, to nie początki...)

kurcze, a ja myślałam że to ze mną jest coś nie tak :/ może rzeczywiście to przez novynetki :/ chyba czas na zmianę bo mam te doły,nerwy i w ogóle już dłuższy czas .... a stres pozytywnie nie wpływa na zdrowie,Tobie też radzę - może zmień na inne...

Właśnie, chyba też gdzieś kiedyś na forum czytałam że miały dziewczyny to własnie po nich... Może rzeczywiście pomyślę nad zmianą (oczywiscie nie obwiniam je w 100% ale może coś w tym być) tylko kompletnie nie wiem na jakie, yaz mi nie odpowiadają już próbowałam, wiem, że na każdego wszystko działa inaczej ale wolę spróbować coś co jest w wiekszosci dobrze tolerowane przez dziewczyny a nie pierwsze lepsze jakie mi poleci lekarz.
Może powiecie jakie tabl antykoncepcyjne bierzecie i nie wpływają tak na Was?

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:26:45

Być może masz za dużą dawkę hormonu... Ogólnie tabletki wpływają na naszą fizjologię , niektórzy się pocą/inni przestają,mniej pryszczy, spada libido, mdłości, nastroje. Ja od zawsze biorę cilest i próbowałam plastrów ERva polecam!!!Raz w roku powinnaś też zrobić sobie 3mies. przerwę.

zweryfikowana
Posty: 880
Ostrzeżenia: 1/5

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:28:01

ja biorę inne, też czasem wyolbrzymiam problemy, placze itd.. ale nie wiem czy przez nie czy nie..

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:29:03

ja biorę chwalone przez wszystkich Yasminelle i to właśnie dzięki nim miałam takie huśtawki nastrojów - ale biorę je już jakieś 1,5 roku i nauczyłam się panować nad tym. wcześniej brałam "zabójcze" Diane 35 i nic mi po nich nie było.

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:30:13

Ja też tak mam, po innych tabletkach.Wczoraj byłam w ginekologa i doktor powiedziała, że to może być związane z czymś stresującym, jeżeli ostatnio się nasiliło a wcześniej było dobrze (w moim przypadku - egzamin na prawo jazdy, zdałam z 2 razem :D). Mam jeszcze jedno opakowanie tych samych wziąć (Kontracept) i się obserwować czy jest jakaś zmiana. Jeśli nadal będzie źle, to mi zmieni tabletki najprawdopodobniej na te Yasmine czy jakoś tak.
Proponuję więc się jeszcze poobserwować i najwyżej zmienić, tak jak mi zaleciła doktor :)

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:30:53

ja tez tak mam niestety;/ denerwuje mnie wszystko obrazam sie za byle co wszystko wyolbrzymiam...

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:35:16

Novynette mają podobno jedną z najmniejszych dawek hormonu (słowa nie moje, a lekarza).

Nerwowości nie zauważam, ale faktycznie zrobiłam się bardziej drażliwa i płaczliwa, a te emocje nie są "moje" (np.: coś mnie drażni choć wiem że nie ma to najmniejszego sensu, nie powinno i nigdy wcześniej tak na to coś nie reagowałam), przez co łatwiej je opanować.

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:38:05

Ja brałam Yasmin i Novynette i miałam takie jazdy, ze hoho! działały antykoncepcyjnie, bo się mój chłopak po takich kłótniach nie zbliżał ;) powiedziałam to na wizycie u ginekologa i mi zmienił - takie rzeczy nie oznaczają, ze jest w nich za dużo hormonów, tylko nieodpowiednia dawka. Ja teraz biorę takie o dużej dawce hormonów w porównaniu z tymi pierwszymi i juz nie mam takich problemów, trzeba dobrać odpowiednio do organizmu, a niestety ginekolodzy wciskaja najczęściej te najnowsze, które na mnie działały psychicznie wykańczająco.

Cytat
Deirdre
Novynette mają podobno jedną z najmniejszych dawek hormonu (słowa nie moje, a lekarza).

Nerwowości nie zauważam, ale faktycznie zrobiłam się bardziej drażliwa i płaczliwa, a te emocje nie są "moje" (np.: coś mnie drażni choć wiem że nie ma to najmniejszego sensu, nie powinno i nigdy wcześniej tak na to coś nie reagowałam), przez co łatwiej je opanować.

no nie?! to takie dziwne uczucie, że rozum ci podpowiada, że to nie ma sensu, a i tak emocje działają. To jest chyba charakterystyczne dla hormonalnych humorów.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-26 09:40 przez linka723.

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:42:03

Mnie po Novynette potwornie,cholernie wręcz (delikatnie mówiąc) bolała głowa-nie wiem,jak przeżyłam z nimi te 3 miesiące.. Odstawiłam ale bóle nie przeszły :( Teraz biorę Yasminelle i nie mam kompletnie żadnych skutków ubocznych,oprócz ewentualnie nieco mniejszego libido,ale to chyba nie przez tabletki a relacje między nami..

Tabletki anty -macie tak?

26 lut 2011 - 09:42:34

Cytat
linka723
Ja brałam Yasmin i Novynette i miałam takie jazdy, ze hoho! działały antykoncepcyjnie, bo się mój chłopak po takich kłótniach nie zbliżał ;) powiedziałam to na wizycie u ginekologa i mi zmienił - takie rzeczy nie oznaczają, ze jest w nich za dużo hormonów, tylko nieodpowiednia dawka. Ja teraz biorę takie o dużej dawce hormonów w porównaniu z tymi pierwszymi i juz nie mam takich problemów, trzeba dobrać odpowiednio do organizmu, a niestety ginekolodzy wciskaja najczęściej te najnowsze, które na mnie działały psychicznie wykańczająco.

właśnie, powiem to samo mojej lekarce, niech mi zmieni..może własnie tak jak Ty, mam za mało hormonu?? po co się męczyć no i włąsnie przypomniało mi sie (dziewczyna gdzieś wyżej wspomniała) miałam jeszcze 2 msc-e temu okropne mdłości gorsze jak te ciążowe...teraz mam spokój ale nieraz jest mi tak źle że zaraz sobie chorób wyszukuję a to może wina tych małych novynetek ?

następna dyskusja:

plamienie zamiast miesiączki