Wesołe dzieweczki i ich ploteczki cz. III

Poprzednia część miała ponad 400 podstron - otwieramy następną

Link do II części

A więc taki tytuł został... No to teraz mamy dwa wątki na plotkowanie

cycusie nie przeszły?

jak widać nie przeszły

Boże, dlaczego przeszedł ten najbardziej kretyński tytuł... Chyba ktoś nie załapał, że te propozycje były dżołkiem.

Kurczaki, a w tamtym tak pięknie pomogłam jednej dziewczynie i pewnie już tego nie odczyta

Cytat
Omnomno
A ja sie tak wkurzyłam na mojego chłopaka że aż muszę się wygadać.. ogólnie mieszka 400 km od swojego rodzinnego mista wiec ma tylko kilku kolegów tutaj z którymi sie czasem spotyka..

Do rzeczy.. wczoraj pryzjechali do niego kumple z tego rodzinnego miasta i on zawsze przy nich sie tak dziwnie zachowuje jakby chcial na nowo zyskac ich uznanie mimo ze sie pryzjaznia nadal.. i taki szpaner zartownis i wgl.. I kurna jechał z nimi dziś rano do pracy i roztłukł samochód który w sumie i tak mieliśmy sprzedawać za grosze.. ale kij z kasą..tak mnie wkurzył zawsze coś głupiegho zrobi..nie wspominając ze kumpel go musial ratowac i mowic ze on prowadzil bo moj nie ma prawka bo mu zabrali i teraz wyrabia sobie nowe bo zdal 2 raz egzamin od nowa. WRRRRRR

"Kochana, nie przejmuj się. Znajdziesz sobie lepszego. Nie zasługujesz na niego. On powinien mieć lepszą laskę niż Ty. Taka laska jak Ty to skarb. On jest dla Ciebie za dobry, bo studiuje, pracuje, ma znajomych, więc powinnaś się cieszyć. Rzuć go, bo to beznadziejny facet. Widać, że masz poukładane w głowie, a on zachowuje się jak dziecko. Nie chciałabym mieć takiej laski jak Ty i dziwię się, że on z Tobą wytrzymuje. Biedak... "



za co zostałam tak objechana ?
Wkurzam sie bo ma 22 lata i siano w głowie.. co z tego ze pracuje.. co drugi facet w jego wieku pracuje

Cytat
JolajnaLoja
Boże, dlaczego przeszedł ten najbardziej kretyński tytuł... Chyba ktoś nie załapał, że te propozycje były dżołkiem.

Kurczaki, a w tamtym tak pięknie pomogłam jednej dziewczynie i pewnie już tego nie odczyta

odczytała..po co ten sarkazm

Cytat
Omnomno

za co zostałam tak objechana ?
Wkurzam sie bo ma 22 lata i siano w głowie.. co z tego ze pracuje.. co drugi facet w jego wieku pracuje

Nie zrozumiałaś. Uważam, że tamten facet to palant i powinien Cię rzucić! Ja nie chciałabym mieć faceta, który się tak głupio zachowuje przy kumplach! Chyba każda mnie poprze. Zobaczysz, że jeszcze poznasz kogoś fajnego Na pewno nie takiego jak on, bo moim zdaniem lepszej partii nie znajdziesz, ale jest nadzieja. Chłop ma anielską cierpliwość. Nie warto marnować czasu na takich bałwanów!!

Cytat
Omnomno

Wkurzam sie bo ma 22 lata i siano w głowie.. co z tego ze pracuje.. co drugi facet w jego wieku pracuje

Serioza? Według moich obserwacji to raczej opierdzielają się w tym wieku na studiach mniej lub w ogóle nieprzyszłościowych.

Też mi trochę tych cycusi szkoda.

Cytat
JolajnaLoja

Cytat
Omnomno

za co zostałam tak objechana ?
Wkurzam sie bo ma 22 lata i siano w głowie.. co z tego ze pracuje.. co drugi facet w jego wieku pracuje

Nie zrozumiałaś. Uważam, że tamten facet to palant i powinien Cię rzucić! Ja nie chciałabym mieć faceta, który się tak głupio zachowuje przy kumplach! Chyba każda mnie poprze. Zobaczysz, że jeszcze poznasz kogoś fajnego Na pewno nie takiego jak on, bo moim zdaniem lepszej partii nie znajdziesz, ale jest nadzieja. Chłop ma anielską cierpliwość. Nie warto marnować czasu na takich bałwanów!!

