Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 11:09:21

Hej. Mam dziwna sytuację związana ze swoja matka. Chciałabym żeby ktoś obcy spojrzał na to i wyraził swoją opinie.

Moja mama ma 48lat, jak na swoj wiek w miarę się trzyma. Ja mam 23. Moja mama z moim tata nie mieli ślubu, nie mieszkali razem, spotykali się tylko. Mój tata zdradził moja mamę jak miałam 5lat ale ta nadal z nim była. Gdy mialam 8lat moja mama poznała faceta 12lat od siebie młodszego o do mojego 15 roku życia zdradzała tate. Potem się rozeszli,mama zaszła w ciążę z nowym partnerem. Gościu od poczatku brał narkotyki, notorycznie pil, robił burdy, bil się z każdym kto mu się nie spodobał. Ja mieszkalam cały czas u babci z mama,ale gdy on się wprowadził i urodziła się później moja siostra to się wyprowadzilismy od babci ja niestety tez musialam. Gdy z nimi mieszkalam,nie dawali mi jedzenia, nie kazali wychodzić co chwile byłam wyzywana,raz mnie uderzył po czym ucieklam do babci, to było parę dni po mojej 18. Mama dzwoniła po wszystkich obgadujac mnie, zadzwoniła nawet do szkoły ze maja mnie wysłać do niej do domu,bo się sanookaleczam. Nie rozmawialam z nią długi czas,ale ciągnęło mnie do siostry. Oczywiście jej facet dogadywal mi,obrazal itp oba nic na to. Gdy zaczął w nią uwadzac dwa lata temu zaczęło być źle miedzy nimi, rok temu zadzwoniła do mnie w nocy ze mam do niej przyjechać bo on cos wziął leży ba podłodze i się nie rusza. Okazało się ze wziął dopalacze. Dwa razy mama z siostra przychodziły do babci mieszkać ale to na tydzień i wracały. Gdy w grudniu zaszlam w ciążę jej partner zaczął mi ublizac i grozić ze mi cos zrobi i poronie. Z tego co wiem moja mamę bil, wyzywał od najgorszych itp. Wniosła o alimenty i sprawę karną o znęcanie się psychiczne. Ja będąc w tej ciąży zalatwialam jej wszystko, prokuratora,adwokata,na policji, w opiece,nawet chodzilam jej po zakupy czy pilnowalam małej, nawet fryzjera nie umiała sobie załatwić. W tamtym tyg trafilam do szpitala to gdybym ja nie zadzwoniła to ona by się nie odezwała,a gdyby moja siostra nie chciała do mnie przyjść to by nawet mnie nie odwiedziła a wiecie dlaczego? Bo się pogodziła z tym gościem i juz mnie nie potrzebowała, powiedziała mi ze ona mu wybacza a jak się nie będę do niej odzywać to trudno. Szkoda mi tylko tego ze nie będę miała kontaktu z siostra..

(zobacz zmiany)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-07-27 11:09 przez Kajutka12345.

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 11:27:13

Przykro to pisać ale Twoja mama i jej facet to patologia :/ Zrobiłabym wszystko zeby moje dziecko nigdy nie widziało obrazu takiej rodziny :/ Nie zmienisz nikogo na siłe, chroń swoje dziecko...

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 11:38:12

Mój partner właśnie powiedział,ze moja matka na się nie zbliżać do naszego dziecka,bo to zwykla patologia. Ja to rozumiem, ale jest mi bardzo przykro,ze otrzymała ode mnie tyle pomocy,a i tak wróciła do gościa,który mnie uderzył i groził mi.

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 12:39:33

Czasami tak w zyciu niestety bywa, że chcemy dla kogoś dobrze a ten ktoś to inaczej odbiera. Mama musi go bardzo kochac lub jest emocjonalnie do niego przywiązana skoro nie chcę zakończyć tego "chorego związku". I mimo, że Cię to na pewno bardzo boli zajmij się w tym momencie swoją rodziną, chłopakiem i dzieckiem. Ja bym jej przy nastepnym wyskoku ukochanego po prostu nie pomogła. Jest osobą dorosła. Więc powinna ponosić konsekwencję swoich decyzji. Szkoda tylko w tym wszystkim Ciebie i twojej siostry. Ja na Twoim miejscu właśnie ze względu na nią utrzymywała bym poprawne relacje. Dzięki temu będziesz wiedziała czy nie dzieje się jej krzywda. Mama z tego co piszesz jest skrajnie nieodpowiedzalną osobą..inaczej widzi tą całą sytuację..jest ślepo zakochana w partnerze więc umoralnianie jej, rozmowa tutaj nic nie da.

