Portale społecznościowe

Hej dziewczyny może trochę zasmiecam tym wątkiem forum, ale ciekawi mnie Wasze podejście do portali społecznościowych na wielu macie konta? Jak do tego podchodzicie? Mam znajomych którzy wręcz nie mogą żyć bez kilkurazowych odwiedzin (w ciągu dnia) i przeglądaja to non stop ja osobiście wolę szafę pozdrawiam

@she22
Jeśli chodzi o mnie to nie znoszę facebook'a!!!
Mam tam profil,ale bardzo rzadko wchodzę.
Absolutny brak prywatności.
Denerwuje mnie to ciągłe pojawianie się czegoś,prośby,pytania,zaproszenia,reklamy...
Dla mnie to przede wszystkim taki wyłudzacz danych,
bo zobaczysz to,jak podasz meila,
a jak nie podasz,to się nie otworzy.
Poza tym uważam,że podejście niektórych ludzi jest po prostu zwariowane.
Piszą o tym,co gotują na obiad,gdzie sprzątają,
jakie mają paznokcie,jaki kolor włosów,gdzie właśnie przebywają,
co zrobiły dziś Ich dzieci...
No ludzie,szkoda,że nie napiszą co robili w toalecie!
Dlatego wchodzę tam tylko wtedy,kiedy naprawdę muszę
i najczęściej rozmawiam ze znajomymi z drugiej półkuli.

P.S.: Bardzo fajny temat.Nie uważam,żebyś coś zaśmiecała.

Mam dokładnie takie samo zdanie i dziwię się niektórym, bo czasami to już przekracza wszelkie normy co tam się dzieje...
Nawet lepiej się poczułam po przeczytaniu Twojej wypowiedzi wraca nadzieja w ludzkość (bez obrazy dla innych)

@she22
W ogóle nie rozumiem ludzi,którzy cokolwiek zrobią,
to lecą,bo muszą o tym napisać na facebook'u i wstawić fotkę.
Przecież to jest chore.
Jedni prześcigają w pomysłąch drugich.Nie rozumiem tylko celu.
Ludzie chyba zapomnieli,co tak naprawdę jest ważne.
Często bywa tak,że siedzi każdy w swoim pokoju
i w jednym mieszkaniu rozmawia z drugim na facebook'u.
Ten facebook mnie wnerwia,bo jest wszędzie.
Wszędzie widzę "zaloguj się przez facebook'a".
Po prostu choroba.

Nie mam konta na żadnym portalu społecznościowym, jakoś nie mogę się do tego przekonać.

Cytat
czarownicaao
@she22
W ogóle nie rozumiem ludzi,którzy cokolwiek zrobią,
to lecą,bo muszą o tym napisać na facebook'u i wstawić fotkę.
Przecież to jest chore.
Jedni prześcigają w pomysłąch drugich.Nie rozumiem tylko celu.
Ludzie chyba zapomnieli,co tak naprawdę jest ważne.
Często bywa tak,że siedzi każdy w swoim pokoju
i w jednym mieszkaniu rozmawia z drugim na facebook'u.
Ten facebook mnie wnerwia,bo jest wszędzie.
Wszędzie widzę "zaloguj się przez facebook'a".
Po prostu choroba.

Dokładnie... Wspominam sobie swoje dzieciństwo, czasy szkoły i trochę przykre że już tak nie będzie. Nie będzie już tak normalnie jak kiedyś. Ten wir wciągnął większość młodych ( i nie tylko) ludzi. Dzięki za wypowiedź

Cytat
DaChoice
Nie mam konta na żadnym portalu społecznościowym, jakoś nie mogę się do tego przekonać.

Podziwiam ja mam jedno konto, które ulegnie usunięciu w najbliższym czasie

Pomysł stworzenia portali spolecznosciowych sam w sobie jest super ale szkoda że niektórzy nie panują nad tym i nawet nie wiedzą kiedy uzależniają się od tego...

No ja chyba tak mam dlatego, że w czasach gdy chodziłam do szkoły nikt z nas nie miał neta (a jakoś wszyscy bez tego dawali radę odrobić lekcje), pierwszą komórkę dostałam dopiero gdy szłam na studia, internet miałam dopiero od 3 roku studiów, a smartfona nie mam do dzisiaj, i na razie nie chcę... Ale np. mój Tata chyba ma , więc pod tym względem jestem bardziej człowiekiem starej daty, niż on

Cytat
czarownicaao
@she22
W ogóle nie rozumiem ludzi,którzy cokolwiek zrobią,
to lecą,bo muszą o tym napisać na facebook'u i wstawić fotkę.
Przecież to jest chore.
Jedni prześcigają w pomysłąch drugich.Nie rozumiem tylko celu.
Ludzie chyba zapomnieli,co tak naprawdę jest ważne.
Często bywa tak,że siedzi każdy w swoim pokoju
i w jednym mieszkaniu rozmawia z drugim na facebook'u.
Ten facebook mnie wnerwia,bo jest wszędzie.
Wszędzie widzę "zaloguj się przez facebook'a".
Po prostu choroba.

