BOJE SIĘ

Mam dziwny problem mam 21 lat a jeszcze nigdy nie byłam u ginekologa bo po prostu sie wstydze wiem ze to głupie ze trzeba sie wkonu przebadac ale czuje taki wstyd jak sobie pomysle ze on czy ona bedzie mi tam zagladac cos wkładac a jka sobie pomysle ze mam isc do faceta bo delikatniejszy to mdleje na sama myśl chyba zapierdze go tam z nerwów (nie śmiać sie ) babke też

ja tez sie boje, nigdy nie bylam a powinnam

no to rzeczywiscie dosc diwne ze nie byłaś u ginekologa majac 21lat,kochana nie masz co sie bac, ani co sie wstydzić, nikt Ci tam krzywdy ani nic złego nie zrobi musisz sie przełamać, takie badania sa bardzo wazne

Nie martw sie nie ty pierwsza masz takie obawy. lekarz jak każdy inny tylko bada co innego i tyle. Wiadomo że jest to krępujące i wstydliwe tymbardziej że idziesz pierwszy raz , ale nie bedzie tak strasznie.

jeśli mogę Ci coś doradzić to załóż sukienkę, albo tunikę, nie będzie Ci tak głupio, jak pomykać bez spodni po gabinecie. No i nie ma sie czego byc, ja mam 18 lat, bylam niedawno 1szy raz ( z pol roku temu) i strasznie sie denerowawłam, ale Mama poszla ze mną i siedziala w gabinecie i nie bylo juz tak strasznie Jesli masz dobry kontakt z Mama to ją ze sobą weź, przyjaciółki odradzam, bo dzisiaj Cie lubi, a jutro rozpowie :d

Moja pierwsza wizyta była wyrokiem-ciąża

ee zapierdzisz go?nie śmieje się, wcięło mnie O_O

A ja się boję kobiet, chociaz wczoraj byłam u jednej, bo zmieniłam ginekologa i była w porządku.
Faceci sądzę i tak że sa delikatniejsi

a ja chodzę do ginekolora od roku ponad (faceta) i jeszcze nigdy mnie nie badał ;/ to dziwne, prawda ? niby się cieszę, ale w sumie to wolałabym badanie, żeby wiedzieć czy wszystko w porządku ;/

Cytat
kasica1223
Moja pierwsza wizyta była wyrokiem-ciąża

Cytat
nicolenkaa
a ja chodzę do ginekolora od roku ponad (faceta) i jeszcze nigdy mnie nie badał ;/ to dziwne, prawda ? niby się cieszę, ale w sumie to wolałabym badanie, żeby wiedzieć czy wszystko w porządku ;/

ja też na początku się bałam ale zaczęłam sobie tłumaczyć tym że tyle co już tyłków widzieli że więc i mój na nich wrażenia nie zrobi hehe więc nie bój się zdrowie jest ważniejsze
pozdrawiam

Cytat
nicolenkaa

a ja chodzę do ginekolora od roku ponad (faceta) i jeszcze nigdy mnie nie badał ;/ to dziwne, prawda ? niby się cieszę, ale w sumie to wolałabym badanie, żeby wiedzieć czy wszystko w porządku ;/[/quote

dziwne faktycznie...to po co do niego chodzisz, porozmawiać, na kawę?

do autorki wątku, pewnie nie Ty jedna masz takie opory ale trzeba się przemóc, zrobić ten krok do przodu chociażby po to aby upewnić się że wszystko w porządku z Twoim zdrówkiem trzymam kciuki za odwagę

ja też nie byłam i nie widzę takiej potrzeby.U mnie jak najbardziej wszystko ok, nic niepokojącego się nie dzieje.
Nie rozumiem po co chodzić, jak jest dobrze, przecież do zwykłego lekarz też nie chodzimy jak nie mamy żadnych powodów.

Ale jak dzieje się coś niepokojącego to mykaj nie ma żartów.

No ja w wieku 20 lat bylam pierwszy raz u ginekologa i tez okazalo sie, ze jestem w ciazy, chociaz poszlam tylko na zwykle badanie Potem wizyta u ginekologa stala sie rutyna, poniewaz przez zagrozenie ciazy musialam sie stawiac co tydzien To nie jest takie straszne!! Nikt Ci krzywdy nie zrobi!! I polecam Ci ginekologa-faceta. Ja chodze od samego poczatku do mezczyzny i jest wszystko ok. Dzis tez ide, bo jestem znowu w ciazy Pozdrawiam!!

używam pigułek antykoncepcyjnych, poza tym miałam w 2008 roku wycinaną cystę z jajnika i teraz chodze na kontrole ale on sie mnie tylko pyta, czy nie boli mnie ten jajnik itp. Nigdy nie badał, raz miałam usg.