Obecnie rozmawiamy o:

Wesele organizacja

gorący temat

maszyny przemysłowe

13 minut temu

Dom - remont i budowa

14 minut temu

Meble do sypialni

dzisiaj o 18:50

Monitoring domu

dzisiaj o 18:41

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:04:47

Witam.
Jestem nową człąkinią Szafy i trafiłam tutaj przez przypadek....
Nie będę się rozpisywała, napiszę o tym co mnie męczy....
Otóż wiele lat temu kiedy miałam 5, może 6 lat ( teraz mam 29) miało miejsce zdarzenie, które prześladuje mnie do dnia dzisiajszego.
Pamiętam odwiedziny starszej ode mnie o 10 lat siostry ciotecznej i po wielu latach do dnia dzisiajszego nie daje mi spokoju pewne wspomnienie.
Pamietam swoją ulubioną zabawę gdy pod stołem urządzałam sobie domek-taki gdzie mogłam się powygłupiać, pobawic lalkami, schowac przed całym światem, to był taki mój azyl...... W takim właśnie domku siostra urządziła mi jak sie teraz okazuje piekło.....Pamiętam jak dotykała mnie w miejsca intymne, sciągała bieliznę, całowała.....Wtedy nie bardzo wiedziałam o co w tym wszystkim chodziło, byłam trochę przestraszona ale teraz nawet nie mogę o tym pisać bo czuje takie obrzydzenie a najbardziej do samej siebie:-(. Może nie jest to nic wielkiego bo czytałam tutaj o znacznie bardziej przykrych doświadczeniach ale dla mnie to były sytuacje, które mam przed oczami do dzisiaj. Nie wiem czy mogę kwalifikować sie nawet do ofiar molestowania,ale nigdy nikomu o tym nie powiedziałam a doswiadczenie to najbardziej piętnuje w moim życiu osobistym. Za każdym razem kiedy przeżyję wspaniałe chwile z partnerem zamiast cieszyc się z doznań często myśle o tym co było kiedyś....nie wiem czemu ale od 5 lat wspomnienia te ciągle powracają, są bardziej intensywne. Siostra zmarła kiedy miała 23 lata, ale czasami zastanawiam się czy gdyby żyła ciągnęłoby sie to za mną dłużej??
Nie wiem dlaczego napisałam na tym forum. Może po to aby ktoś mnie pocieszył, pomóg, nie mam pojęcia. Zastanawiam się też czy powiedzieć o tym doświadceniu swojemu partnerowi?? Dodam że jest wspaniałym człowiekiem o wielkim sercy i tak sobie właśnie tłumaczę że za cierpienia z przeszłości On jest taką moja nagrodą ale czasami takie tłumaczenie nie wystarcza....



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-06 21:28 przez mumu72.

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:16:21

Myślę, że bezwzględnie powinnaś o tym powiedzieć swojemu partnerowi, bo być może z powodu Twojego zachowania zacznie szukać winy w sobie, a przecież nie powinien... co do sytuacji, którą opisałaś... niestety, trauma przeżyta na tle seksualnym (zwłaszcza w czasie dzieciństwa) pozostaje na długo:( Nienawidzę ludzi świadomie krzywdzących dzieci, to chyba jedna z najgorszych rzeczy jakie można zrobić - bo to rzuca cień na całe późniejsze życie! Jak bym taką osobę dorwała... grrr aż cała się trzęsę ze złości:/:/

Myślę, że powinnaś udać się do psychologa ze swoim problemem. Terapia wprawdzie nie pozwoli zapomnieć o tym, co się stało, ale na pewno pomoże normalnie egzystować - również cieszyć się seksem z partnerem. Pomyśl o tym, naprawdę warto zrzucić ten ciężar z siebie...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-11 00:17 przez leia.

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:19:55

moze umow sie na wizyte do psychologa? wyzalenie sie obcej osobie z 'umiejetnosciami' moze byc bardzo pomocne. jesli czujesz oparcie w swoim partnerze w takim stopniu to mysle, ze rozmowa bylaby dla ciebie rowniez bardzo pomocna.
wspolczuje Ci calym sercem, ale postaraj się nie kojarzyc juz z tym niczego, wyrzuc to z pamieci choc pewnie to bedzie strasznie trudne.
trzymam za ciebie kciuki!

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:23:36

o kurcze okropne :/ wpolczuje Ci bardzo<przytul>
Myślę, że powinnaś pogadac o tym ze swoim partnerem, wtedy bedziecie mogli razem jakoś rozwiazać ten problem. No i poza tym myślę, że powinnaś się zgłosić do psychologa bo może rozmowa i wsparcie partnera nie sprawi, że przestaniesz o tym myśleć.
Mam nadzieję, że wyjdziesz z tego, powodzenia i nie łam się :)

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:27:21

Zgadzam się w 100% z tym co napisała Ci "leia"

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:40:12

Bardzo poruszająca historia... naprawdę. Biedna Ty :* Podobnie jak moje poprzedniczki uważam, że powinnaś powiedzieć swojemu facetowi. Pewnie po seksie wydaje mu się że zrobił coś nie tak skoro ty płaczesz. A szkoda takiego związku :)

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:40:39

wiesz ,ja mysle ,ze nie latwo bylo by Ci sie otworzyc przed nawet psychologiem,mowic o takich rzeczach....
sa takie rzeczy,ktore my robimy lub ktos nam robi ,ze najprostrzym spoosbem o ich zapomnieniu bylo by wymazanie je z pamieci... ale sie nie da :( szkoda ,bo ja wiele bym wymazała

radze ci chociaz porozmawiac z partnerem,wytlumaczysz mu dlacego masz tak jakby po trochu obrzydzenie do seksu.... skoro piszesz ,ze jest taki dobry to na pewno powoli bedzie ci pomagala przezwyciezyc te zle wspomnienia...

