brak rozgrzeszenia u ksiedza

Cytat
ihaaa
bez sensu. są dobrzy i źli księża- ten widocznie nie wie, o co chodzi w tej religii..
nie zrażaj się i idź do innego

Nie wie o co chodzi? A może właśnie wie i dlatego nie dał dziewczynie rozgrzeszenia? Nie rozumiem takich ludzi. Po co wy chodzicie do kościoła skoro nie zamierzacie z seksu rezygnować, a seks jest grzechem. Idąc do spowiedzi mówisz,że żałujesz za wszystkie grzechy. To ja pytam jak Ty żałujesz skoro wracasz do domu i dalej się miziacie

Łałałiła. Księża często przesadzają. Spróbuj znaleźć jeśli czujesz taką potrzebę takiego prawdziwego księdza, z powołania. Poprzedzając litanię tych wszystkich''zagorzałych katoliczek''-pierwszych do ironizowania i wytykania ''błędów'' innym- są to słowa znajomego księdza. Nasza religia w połowie to wymysł papieży-młodszych braci\rodziny królów, którzy myśleli coby tu zrobić aby zdobyć większą władzę. A uczyłyścię się min. o płatnych odpustach? To, że ktoś kocha 2 człowieka nie jest grzechem. Pokaż mi gdzie w biblii masz ''nie kochaj się przed ślubem''. To zasada księży, nie naszej wiary. Warto wierzyć w to co jest napisane w biblii. Naprawdę, czytając co niektóre wypowiedzi, jedyne co ciśnie mi się na usta to to, że warunkiem wstępnym do rozmowy< no ew. umoralniania> z innymi\innych jest posiadanie mózgu\ rozumu, i niech niektórzy wezmą sobie to do serduszka

Fakt, nie każdy ksiądz daje rozgrzeszenie za taki grzech. Mam kolegę księdza, ktory ma bardzo ciekawe zdanie na temat seksu. Uważa, że nie można żałować obdarowywania miłością osoby, którą się kocha. Grzechem jest seks bez miłości i czerpanie korzyści, wykorzystywanie drugiej osoby.
Od razu uprzedzam, że jest to ksiądz z prawdziwego zdarzenia, z powołania a zarazem zwykły człowiek, chociaż w praktyce nie ma doświadczenia w tych sprawach to jego poglądy teoretyczne są godne uwagi.

Cytat
Bummi

Cytat
ihaaa
bez sensu. są dobrzy i źli księża- ten widocznie nie wie, o co chodzi w tej religii..
nie zrażaj się i idź do innego

Nie wie o co chodzi? A może właśnie wie i dlatego nie dał dziewczynie rozgrzeszenia? Nie rozumiem takich ludzi. Po co wy chodzicie do kościoła skoro nie zamierzacie z seksu rezygnować, a seks jest grzechem. Idąc do spowiedzi mówisz,że żałujesz za wszystkie grzechy. To ja pytam jak Ty żałujesz skoro wracasz do domu i dalej się miziacie

jak już pisałam ksiądz jeśli nie da rozgrzeszenia, to jest księdzem niedoedukowanym.
szafowiczka zakładająca wątek nie pisze nic o tym czy żałuje czy nie. ja mówię o czymś innym.

Cytat
Kaja0
Nie. Ja nie mowie ze sypiam i z kim ;d

No właśnie ;|

Co to za pomysł by spowiadać się przed drugim człowiekiem o_O

Cytat
ihaaa
jak już pisałam ksiądz jeśli nie da rozgrzeszenia, to jest księdzem niedoedukowanym.
szafowiczka zakładająca wątek nie pisze nic o tym czy żałuje czy nie. ja mówię o czymś innym.

Ksiądz powinien dać rozgrzeszenie jeżeli ktoś żałuje popełnionego grzechu. Jeśli ktoś idzie do spowiedzi to nie z przymusu tylko dlatego,że czuje taką potrzebę. A skoro czuje taką potrzebę to powinien żałować, że popełnia grzechy, że działa wbrew swojemu Bogu. Zakładam, że seksu nie żałuje nikt, a wg Waszej wiary jest to grzech, co więcej powtarzany notorycznie. Więc ja uważam,że to, że nie dostaje się rozgrzeszenia nie jest niczym dziwnym.
Albo wierzę w boga i przestrzegam jego przykazań albo jestem hipokrytą - chodzę do kościoła, popełniam grzechy, których nie żałuję, idąc do spowiedzi kłamię, że żałuję.. Wiarę wybieracie dobrowolnie więc to nie jest jakaś kara. Jeśli nie odpowiadają wam przykazania to pożegnajcie się z waszym bożkiem i róbcie to co wg was jest dobre. To nie wy macie ustalać co wg was jest dobre, a co złe tylko działać zgodnie z bożymi przykazaniami.

leniwiec22 nie chodzisz do kościoła bo cię "telepie na obłudę" to po co chodzisz do spowiedzi?

