Peeling kawitacyjny - która z nas go nie potrzebuje....

Czy ktoś może już był na takim "zabiegu"?Jestem bardzo ciekawa, bo opinie są różne.Część na "tak", część na "nie"....Moja cera tego się domaga, mam ogromne problemy - trądzik, zaskórniki, itd.Domyślam się, że na 1 zabiegu nie należy zaprzestawać jeśli chce się uzyskać widoczne efekty, ale...Co ja się będę rozpisywać, nic o tym nie wiem
Piszcie dziewczynki, jeśli macie jakieś doświadczenie z tym peelingiem, albo jeśli gdzieś zasłyszałyście jakąś opinię od kogoś.Z góry dziękuję!

Hm...Cisza...Może dlatego, że jest to "nowość" na rynku kosmetycznym???

eee nigdy o tym nie słyszałam? Ile kosztuje? i na czym polega?

ja chodziłam na mikrodermabrazje...

no nie taka nowość - bo dwa lata temu go robiłam - i wtedy efekt wydawał mi się super - też mam problem z zaskórnikami, w jakimś instytucie spa nad naszym polskim morzem i po roku poszłam go powtórzyć do thalgo w Gliwicach i efekt był do kitu - szczerze powiedziawszy nie wiem czy zależy to od aparatu czy od kosmetyczki ale ten sam zabieg w dwóch różnych miejscach i dwa różne efekty:/

No właśnie, niektóre kosmetyczki może bardziej się przykładają, inne może mniej...Bo jak wytłumaczyć to, że jednej wystarczy tylko 20 minut, a inna potrzebuje do wykonania tego samego zabiegu aż 40 minut.I mowa tylko o samym peelingu, bez alg itd.

tak, bo to samo jest z oczyszczaniem - jedna super wyczyści twarz a inna dziewczyna zrobi ci tylko jeszcze większy bajzel i rozgrzebie:/

przy zaskórnikach zamkniętycz czy otwartych i tak musisz mieć oczyszczanie manualne, bo peeling kawitacyjny usówa te płytko leżące zanieczyszczenia. Wiadomo że po drugim bedzie lepszy efekt, a jak jeszcze dopłacisz do alg to już wogóle bajera
Peeling ok 50-70 zł bez alg czy innych maseczek

Masz rację Dita, wszystko zależy od tzw. "ręki", jak u fryzjera.A robiłaś może w Szczecinie?Bo słyszałam o dobrym salonie w tamtym rejonie Jeśli zechcesz odpowiedzieć, będę wdzięczna!

Nad morzem robiłam - bodajże w Łebie, więc daleko od Szczecina:/ a tak na codzień to na Śląsku, bo tu spędzam 90% czasu

He, teraz to nie wiem co o tym myśleć, bo...Niektóre dziewczyny piszą (na innym wątku), że peeling kawitacyjny działa powierzchownie, nie tak jak mikrodermabrazja...Pozostałe twierdzą, że to właśnie mikrodermabrazja jest bardziej "płytka"...Może jeszcze któraś z dziewczyn się wypowie? Pozdrawiam!

Peeling kawitacyjny działa dosyć łagodnie i niezbędna jest seria zabiegów aby efekty były zadowalające, przy dużej ilości zaskórników. Mikrodermabrazja działa mocniej!

No właśnie...Nie jestem pewna czy do końca.Masz rację, mikrodermabrazja nie jest polecana do każdego typu cery, wrażliwa np odpada.A kawitacyjny jest absolutnie bezpieczny dla każdego ryjka.Ale podobno działa głębiej, bo pobudza w skórze jakieś mikropęcherzyki gazu i pozwala wydobyć to, co głęboko siedzi w skórze...A mikrodermabrazja to jakby ścieranie...Sama nie wiem co myśleć o tym

Jestem kosmetyczką i robiłam kawitację kilka lat. Moje zdanie jest oparte na obserwacji rzeczywistych efektów zabiegu. Masz rację, że kawitacja nadaje się do każdego rodzaju cery, w przeciwieństwie do mikrodermabrazji. Uwierz mi jednak, że nie poradzi sobie z mocno zanieczyszczoną cerą. Ja radziłam sobie tak, ze robiłam peeling kawitacyjny, potem rozpulchniałam skórę i doczyszczałam te co bardziej oporne zaskórniki i efekt super! Jeśli jednak cera jest umiarkowanie zanieczyszczona to efekty są zadowalające.

Dziękuję, już mi lepiej mając tę wiedzę hhihi Zapewne najlepiej się udać do kosmetyczki i nie mieć żadnych założeń z góry, bo wszystko zależy od stanu skóry, kosmetyczka jak zobaczy jakiego typu są to zanieczyszczenia - na pewno doradzi.A powołując się na opinie z innego forum o ziaji - ziaja pro - miałaś z tym może do czynienia?Dziewczyny sobie chwalą.Podobno można to tylko kupić przez allegro.Troszkę wykorzystam Twoją wiedzę, dobrze?

peeling kawitacyjny to ultradźwięki, a nie jak w przypadku mikrodermabrazji np. tlenek glinu - choć mi dermatolog mówiła, że np. przy cerze naczyńkowej powinno się stosować drobnoziarniste peelingi i mikrodermabrazję - jeśli chodzi o cerę wrażliwą to nie brdzo wiem bo tak owej nie posiadam