2 rada to moze wizyta u sexuologa , jesli mu wytlumaczysz jak to bylo ,co cie spotkalo , to sexuolog doradza jak takie osoby maja wkraczac w zycie seksualne bez uszczerbku w zwiazku

zweryfikowana
Posty: 536
Ostrzeżenia: 1/5

Molestowana przez kobietę

11 sty 2011 - 00:41:35

A ja myślę,że czasami lepiej zapomnieć- po prostu wyprzeć z pamięci. Nie masz uszkodzenia ciała, nie był to gwałt a Wy dziewczyny wszystkie myślicie że ona jedna tak miała. Też miałam wujka zboczka, kuzyna zboczka i koleżanke zboczka, ale nic się nie stało więc nie wyolbrzymiajmy sprawy. Zapomnij bo LIFE IS BRUTAL, a mi się coś wydaje że masz inny problem w sypialni. No chyba,że zrobiła Ci krzywdę cielesną czy coś. Raczej nie złość się bo ja to wszystko na swoim przykładzie;) A seksualność dzieci i wobec dzieci zawsze istniała NIESTETY.

Molestowana przez kobietę

13 sty 2011 - 21:37:05

TRUDNA SYTUACJA, MUSISZ BYC SILNA PRZEDE WSZYSTKIM - POWIEDZ MU JAK BEDZIECIE LEZEC W LOZKU PRZYTUL SIE DO NIEGO I POWIEDZ ZE MUSISZ MU COS POWIEDZIEC CO CIE DRECZY NAPEWNO ZROZUMIE.... MOZE STARAJ SIE O TYM NIE MYSLEC? ''ZLY DOTYK BOLI PRZEZ CALE ZYCIE'' TO JEST CYTAT ZA KTORY POWINIEN BYC NOBEL

Molestowana przez kobietę

14 sty 2011 - 18:34:24

Faktycznie, żadnego uszczerbku cielesnego nie mam ale rana psychiczna boli najbardziej. Najgorzej był gdy dorastałam...brzydziłam się swojego ciała, nic mi się w nim nie podobało, czułam sie gorsza od innych dziewczyn, kolezanek:-(. Nie potrafiłam znaleźć u siebie nic ładnego i atrakcyjnego. Teraz kiedy jestem dorosłą kobietą żeczywiście staram się o tym nie myśleć bo nigdy nie byłabym szcześliwa ale wspomnienie wracają jak bumerang w najmniej oczekiwanym momencie. Wiem, że muszę być silna i taka własnie staram się być:-)
Dziekuję wszystkim za ciepłe słowa i wyrozumiałość.

Molestowana przez kobietę

14 sty 2011 - 18:39:32

Popieram resztę dziewczyn, przede wszystkim porozmawiać o tym z partnerem. I powinnaś umówić się z psychologiem, on może naprawdę bardzo załagodzić te przykre wspomnienia- i to żaden wstyd z nim rozmawiać.
Naprawdę nie wiesz jak Ci współczuję i jak mi Cię żal :( :*

Molestowana przez kobietę

14 sty 2011 - 18:43:05

koniecznie udaj się do psychologa, to teraz podstawa abyś nauczyła się z tym żyć i egzystować, a przede wszystkim nie czuć obrzydzenia do samej siebie... Miałaś wtedy kilka lat, i to co się stało nie było zależne od ciebie. Myślę, że powinnaś też powiedzieć partnerowi po twoim opisie wydaje się być ci bardzo bliski, ale najpierw do psychologa i on będzie wiedział lepiej czy powiedzieć od razu czy za jakiś czas gdy sama zaczniesz inaczej do tego podchodzić.
A to był jednorazowy przypadek czy takie zdarzenia się powtrzały.

Molestowana przez kobietę

14 sty 2011 - 18:56:25

Jestem po szkoleniu na temat molestowania dzieci. taki mój zawód... Według mnie jak najbardziej zaliczasz się do osób które są ofiarami molestowania. Normalne jest w tych przypadkach, że nikomu się o tych wydarzeniach nie mówi. Ofiary często czują wewnętrzny wstyd i obrzydzenie do samych siebie. To siebie obarczają winą. W Twoim przypadku nie ma nad czym się zastanawiać. Koniecznie trzeba udać się do ludzi, którzy się na tym znają. To nie może być zwykły psycholog, on nie pomoże. Najlepiej w internecie poszukać pomocy, jest mnóstwo fundacji zajmujących się tym problemem. Poza tym oczywiście porozmawiaj z partnerem, on będzie Twoim oparciem. Pamiętaj nie ma czego się wstydzić. I jak najszybciej poszukaj pomocy, mimo biegnącego czasu to wydarzenie bez pomocy zawsze będzie wracać w Twoich myslach i nigdy nie da Ci spokoju.

Molestowana przez kobietę

20 sty 2011 - 13:02:40

Myślę, że wybiorę sie do psychologa ale narazie nie jestem w stanie podjąc takiej decyzji-brakuje mi odwagi. Wiem,że będę płakała...że nie będzie to łatwe...W tym tygodniu wybieram się ze swoim Piotrem na mały wyjazd-sam na sam i też prawie jestem pewna, że opowiem mu o wszystkim. Jest najbardziej godną osobą i kocham go tak bardzo,że nie chcę go zranić swoim zachowaniem, którego być może czasami nie rozumie.Bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum:-), bo wszyscy jesteśćie wspaniali.

następna dyskusja:

DNI NIEPŁODNE A CIĄŻA ???????