Ciekawi mnie zawsze, jak dostają rozgrzeszenie dziewczyny biorące ślub w ciąży i to widocznej ciąży. Bo przecież nie okłamie księdza, że jest dziewicą.

Cytat
dzwooneczek
Nie rozumiem co w tym dziwnego... Kościół uważa sex przedmałżeński za grzech, więc jeśli nie planujesz poprawy to rozgrzeszenia nie dostaniesz.[/quo

zgadzam sie z tym , bo takie sa przykazania ; ale i tak wiekszosc ksiezy daje rozgrzeszenie za taki popełniony grzech , niestety taka natura ludzka , mimo postanowienia poprawy ciagle popełniamy tez same grzechy

Cytat
mimi2506
Ciekawi mnie zawsze, jak dostają rozgrzeszenie dziewczyny biorące ślub w ciąży i to widocznej ciąży. Bo przecież nie okłamie księdza, że jest dziewicą.

No.. ale pewnie taki ksiądz daje je rozgrzeszenie, bo myśli, że ochrzczą wówczas dziecko, że ten seks po ślubie już nie będzie grzechem.. Więc więcej pożytku będzie z tego gdy da rozgrzeszenie i młodzi się pobiorą niż nie da rozgrzeszenia, dziecka nie ochrzci, ślubu nie udzieli.
Bez sensu jest ta cała wiara.

Haha )
Przypomniało mi się jak mój wujek był u spowiedzi i takie same pytania ksiądz mu zadał a ten sie wydarł na cały kościół: a co to ja mam licznik na h*ju?... Ja myślałam że pęknę ze śmiechu tak jak i wszyscy dookoła jednak starszym Paniom nie było do śmiechu od tamtej pory nigdy już nie poszedł do spowiedzi ;p

Cytat
mimi2506
Ciekawi mnie zawsze, jak dostają rozgrzeszenie dziewczyny biorące ślub w ciąży i to widocznej ciąży. Bo przecież nie okłamie księdza, że jest dziewicą.

Normalnie, przed spowiedzią żałują za grzechy i się spowiadają normalnie - mają tylko jedną spowiedź przed samym ślubem. Nie chodzi o to, że tylko dziewicę mogą brać ślub tylko o to, że się załuje za grzechy i postanawia poprawę, czytaj: bierze się ślub i sex przedmałżeński staje się małżeńskim, który jest przez Kościół popierany.

Może już z tego właśnie powodu leniwiec22 nie chodzi? Ja tak to zrozumiałam.

Sama przez takie zachowanie księdza podczas spowiedzi przestałam nie tylko się spowiadać, ale w ogóle chodzić do kościoła. Z tym, że ja nie wyszłam cichutko jak autorka zawstydzona po tym jak rozdarł gębę nade mną (nie za sypianie) podczas trwającej mszy, tylko otworzyłam to jego 'okienko' i prosto w twarz powiedziałam takim samym tonem, że konfesjonał to nie tron, a on nie jest tutaj jaśnie panem żeby na ludzi pokrzykiwać. Od tamtej pory każdy kontakt z księdzem, z różnych parafii, kończył się albo sprzeczką albo trzaśnięciem drzwiami. I tak oto katoliccy księża skutecznie zniechęcili mnie do wizyt w kościele oraz obrzydzili całą wiarę. A chyba sens ich istnienia jest zupełnie odwrotny? Czy coś przeoczyłam? Amen.

ksiądz hipokryta, sam pewnie dupczy a młodym przed ślubem nie pozwala idź do innego księdza, w głowie się nie mieści. Moja siostra wzięła ślub pół roku od urodzenia dziecka, bo tak wyszło że dziecko pojawiło się przed planowanym terminem ślubu i co miała powiedzieć u spowiedzi? że się nie bzykała z narzeczonym? ksiądz był na tyle wyrozumiały, e darował im nawet nauki przedmałżeńskie (musieliby jeździć 75km od domu) i zażartował ze mają dziecko juz więc o życiu wiedzą sporo