Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

mnie denerwuje teściowa, którą nie obchodzi moja ciąża-przyszły wnuk. jestem w 6 mies a ona nawet nie zapyta o płeć ...

Denerwuje mnie abp Hoser Henryk swoją wypowiedzią o zgwałconych kobietach, otóż okazuje się, że kobieta w stresie jakim niewątpliwie jest gwałt nie zachodzi w ciążę. Czyli idąc tropem szanowanego biskupa Hosera, zamiast tabletki "po", wystarczy dobrze zbić żonę, kochankę zaraz po stosunku, a może lepiej przed stosunkiem, a na pewno nie zajdzie w ciążę - ze strachu. Czy bite żony rzadziej zachodzą w ciążę?
Ile można zaoszczędzić na środkach antykoncepcyjnych,zakazanych przez kościół. Pan H. Hoser ponoć ma na to naukowe dowody, tak przynajmniej tłumaczono jego wypowiedzi w Radiu Maryja, kiedy cały rozsądny świat się oburzył na te bzdury.

A ja troche trzymalem rzeczy-ciuchy w piewnicy i akurat jakis czas temu byla ulewa i zalalo cale piewnice i garaze po kostki :( I wszedzie czuć pleśn-grzyba i troche moje reczy ucierpilay musialem wyzucic :( .

Wkurzylam sie dzisiaj na ekspedientki w sklepie z odzieżą używana... wchodzę ładnie dzien dobry mowie, ekspedientki zero, nic nawet spojrzenia. Pobuszowalam troche, wybrałam co chciałam i stoję grzecznie w kolejce. Doszłam do kasy, a tam Pani podliczyła zakup, ( w trakcie nawijała jak szalona z kolezanka obok, ktora swoja droga tez obsługiwała klientkę) wymamrotala ile mam zapłacić, ja podziękowałam ładnie dowidzenia tez powiedziałam i nic głucha cisza. Dosyć ze zostalam zignorowana to wyszłam bardzo zniesmaczona... chyba tam nie wroce juz :/

mnie wkurzyła a zarazem rozbawiła babinka , która ma obok mnie ogród i ciągle gada , że jej na trawę moje koty cytuję " sra...ą " i dała mi dobrą radę żebym kupila kuwety i piasek - ha ha ha ha obok tyle ziemi a ja mam kupować piasek

Cytat
Suzan
Denerwuje mnie abp Hoser Henryk swoją wypowiedzią o zgwałconych kobietach, otóż okazuje się, że kobieta w stresie jakim niewątpliwie jest gwałt nie zachodzi w ciążę. Czyli idąc tropem szanowanego biskupa Hosera, zamiast tabletki "po", wystarczy dobrze zbić żonę, kochankę zaraz po stosunku, a może lepiej przed stosunkiem, a na pewno nie zajdzie w ciążę - ze strachu. Czy bite żony rzadziej zachodzą w ciążę?
Ile można zaoszczędzić na środkach antykoncepcyjnych,zakazanych przez kościół. Pan H. Hoser ponoć ma na to naukowe dowody, tak przynajmniej tłumaczono jego wypowiedzi w Radiu Maryja, kiedy cały rozsądny świat się oburzył na te bzdury.

nic tylko bić te baby :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-08 20:03 przez EvaFree.

wyjazd mojej siostry za granice:( płacze sobie:( jest dla mnie jak matka:( niestety tak los chciał ze na stałe mieszka za granica:( nikt mnie nie wesprze jak ona

Cytat
Dusia0101
wyjazd mojej siostry za granice:( płacze sobie:( jest dla mnie jak matka:( niestety tak los chciał ze na stałe mieszka za granica:( nikt mnie nie wesprze jak ona

Spróbuj się pocieszyć tym, że ona tylko wyjeżdża i cały czas pewnie będziesz z nią w kontakcie... dasz radę pociesza



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-09 16:42 przez she22.

deszcz, deszcz, deszczzły

a ludzie są momentami strasznie dołujący...śmiech nie pomaga, a może to przez jesień?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-10 11:57 przez CzerwoneUsta.

A mnie była eks męża...uważa się ciągle za idealną i żali ciągle się na fb...Mąż ma wspólna z nią córkę(6lat),która z niewiadomych przyczyn od dłużego czasu bardzo kłamie a ta ludzią obróciła że to ja mieszam i wbijam dziecku różne historie do głowy a ona musi jej potem wszystko tłumaczyć.Tylko przyjeżdzając do Nas zmysla różne historie o swojej mamie i jej partnerze!Najgorsze że w to miesza się jej matka!Ta kobieta robi zawsze taki zamęt że wogóle potem nie idzie się dogadać!A wogóle najlepiej osadzać człowieka gdy go się nie pozna do końca i nie zapyta o sytuacje lepiej na fb obrabiać tyłek i oczerniać człowieka!