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 12:50:45

Cytat
Kajutka12345
Mój partner właśnie powiedział,ze moja matka na się nie zbliżać do naszego dziecka,bo to zwykla patologia. Ja to rozumiem, ale jest mi bardzo przykro,ze otrzymała ode mnie tyle pomocy,a i tak wróciła do gościa,który mnie uderzył i groził mi.
cóż z kim przystajesz takim się stajesz i jak otaczasz sie patologia to potem sama w nia wiąkasz. Teraz masz swoja rodzine i energię w to kieruj. Matka niesetyt ma takie a nie inne nastawienie wiec dlatego nie opusci partnera który sie nad nia zneca. Czasem człowiek musi opaść na samo dno by sie móc odbić, a TY tego nie zmienisz czasem trzeba odpuscic nawet jesli serce sie rwie by pomagac kazdy jest kowalem własnego losu. I nawet jesli miało by cie to doprowadzac do łez to odpuść mimi ze too cholernie trudne bo przeciez mama to najbliższa osoba to czasem trzeba. Kazde z was przechodzi swoja szkołe życia i to od twojej mamy jak i od ciebie zalezy którą droga pójdziecie. Ty wybrałaś bez przemocy więc dalej nią podązaj a mama musi jeszcze trochę czasu upłynąc by zmieniła nastawienie.

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 13:46:06

Przede wszystkim bardzo Ci współczuję.
Zaś co do sytuacji i tego co powinnaś zrobić: absolutnie ogranicz kontakty z matką. Masz swoją rodzinę, niedługo będziesz miała swoje dziecko i o to powinnaś zadbać.
Niestety z Twojej wypowiedzi wynika, że jesteś w jakiś sposób od matki psychicznie uzależniona, nie potrafisz się od niej odciąć, a to w Twoim przypadku byłoby najlepszym rozwiązaniem. Myślę, że najlepiej by było jakbyś udała się do specjalisty (psychologa), który pomoże Ci się uporać z Twoimi problemami. Niestety obawiam się, że sama sobie nie poradzisz z tym wszystkim i koniec końców zawsze będziesz do matki latać, kosztem własnej rodziny i własnego dziecka. A chyba nie o to chodzi.
Życzę powodzenia i podejmowania na przyszłość lepszych decyzji.

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 18:57:31

Spotkalam ja dzisiaj na mieście to jak mnie zobaczyła to odwróciła głowę. Ja juz postanowiła ze jej nie pomoge. Urywam z nią kontakt, skoro wybrała obcego gościa a nie własne dziecko to nie chce mieć z nią nic wspólnego. Juz lepiej mnie traktuje partnerka mojego taty.

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 19:10:05

Bardzo Ci współczuję, ale zgadzam się z opiniami powyżej. Niestety nie zawsze matka jest najbliższą osobą jaką mamy. W Twoim przypadku powinnaś skupić się na dziecku i partnerze, a Twoja matka jeszcze kiedyś na pewno zateskni za Tobą, ale może być już za późno na odnowienie relacji :(

Czy tak zachowuje się matka?

27 lip 2016 - 21:40:45

Serce mnie normalnie boli jak sobie pomyśle ze tak o mnie olala... Przykre takie,bo ja za swoje dziecko życie bym oddala :(

Czy tak zachowuje się matka?

28 lip 2016 - 18:18:20

Bardzo trudna sytuacja i przykra... nie dostać ciepła, czułości, opieki i zrozumienia od matki - bardzo ci współczuję. Postaraj się dla swojego dziecka być taką mamą, jaką sama chciałabyś mieć. Pozdrawiam cię serdecznie i życzę dużo dobrego.

Czy tak zachowuje się matka?

28 lip 2016 - 18:24:49

Zawsze mi powtarzała,ze na nikogo nie mogę liczyć tylko na nią, ze tylko ona może mi pomoc, a zawsze jak miałam problemy to nie miała czasu i opowiadała tylko o sobie.. Trudne to wszystko,bo dobrze jest mieć taka osobę do której zawsze można się zwrócić,a ja takiej nie mam

Czy tak zachowuje się matka?

28 lip 2016 - 20:56:50

A co z babcią , nie możesz do niej wrócić ??? . Tak naprawdę ta sielanka Twojej mamy długo nie potrwa , tacy ludzie jak ten " Kanalia " się nie zmieniają . Stwórz normalną rodzinę dla swojego dziecka z Twoim partnerem i jak najdalej od tej patologii . Zawsze możesz się zgłosić do opieki społecznej , powinni Ci pomóc . Myśl teraz o Was , czyli dzieciątku i swoim partnerze . Myślę że jemu możesz ufać ????. Pamiętaj że "do tanga trzeba dwojga " , skoro Twoja matka tego nie potrzebuje to nic sama nie zrobisz . Myślę że matka kiedyś to zrozumie ale będzie już być za późno .
Trzymaj się i pamiętaj że tak naprawdę nie jesteśmy sami , zawsze Ktoś nad nami czuwa . Pozdrawiam:*

Czy tak zachowuje się matka?

28 lip 2016 - 23:08:48

Mieszkam z babcia a niedługo przeprowadzam się na swoje ze swoim chłopakiem i będziemy czekać na malenstwo. Owszem mogę na niego liczyć,ale przez to jakoś już nie mam zaufania do ludzi i boje się ze tez może mniebtak zostawić jak matka.. Mam nadzieje,ze wszystko mi się ułoży, a matka się do mnie nie odzywa-nie rozumiem dlaczego tak zrobiła jak on ha tak traktował

Czy tak zachowuje się matka?

29 lip 2016 - 00:14:23

https://www.siepomaga.pl/mateuszvsrak-tak zachowują się matki walczą o życie dziecka

Czy tak zachowuje się matka?

29 lip 2016 - 08:52:33

To nie wiem czy moja można w ogóle nazwać matka.. Przykre

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Zwrot towaru a koszt transportu