Jak cie czytam to troche jakbys miała rozdwojenie jaźni..
I w przyszłym roku planujemu ślub więc daruj sobie teksty typu zostaw go bo to nie jest załatwienie problemu.. Raczej chciałąm konstruktywna opinie czy mam sie o co wkurzac czy przesadzam..

Cytat
Kathyu

Cytat
Omnomno

Wkurzam sie bo ma 22 lata i siano w głowie.. co z tego ze pracuje.. co drugi facet w jego wieku pracuje

Serioza? Według moich obserwacji to raczej opierdzielają się w tym wieku na studiach mniej lub w ogóle nieprzyszłościowych.

Też mi trochę tych cycusi szkoda.

OKk nawet jeśli tak i jest to jest on jednym na stu który pracuje i sam sie utrzymuje ale to jeszcze nic nie znaczy i nie decydue o tym czy facet nadaje się do wspólnego życia..

Cytat
Omnomno

Jak cie czytam to troche jakbys miała rozdwojenie jaźni..
I w przyszłym roku planujemu ślub więc daruj sobie teksty typu zostaw go bo to nie jest załatwienie problemu.. Raczej chciałąm konstruktywna opinie czy mam sie o co wkurzac czy przesadzam..

Oczywiście, że nie przesadzasz! Moim zdaniem powinnaś się nie wkurzać.

Tytuł można zmienić na Pogaduszki do poduszki cz. III.

Z całą sympatią do pomysłu z cycusiami , obawiam się, że mógłby wzbudzić mimo wszystko zbyt dużo kontrowersji i niezdrowego zainteresowania

Każdy popełnia błędy ,to ze rozwlił auto ,to może ,a nie od razu zostaw chłopaka ,pisze z tego co czytam powyzej .Jakby każdy problem rozwiązywać rozejściem się to nie byłoby zadnych związkow na swiecie .Tylko jeden błąd ze kumpel wziął to na siebie,to swiadczy o niedojrzałości obu ,powinien on się przyznać ze prowadził a nie kumpel ,inaczej go to nie nauczy musisz mu przetłumaczyć ze kłamstwo to jeszcze gorsze jest.Bo jeśli nie zrozumie błędu to kiedyś skończy tak jak obecny D Krupa.a on jeździ bez prawka pod wpływem?i Stad te rozwalone auto?No niepoważny tej twój chłopak tak czy tak ,samo jezdzenie bez ,nie wiem musisz z nim porozmawiać ,wytłumaczyć mu ,bo naprawdę dojdzie do nieszczęścia ,i skrzywdzić może kogos po drodze.

osobiście jestem za zmianą na stary tytuł

Ola, jako... ekhm... jedna z głównych bohaterek serialu zwanego "pitolenie o Szopenie na szafie", zgłaszam propozycję: my się naradzimy i damy cynk, ok? Obiecuję, że wymyślimy tytuł, który usatysfakcjonuje obie strony!


Też jestem za starym tytułem, ale jak ludzie widzą, że to są "pogaduszki do poduszki", to omijają ten wątek szerokim łukiem A fajnie byłoby czasem pomóc zbłąkanej duszyczce, której chłopak ma kolegów, prowadzi auto bez prawka i coś tam.

Ok, naradzajcie się więc i najlepiej dajcie mi znać na PW, żebym nie przeoczyła

Tylko to jest 3 auto ktore rozbił odkąd ze mną jets.. XD wiec chyba juz mam o co sie wkurzac.. A jezdzi dobrze bo na zawody jezdzi motocyklowe itp..tylko jak wariat.. ;/ ale odbiegając od wypadku..chodiz mi o jego szczeniackie zachowanie.. ciągle czymś się chwali opowiada.. jak jakas ofiara losu co sie musi podlizywac.. haha wkurza mnie to..