dokładnie to jest wariactwo z tym fejsem nie mam kont na takich portalach...ale ten kto wymyśliła takie portale ,pomyślał gdzie kasę trzepać i mu się doskonale udało..przed fejsem była nasza klasa -czy to jeszcze istnieje??
też nie mam konta ...co komu do tego żeby się chwalić w necie itd co robisz?co będziesz robić?i co robiłaś? po co to komu...a ile ludzi zastało wykorzystanych i którzy mieli przez to kłopoty
teraz nastały czasy że wszyscy chcą wszystko wiedzieć o każdym ...zauważyliście to?

@DaChoice
Ja mam jedyne konto na facebook'u ,które służy mi do komunikacji na przykład z Nową Zelandią,Anglią,czy innym krajem.
Znajomi się porozjeżdzali,a więc...fajnie czasem zapytać "co u Nich".
Wiadomo,że to szmat drogi i mogę w ten sposób
pogadać z moją znajomą/znajomym za darmo.
Tylko w tym celu je mam.
Ale widzę niestety te dziwactwa.

@she22
Oj,moje dzieciństwo było zupełnie inne.
Bez tej całej cyberprzestrzeni,wolne,wesołe i naturalne.
Trzepaki,zabawy na dworze,bieganie od rana do wieczora...,
to nie to obecne pokolenie facebook'owe.

Moja mama śmiga na dotykowym telefonie ale ja wymiekam, wolę tradycyjna klawiaturę

Cytat
DaChoice
Nie mam konta na żadnym portalu społecznościowym, jakoś nie mogę się do tego przekonać.

I masz rację!Szanujmy swoją prywatność bo coraz częściej musimy wszędzie wszystko podawać...rejestrować..zakładać ..itd

Cytat
Polaris3

Cytat
czarownicaao
@she22
W ogóle nie rozumiem ludzi,którzy cokolwiek zrobią,
to lecą,bo muszą o tym napisać na facebook'u i wstawić fotkę.
Przecież to jest chore.
Jedni prześcigają w pomysłąch drugich.Nie rozumiem tylko celu.
Ludzie chyba zapomnieli,co tak naprawdę jest ważne.
Często bywa tak,że siedzi każdy w swoim pokoju
i w jednym mieszkaniu rozmawia z drugim na facebook'u.
Ten facebook mnie wnerwia,bo jest wszędzie.
Wszędzie widzę "zaloguj się przez facebook'a".
Po prostu choroba.

dokładnie to jest wariactwo z tym fejsem nie mam kont na takich portalach...ale ten kto wymyśliła takie portale ,pomyślał gdzie kasę trzepać i mu się doskonale udało..przed fejsem była nasza klasa -czy to jeszcze istnieje??
też nie mam konta ...co komu do tego żeby się chwalić w necie itd co robisz?co będziesz robić?i co robiłaś? po co to komu...a ile ludzi zastało wykorzystanych i którzy mieli przez to kłopoty
teraz nastały czasy że wszyscy chcą wszystko wiedzieć o każdym ...zauważyliście to?

Niestety masz racje, sama to zauważyłam. Wszystko wiedzieć i widzieć to teraz najważniejsza sprawa :/

A najlepsze są te liczby znajomych, np. 4576, z których 4538 ta osoba nigdy nie widziała na oczy.

@Polaris3
"co komu do tego żeby się chwalić w necie itd co robisz?co będziesz robić?i co robiłaś? po co to komu..."

Też jestem tego zdania.
Co mnie obchodzi,że ktoś kupił nowe buty,
albo pomalował włosy,czy złamał paznokieć?
Czy musi ktoś o tym informować cały świat?
A jak świat się nie dowie,to co się stanie?

Cytat
DaChoice
A najlepsze są te liczby znajomych, np. 4576, z których 4538 ta osoba nigdy nie widziała na oczy.

Nie dość,że zawrotna jest ta liczba znajomych (nieznajomych na dobrą sprawę) u niektórych,to non stop portal podsyła propozycje,
bo może jeszcze tego zaproś,albo tamtego kliknij.

podam przykład....była musowa rejestracja kart telefonicznych do 1 lutego...na olx ktoś mi piszę że kupi ale prosi o numer mojego telefonu??
kto? i po co?
jest przecież e-mail i można utrzymać kontakt przez portal pisząc i piszę że tylko odbiór osobisty wchodzi w grę
ooooo to już nie bo nie podałam telefonu? a do czego ...po co ten telefon?co mu to da?
nękanie telemarketera albo ktoś będzie dzwonił z telefonii i polecał abonament