Co mnie dziś zdenerwowało? To ja tak oryginalnie powiem. Krzyki męża przez sen- przed ciążą mi nie przeszkadzało, teraz na każde słowo się budzę :P I od 5 rano nie spałam przez to. To, że nie potrafi posprzątać po sobie, a ja z brzuchem muszę szorować całe mieszkanie. I co mnie denerwuje? Już od jakiegoś czasu babcia męża, która wszystko wie najlepiej, na wszystkim się zna. Jak ją słucham to mnie szlak trafia. I te spamy na FB obrończyń życia o antyaborcji. 3 posty w ciągu godziny to już na prawdę przesada.

Cytat
Kaska113
mnie denerwuje teściowa, którą nie obchodzi moja ciąża-przyszły wnuk. jestem w 6 mies a ona nawet nie zapyta o płeć ...
Tez jestem w 6 miesiącu (więc przy okazji pozdrawiam). Babcia mojego męża stwierdziła, że do 9 miesiąca można pracować. Jak jej powiedziałam, że mam L4, no to na pewno wymusiłam na lekarzu albo hurtowo każdej wystawiają. Więc już mnie nic nie zdziwi ;]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-10 14:52 przez sowa1801.

Cytat
sowa1801
Co mnie dziś zdenerwowało? To ja tak oryginalnie powiem. Krzyki męża przez sen- przed ciążą mi nie przeszkadzało, teraz na każde słowo się budzę :P I od 5 rano nie spałam przez to. To, że nie potrafi posprzątać po sobie, a ja z brzuchem muszę szorować całe mieszkanie. I co mnie denerwuje? Już od jakiegoś czasu babcia męża, która wszystko wie najlepiej, na wszystkim się zna. Jak ją słucham to mnie szlak trafia. I te spamy na FB obrończyń życia o antyaborcji. 3 posty w ciągu godziny to już na prawdę przesada.

Cytat
Kaska113
mnie denerwuje teściowa, którą nie obchodzi moja ciąża-przyszły wnuk. jestem w 6 mies a ona nawet nie zapyta o płeć ...
Tez jestem w 6 miesiącu (więc przy okazji pozdrawiam). Babcia mojego męża stwierdziła, że do 9 miesiąca można pracować. Jak jej powiedziałam, że mam L4, no to na pewno wymusiłam na lekarzu albo hurtowo każdej wystawiają. Więc już mnie nic nie zdziwi ;]
pozdrawiam również :-)
Dziadek męża twierdzi podobnie co do zwolnienia dla ciężarnych. Powiedział że jego żona jak była w ciąży musiała chodzić w pole a my teraz takie wygodne że od razu na wolne uciekamy. Do tego moja szwagierka pyta mnie przez tel czy chodzę jeszcze do pracy a byłam wtedy w 3 miesiącu, odp że nie chodzę odkąd się dowiedziałam czyli od 6tygodnia. Na co ona z dumą i pogardą mówi że pracowała do 8 miesiąca ( jest nauczycielka) . Myślałam że krew mnie zaleje. Czy tak ciężko jest pojąć że praca pracy nie równa? Dobrze wiedziała jaką mam pracę a mimo to taka złośliwość. Pracuje w fabryce na produkcji. Pomijając to że praca wiąże się z dźwiganiem 20kg skrzynek to też wdycha się opary ze szkodliwych substancji takich jak kleje lub chlorek metylenu. Nic tylko praca dla kobiet w ciąży. Sam fakt pracy w fabryce daje trochę do myślenia więc mogła sobie darować.
Musiałam się wygadać ;-)

Kaska113, jak ci to pomogło to już super, takie wyrzucenie z siebie nagromadzonej złej energii zawsze pomaga i odrazu lżej na "żołądku"...a dziadkom powiedz że kiedyś kobiety pracujące w fabrykach od 3msc ciąży szły na tzw "średnie", więc tu się mało zmieniło i tak jak piszesz, praca pracy nie równa:)
a znasz już płeć bobaska czy ma to być niespodzianka?

Cytat
CzerwoneUsta
Kaska113, jak ci to pomogło to już super, takie wyrzucenie z siebie nagromadzonej złej energii zawsze pomaga i odrazu lżej na "żołądku"...a dziadkom powiedz że kiedyś kobiety pracujące w fabrykach od 3msc ciąży szły na tzw "średnie", więc tu się mało zmieniło i tak jak piszesz, praca pracy nie równa:)
a znasz już płeć bobaska czy ma to być niespodzianka?
będzie chłopiec. Do porodu bym nie wytrwała w niepewności :-)

Mały men, fajnie, na święta będzie prezencik;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-10 20:37 przez CzerwoneUsta.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

szukam koleżanek z katowic i okolic