Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
gorący temat
20 minut temu
Richevon opinie- pomocy zmarszczki
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 14:51
W jakich sieciówkach ubrania są dobrej jakości?
dzisiaj o 14:32
9.07 o 2:34
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
14.01 o 21:11
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
27.01 o 19:01
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
mnie denerwuje teściowa, którą nie obchodzi moja ciąża-przyszły wnuk. jestem w 6 mies a ona nawet nie zapyta o płeć ...
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
Denerwuje mnie abp Hoser Henryk swoją wypowiedzią o zgwałconych kobietach, otóż okazuje się, że kobieta w stresie jakim niewątpliwie jest gwałt nie zachodzi w ciążę. Czyli idąc tropem szanowanego biskupa Hosera, zamiast tabletki "po", wystarczy dobrze zbić żonę, kochankę zaraz po stosunku, a może lepiej przed stosunkiem, a na pewno nie zajdzie w ciążę - ze strachu. Czy bite żony rzadziej zachodzą w ciążę?
Ile można zaoszczędzić na środkach antykoncepcyjnych,zakazanych przez kościół. Pan H. Hoser ponoć ma na to naukowe dowody, tak przynajmniej tłumaczono jego wypowiedzi w Radiu Maryja, kiedy cały rozsądny świat się oburzył na te bzdury.
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
A ja troche trzymalem rzeczy-ciuchy w piewnicy i akurat jakis czas temu byla ulewa i zalalo cale piewnice i garaze po kostki I wszedzie czuć pleśn-grzyba i troche moje reczy ucierpilay musialem wyzucic .
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
Wkurzylam sie dzisiaj na ekspedientki w sklepie z odzieżą używana... wchodzę ładnie dzien dobry mowie, ekspedientki zero, nic nawet spojrzenia. Pobuszowalam troche, wybrałam co chciałam i stoję grzecznie w kolejce. Doszłam do kasy, a tam Pani podliczyła zakup, ( w trakcie nawijała jak szalona z kolezanka obok, ktora swoja droga tez obsługiwała klientkę) wymamrotala ile mam zapłacić, ja podziękowałam ładnie dowidzenia tez powiedziałam i nic głucha cisza. Dosyć ze zostalam zignorowana to wyszłam bardzo zniesmaczona... chyba tam nie wroce juz :/
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
mnie wkurzyła a zarazem rozbawiła babinka , która ma obok mnie ogród i ciągle gada , że jej na trawę moje koty cytuję " sra...ą " i dała mi dobrą radę żebym kupila kuwety i piasek - ha ha ha ha obok tyle ziemi a ja mam kupować piasek
Cytat
Suzan
Denerwuje mnie abp Hoser Henryk swoją wypowiedzią o zgwałconych kobietach, otóż okazuje się, że kobieta w stresie jakim niewątpliwie jest gwałt nie zachodzi w ciążę. Czyli idąc tropem szanowanego biskupa Hosera, zamiast tabletki "po", wystarczy dobrze zbić żonę, kochankę zaraz po stosunku, a może lepiej przed stosunkiem, a na pewno nie zajdzie w ciążę - ze strachu. Czy bite żony rzadziej zachodzą w ciążę?
Ile można zaoszczędzić na środkach antykoncepcyjnych,zakazanych przez kościół. Pan H. Hoser ponoć ma na to naukowe dowody, tak przynajmniej tłumaczono jego wypowiedzi w Radiu Maryja, kiedy cały rozsądny świat się oburzył na te bzdury.
nic tylko bić te baby
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-08 20:03 przez EvaFree.
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
wyjazd mojej siostry za granice płacze sobie jest dla mnie jak matka niestety tak los chciał ze na stałe mieszka za granica nikt mnie nie wesprze jak ona
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
Cytat
Dusia0101
wyjazd mojej siostry za granice płacze sobie jest dla mnie jak matka niestety tak los chciał ze na stałe mieszka za granica nikt mnie nie wesprze jak ona
Spróbuj się pocieszyć tym, że ona tylko wyjeżdża i cały czas pewnie będziesz z nią w kontakcie... dasz radę
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-09 16:42 przez she22.
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
dzięki za pocieszenie
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
deszcz, deszcz, deszcz
a ludzie są momentami strasznie dołujący...śmiech nie pomaga, a może to przez jesień?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-10 11:57 przez CzerwoneUsta.
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
A mnie była eks męża...uważa się ciągle za idealną i żali ciągle się na fb...Mąż ma wspólna z nią córkę(6lat),która z niewiadomych przyczyn od dłużego czasu bardzo kłamie a ta ludzią obróciła że to ja mieszam i wbijam dziecku różne historie do głowy a ona musi jej potem wszystko tłumaczyć.Tylko przyjeżdzając do Nas zmysla różne historie o swojej mamie i jej partnerze!Najgorsze że w to miesza się jej matka!Ta kobieta robi zawsze taki zamęt że wogóle potem nie idzie się dogadać!A wogóle najlepiej osadzać człowieka gdy go się nie pozna do końca i nie zapyta o sytuacje lepiej na fb obrabiać tyłek i oczerniać człowieka!
