Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 21:33:30

Cytat
malmie
O u mnie dzisiaj to tylko brać smołę i gotować, ale żar z nieba się lał, duuchota jak nie wiem, a już muszę uważać bom po dwudziestce i jakoś tak odbieram zmiany pogodowe niczym radar wiatrak
@she22 jak nosek ??

Dzięki za pamięć i troskę :) miałam bardzo pracowity tydzień i byłam tu tylko raz na szybko, dopiero po napisaniu powyższej wiadomości zobaczyłam że zapytałaś :) już jest wszystko ok :)

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 21:34:37

Ufff She22 :D

Czekam na jagody, ale nie idę zbierać, bo słabo mi to idzie ... jak będą to w moich stronach "dzieciaki" sprzedają to sobie nakupię Agata74.

Usta mnie to już wszystko boli, a na zmiany pogodowe to masowo. Ja nie wiem kiedyś tak nie było, żeby takie skoki temperatury ... ao albo ja nie pamiętam ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-06-25 21:38 przez malmie.

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 21:47:01

Cytat
malmie


Usta mnie to już wszystko boli, a na zmiany pogodowe to masowo. Ja nie wiem kiedyś tak nie było, żeby takie skoki temperatury ... ao albo ja nie pamiętam ;)

Bywało różnie, ale to co teraz się dzieje to już nienormalne...u mnie grzmi, moje psiny wpychają mi się teraz na ręce żeby je chować przed grzmotami, czuję że jak burza nie przejdzie to będę bawić się w chowanego z tymi małpkami, tak panicznie boją się burzy:P

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 21:50:04

Musisz Usta je czymś zająć np. mów tak " spokojnie, spokojnie ... ", ale co ja będę Cię uczyła ;)

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 21:59:02

Cytat
malmie
Musisz Usta je czymś zająć np. mów tak " spokojnie, spokojnie ... ", ale co ja będę Cię uczyła ;)
Tak, żebyś ty wiedziała co ja robiłam żeby je przyzwyczaić do takiej pogody, nic nie pomaga, trzeba to przeczekać i wszystko wraca do normy:)przestaje grzmieć, wiatr przegonił i już gdzieś dalej błyska, sytuacja opanowana:D

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 22:01:11

@Malmie ja uwielbiam zbierac jagody zawsze szłam do lasu sama i zbierałam całe wiaderko 3l dla rodzinki na obiad do makaronu. W borach jest ogrom jagód wiec i szybko sie zbiera nauczyłam sie zbierac na dwie rece. Wiem ze handlarze zbieraja grzebieniani specjalnymi ale ja tam wole recznie dłuzej troche ale przynajmniej krzaczki niepouszkadzane

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 22:01:39

Cytat
CzerwoneUsta
... sytuacja opanowana:D
uff ale trzeba cierpliwości do tego ... wiem z doświadczenia ;)

Cytat
agata74
@Malmie ja uwielbiam zbierac jagody zawsze szłam do lasu sama i zbierałam całe wiaderko 3l ...
Próbowałam kiedyś, ale z marnym skutkiem. Mam upatrzone miejsca, gdzie sprzedaje taki chłopiec i biorę od niego ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-06-25 22:03 przez malmie.

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 22:06:47

@she22 to super ze nie było uszkodzenia bo bys miała tylko klopot. @usta a dajesz swoim pieskom cos na uspokojenie jakieś kropelki? u moich tesciów kiedys był pies który strasznie sie burzy bał ale to tak ze atakow paniki dostawał i tesciowa dawała mu wtedy kropelki na usokojenie

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 22:22:01

@agata74 ja nie daję swoim zwierzakom żadnych "ludzkich leków czy koperek" jeśli wet nie zaleci. Czasami ludzkie leki są szkodliwe dla zwierzaków i odwrotnie. Tak twierdzi mój wet.

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 22:25:29

@malmie ale ja nie mowie o ludzkich kropelcha tylko takich dla zwierzunów

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Pogaduszki wieczorową porą

25 cze 2017 - 22:28:38

@agata74 aaa jak dla zwierzuchów i pomaga to okej. Ja swoim nie daję, bo tragicznej paniki nie ma to nie "przymulam" kropelkami.

Pogaduszki wieczorową porą

26 cze 2017 - 10:17:15

Miałam kiedyś kropelki, weterynarz mi doradził, kupiłam i słaby był skutek...na burzę i wystrzały nic u nich nie działa, myślę że dlatego że mają coś tam w psychice zakodowane, nie wiadomo w jakich warunkach żyły zanim do mnie trafiły. Ale dajemy radę, sapią, wskakują na mnie i wtulają się, do łazienki nie mogę wyjść bo mam towarzystwo, nie odstępują na krok:)na szczęście jest tak tylko przy burzy i jak strzelają, czyli trgedii nie ma:) dlatego kiedyś pisałam, że jak idziemy na spacery i grzmi lub strzelają, to one przodem zwiewają do domu a ja za nimi lecę na smyczach...ale ruch to zdrowie, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, marudzić nie lubię więc wszystko przyjmuję za naturalne;)

pierożki z jagodami i ze śmietankąchcę to!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-06-26 10:18 przez CzerwoneUsta.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Pogaduszki wieczorową porą

26 cze 2017 - 20:30:17

Cytat
CzerwoneUsta
pierożki z jagodami i ze śmietankąchcę to!

Opyliłabym i do tego jeszcze ten specjał z avatara Agaty omnomnom

Pogaduszki wieczorową porą

26 cze 2017 - 20:57:35

u mnie dzis pogoda masakryczna wkurza mnie to juz bo to męczące bycie meteopata. ale zapodałam sobie fajna muzyczke i słucham na poprawe humoru



pierozki z jagodami jami jami. ja kuiłam rabarbar i bede robic ciasto z rabarbarem



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-06-26 20:58 przez agata74.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 13.992

Pogaduszki wieczorową porą

26 cze 2017 - 21:46:05

U mnie coś zaczyna się dziać ... wieje. Będzie chyba jaka burza. Na poprawę humoru, podobnie jak Agata, ale u mnie kocia muza brzmi tańczy nuci



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Popularna biżuteria