Obecnie rozmawiamy o:

hurtownia elektryczna

wczoraj o 22:38

szkoła nauki jazdy

wczoraj o 22:37

Angielski

wczoraj o 19:33

Otwarcie własnego biznesu

wczoraj o 18:57

transport i spedycja

wczoraj o 15:01

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:41:55

Witam, chyba mam mały problem.
Zauzazyłam ze CHYBA sie uzaleziłam od zdrapek, a zaczeło sie od tego ze moj znjaomy jakis miesiac temu wygrał 7 tysiecy złoty, i jak sie dowiedziałam, to zaczełam je kupywac. Tak po 30 zdrapek, niektore za 1 zł, inne po 2 zł.
Jak wygram cos jakies 20 zł, znow jade do sklepu i znów kupuje.
Dziś zainwestowałam 35 zł, wygrałam 40..czyli 5 zł na plus..pojechałam znow do sklepu i kupilam za ta kase kolejne i przegrałam, miałam tylko 8 zł.
Czy któras z was tez zdrapuje i wierzy ze wygra?
Albo czy znacie kogos z bliskiego otoczenia kto wygrał spora sumke , nie jakies 5,10,20 zł..

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:43:35

hahahha :) skąd ja to znam :D

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:44:22

w życiu nawet w totka nie zagrałam:]

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:45:29

jak drapie to jedno :)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:47:54

Nie wiem czy ktoś wygrał na zdrapkach, ale też lubię czasami :)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:50:01

ja maksymalnie to 10zł wygrałam ;D
a tak to ostatnio często mnie ciągnie do kupowania zdrapek, ale się sporo hamuje też także luz :)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:50:28

ja się boję, że się wkręcę ;)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:50:43

Mnie to bardzo wkrecilo:D uwierzyłam ze wygram jak znajomy:D jutro mam zamiar podjac z banku jakas 100 i przeznaczyc na zdrapki:)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:51:50

Jak pracowałam w żabce to na spółę z jednym klientem wykupowaliśmy zdrapki, normalnie szaleństwo, przepuszczałam mnóstwo kasy i oczywiście nic nie wygrywaliśmy ;)
Natomiast lubię okazyjnie zagrać w totka i w grudniu puściłam jeden los ot tak i trafiłam piątkę, później już się zaczęło, brałam udział w każdym losowaniu i o dziwo przez 3 tygodnie co drugie-trzecie losowanie trafiałam trójkę, więc i tak byłam do przodu, a potem mój narzeczony już nie mógł zdzierżyć i ośmieszał mnie przed wszystkimi znajomymi i rodziną, że jestem uzależniona, więc przestałam grać :P czasem puszczę jak jest większa kumulacja ;)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:52:23

Nie znam nikogo kto coś wygrał w zdrapkach, a drapią nałogowo tak jak Ty ;) Nie warto tego kupować, pomyśl co mogłabyś kupić za tą kasę, którą wydałaś na zdrapki ;)

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:54:44

Moja mama wygrała 40 zł :D

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:54:59

ja raz wygrałam 50zł, to było najwięcej w zdrapki :-)
czasem kupuję jak jestem w lotku. ale jedną czy dwie, na tym koniec :P
kupuj przy okazji, a nuż wygrasz!

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:55:29

Mnie też wciągają ale jak za 3 razem nie wygram to daje spokój. Z podobnych historii znam historie koleżanki. Pojechała z kolegą w góry. Tam spotkali kolesia który kręcił takimi kubeczkami. Pod jednym z nich była kostka i jak się na nią trawiło to się wygrało. Takim sposobem przegrali 300 zł które były miedzy innymi na powrót. Musieli czekać aż rodzice zrobią im przelew, w ostateczności zbrakło im 3 zł do biletu powrotnego.

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:56:15

Mój ojciec za to wciągnął się w Totka,namiętnie kupuje kupony i liczy na szóstkę. Jak dotąd jego największy sukces to trójka :D

zdrpaki- uzależnienie

10 lut 2013 - 19:56:50

Moze i racja ze nie warto, ale jak widac mozna cos wygrac, mój znajomy 7 tys az..ja chce chociaz 1000 :D
Z jednej strony, nie ryzykujesz, nie grasz!

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

fitness/taniec kielce znacie?