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
Co mnie dziś zdenerwowało? To ja tak oryginalnie powiem. Krzyki męża przez sen- przed ciążą mi nie przeszkadzało, teraz na każde słowo się budzę I od 5 rano nie spałam przez to. To, że nie potrafi posprzątać po sobie, a ja z brzuchem muszę szorować całe mieszkanie. I co mnie denerwuje? Już od jakiegoś czasu babcia męża, która wszystko wie najlepiej, na wszystkim się zna. Jak ją słucham to mnie szlak trafia. I te spamy na FB obrończyń życia o antyaborcji. 3 posty w ciągu godziny to już na prawdę przesada.
Tez jestem w 6 miesiącu (więc przy okazji pozdrawiam). Babcia mojego męża stwierdziła, że do 9 miesiąca można pracować. Jak jej powiedziałam, że mam L4, no to na pewno wymusiłam na lekarzu albo hurtowo każdej wystawiają. Więc już mnie nic nie zdziwi ;]Cytat
Kaska113
mnie denerwuje teściowa, którą nie obchodzi moja ciąża-przyszły wnuk. jestem w 6 mies a ona nawet nie zapyta o płeć ...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-10 14:52 przez sowa1801.
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
pozdrawiam również :-)Cytat
sowa1801
Co mnie dziś zdenerwowało? To ja tak oryginalnie powiem. Krzyki męża przez sen- przed ciążą mi nie przeszkadzało, teraz na każde słowo się budzę I od 5 rano nie spałam przez to. To, że nie potrafi posprzątać po sobie, a ja z brzuchem muszę szorować całe mieszkanie. I co mnie denerwuje? Już od jakiegoś czasu babcia męża, która wszystko wie najlepiej, na wszystkim się zna. Jak ją słucham to mnie szlak trafia. I te spamy na FB obrończyń życia o antyaborcji. 3 posty w ciągu godziny to już na prawdę przesada.
Tez jestem w 6 miesiącu (więc przy okazji pozdrawiam). Babcia mojego męża stwierdziła, że do 9 miesiąca można pracować. Jak jej powiedziałam, że mam L4, no to na pewno wymusiłam na lekarzu albo hurtowo każdej wystawiają. Więc już mnie nic nie zdziwi ;]Cytat
Kaska113
mnie denerwuje teściowa, którą nie obchodzi moja ciąża-przyszły wnuk. jestem w 6 mies a ona nawet nie zapyta o płeć ...
Dziadek męża twierdzi podobnie co do zwolnienia dla ciężarnych. Powiedział że jego żona jak była w ciąży musiała chodzić w pole a my teraz takie wygodne że od razu na wolne uciekamy. Do tego moja szwagierka pyta mnie przez tel czy chodzę jeszcze do pracy a byłam wtedy w 3 miesiącu, odp że nie chodzę odkąd się dowiedziałam czyli od 6tygodnia. Na co ona z dumą i pogardą mówi że pracowała do 8 miesiąca ( jest nauczycielka) . Myślałam że krew mnie zaleje. Czy tak ciężko jest pojąć że praca pracy nie równa? Dobrze wiedziała jaką mam pracę a mimo to taka złośliwość. Pracuje w fabryce na produkcji. Pomijając to że praca wiąże się z dźwiganiem 20kg skrzynek to też wdycha się opary ze szkodliwych substancji takich jak kleje lub chlorek metylenu. Nic tylko praca dla kobiet w ciąży. Sam fakt pracy w fabryce daje trochę do myślenia więc mogła sobie darować.
Musiałam się wygadać ;-)
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
Kaska113, jak ci to pomogło to już super, takie wyrzucenie z siebie nagromadzonej złej energii zawsze pomaga i odrazu lżej na "żołądku"...a dziadkom powiedz że kiedyś kobiety pracujące w fabrykach od 3msc ciąży szły na tzw "średnie", więc tu się mało zmieniło i tak jak piszesz, praca pracy nie równa
a znasz już płeć bobaska czy ma to być niespodzianka?
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
będzie chłopiec. Do porodu bym nie wytrwała w niepewności :-)Cytat
CzerwoneUsta
Kaska113, jak ci to pomogło to już super, takie wyrzucenie z siebie nagromadzonej złej energii zawsze pomaga i odrazu lżej na "żołądku"...a dziadkom powiedz że kiedyś kobiety pracujące w fabrykach od 3msc ciąży szły na tzw "średnie", więc tu się mało zmieniło i tak jak piszesz, praca pracy nie równa
a znasz już płeć bobaska czy ma to być niespodzianka?
Co Cię denerwuje, co Cię dzisiaj zirytowało/zasmuciło?
Mały men, fajnie, na święta będzie prezencik
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-10 20:37 przez CzerwoneUsta.