Pogaduszki wieczorową porą

Patelnia po deszczu i muszę zwolnić obroty bo wysiadam, dostałam alergii na jakieś pyłki, psiuła mi pszczołę lub osę połknęła a ta jej zaserwowała żądło i od wczoraj nie je tylko płacze, ledwo chodzi...za kilka dni przejdzie ale trzeba przeczekać, dobrze że druga odpuściła, kiedyś i ta miała to samo, tak się kończy polowanie na owady

Bardzo współczuję pieskowi.
Biedactwo.
Mojego kiedyś użarł szerszeń.
Mimo wszystko dalej je gania.

@CzerwoneUsta jak zdrowie Twojego pieszczocha ?
@czarownicaao trzeba sobie jakoś radzić z urazami

Dzisiaj na moich terenach fajnie powiewa, nie ma upału i można spokojnie dychnąć ... no nie wiem chyba grilla odpalimy, coś spalonego by przekąsił

@malmie już dobrze, nadrabia zaległości żywieniowe i szaleje ganiały się z tą drugą dookoła domu i teraz ta druga walnęła łbem w drzewo, dobrze że tylko wystraszyła się i nic się nie stało, przyłożyłam lodowatą butelką bo wyskoczył spiczasty guz, teraz patrzyłam to zmalał i nic się nie dzieje, dalej urządzały psie wyścigi więc wszystko ok...nawet psom odbija przy takiej pogodzie

I jak tam, grill był?

@CzerwoneUsta to dobrze, że jest okej z psiakiem. Takie ukąszenia, jeszcze zależy, gdzie użądli, to mogą się źle skończyć.
Był grill spontaniczny ale nie polecam na noc jeść takich "delikatesów"

@usta dobrze ze dla psocy spotkanie z ządłem tylko tak sie skonczyło mojej babci kot niestety nie przezył po tym jak włsnie capnął w puszczek. co do 2 pscy na guzy najlepsze smarowanie masłem i dodatkowo schładzanie wtedy sniniak czy guz nie wyjdzie. Ty to sie masz z nimi jak z dziecmi ;D

Tak to jest jak ma się tamparamentne sierściuchydziecko po takim czymś raczej unika takich sytuacji bo z bólem się kojarzy, a te dalej polują na owady, czym głośniej brzęczy tym lepsza frajda z polowania guz zniknął, szaleje dalej jak na sprinterkę przystało i uczestniczy w wyścigach

Cześć!
Melduję się na chwilkę.
Mam awarię systemu-padł mi dysk.
Nie mogę wpadać na razie na szafę.
Piszę z kompa syna-w pracy nie zawsze mi się udaje.
Odezwę się,jak tylko będę mogła.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

ja w końcu mam czas dla siebie bo ostatnie dni to duzo pracy zarówno tej zawodowej jak i w domu bo robiłam gruntowne porzadki, pogoda dopisuje chodz dzis rano mielismy nawałnice

U mnie rano też wlało porządnie, burza jak diabli, woda ulicami płynęła...ale póżniej było tak duszno że nie dało się normalnie funkconować, i nie było widać słońca. Ciężko będzie jak nic się nie zmieni, jesień blisko a pogoda jak w pralni, mokro, parno i duszno, oby jesień była normalna.

u nas w łodzi to samo
rano był istny kocioł
brak prądu na niektórych osiedlach
mało tego słupy wysokiego napięcia koło mnie na ziemi złamane przez drzewa
kable leżące na ziemi i latarnie
na ul. drewnowskiej zalany przejazd auta pływały
no będzie jeszcze poprawka
a najgorsze w tym że dalej po ulewie była patelnia
dziś robi się gorąco

Nie wiem co gorsze, upał czy burza, strasznie duszno i parno...gdzie ten wiatr, jak potrzebny to gdzieś sobie hula

jeszcze słońce wylazło

dziewczyny mam problem ide na wesele 14 ego i sie zastanawiam bo kupilam kiedys sukienke tul tiul elegancki i wogle ale na gorze sweterek jak myslicie czy wypada pojsc w takiej na wesele w polowie sierpnia ?

Myślałam że to dla małej dziewczynki, tak wygląda, ta falbanka pod szyją @marta901ile ty masz lat? Zrób zdjęcie jak ubierzesz, dla mnie to sukienka dziecięca...szczerze, żartujesz sobie?

@marta901
Kategoria do takich dyskusji to:
Forum > Moda > Hot or Not?

Jak dla mnie to ta sukienka wygląda jak dla lalki
i podzielam zdanie przedmówczyni.
Sorry.
Faktycznie zrób zdjęcie na sobie.
Strasznie krótka ta sukienka...