Nie mam przyjaciół.

Cytat
mzap88
hmmmm, pocieszę Cię! ja też nie mam przyjaciół i jakoś żyję!
mam kilku dobrych znajomych i faceta. a nie natłok pseudoznajomków z fejsa...

ManiaKupowania7 ja też wybieram się na studia do Wro ;] więc może się spotkamy.

Ja też w sumie nie mam za bardzo... Ale jakoś tak nie lubię ludzi, że nawet nie chcę No ale trochę mam lepiej bo mam faceta, znajomych też w sumie kilkoro... A Tobie powiem: nie przejmuj się pójdziesz na studia poznasz ludzi, a jak zamieszkasz w akademiku to na pewno na brak towarzystwa nie będziesz narzekać

ja własnie sie pokłocilam z jedyna przyjaciolka dzisiaj na Amen wiec wi\taj w gronie

Cytat
adrianna_k30
ja też nie mam przyjaciółki , za to mam faceta ogólnie "nie przepadam" za dziewczynami , nie wiem dlaczego

Trzeba rozsądnie dobierać znajomych. Ja słynę ze szczerości, wręcz takiej do bólu, a na brak znajomych nie narzekam, dlaczego? Bo jestem honorowa. Traktuję innych tak, jak sama chcę być traktowana i na odwrót- jeśli ktoś jest dla mnie nie w porządku to go olewam i pokazuje jakim do czterech liter człowiekiem jest i zazwyczaj wracają z podkulonym ogonem W sumie też mnie trochę tego życie nauczyło. Kiedyś byłam taka ciapowata, nie wzbudzałam szacunku, urodą też nie grzeszyłam, byłam trochę zagubiona i choć byłam szczera to już pewniejszym ode mnie osobom bałam się przeciwstawić. Takim, jak ja wtedy, ludziom trudno jest postawić wszystko na jedną kartę i ryzykować bo boją się, że stracą wszystko i wszystkich. Ja tak zrobiłam i co? Dziś jestem pewna ludzi, z którymi się zadaje. Szczerość utwierdza mnie w przekonaniu, że wiem czego po innych mogę się spodziewać.

Cytat
Laveven

Cytat
kiedywrocetu

Cytat
Laveven

Cytat
kiedywrocetu

Cytat
mzap88
...aczkolwiek intryguje mnie to zjawisko, że jedni przyciągają do siebie wszystkich po kolei, a inni (mimo starań) jakoś nie mogą znaleźć tej przyjaznej duszy dla siebie...
byłam na studiach, wynik: 2-3 znajomych, z którymi można pójśc na głupie piwo czy grilla...
jestem szczera, może to ludzi odstrasza, nie wiem.

Szczerość raczej przyciąga ludzi. Wiem z autopsji.

nie powiedziałabym. ja jestem osobą szczerą, wprost mówię, co uważam, a potem słyszę, że jestem złośliwa... ale to zdanie osób, które nie mają na mój temat pojęcia, więc mam to gdzieś.

Ważne jest aby być szczerym, ale umieć odpowiednio wyrazić swoją opinię tak, aby szczerość nie była widziana w oczach innych jako chamstwo albo czysta złośliwość.

ja wiem, o czym mówisz, ale nie jestem jakaś chamska czy uszczypliwa. mówię po prostu co myślę, np jak koleżanka zdradziła swojego chłopaka to powiedziałam po prostu, co o tym myśle. albo tekst, że nie mam swojego zdania i jestem zmienna, no kurcze :/ nie wiem, skąd ludzie biorą sobie takie rzeczy

Cytat
tuliiipanek
Któraś tu napisała ,że nie rozumie jak można nie mieć przyjaciółki, to naprawdę jest aż takie dziwne?
Dla mnie nie, nie miałam i nie mam przyjaciółki, takiej osoby której mogłabym wszystko powiedzieć, popłakać razem, pośmiać się.
Mam teraz 21 lat i przez moje lata szkolne przewinęło się sporo ludzi ale to byli zwykli znajomi, a teraz gdy zrobiłam sobie Gap Year po szkole, nie mam tak naprawdę już nikogo, czasem na jakąś imprezę pojadę z jedną koleżanką jeszcze ze szkoły ale tak to nie utrzymujemy kontaktów, tak jak pisałam mieszkam na wsi, tutaj bardzo trudno o jakieś koleżanki, chłopaka też nie mam, rozstałam się po 2 latach, i to w sumie trochę przez niego też straciłam wszystkich znajomych.
Odkąd rozstałam się z chłopakiem poznałam kilku facetów, ale z żadnym z nich nie mam żadnej bliższej relacji, 2 z nich chciało czegoś więcej więc podziękowałam. Oni piszą codziennie, ale co z tego, skoro gdy ja proponuję koleżeństwo oni się zgadzają a potem nagabują mnie sms.
Aktualnie mogę powiedzieć,że nie mam nikogo. A nie jestem typem samotnika, nie jestem też jakaś brzydka, głupia chyba też nie.
Teraz gdy wszyscy gdzieś wyjeżdżają na majówki, ja siedzę w domu.
No to się wyżaliłam uff

Cytat
karolina9278
ja też nie mam żadnych przyjaciół i troszke mnie to dobija.

samotność to przynajmniej pewność, że nikt Cie nie zrani

Nie łam się , ja NIBY mam przyjaciółkę , ale interesuje się ona mną kiedy cos się staie, szczrze nie warto wierzyć w przyjaźń lepiej mieć jakąś znajomą by później sie nie zawieść lub jeszcze lepiej znajomego
Wszystko się ułoży zobaczysz

ja też nie mam. Faktycznie jest cięzko ale myślę że to kwestia tego że łatwo zawiesc się na czlowieku bo jest fałszywym..
bynajmniej ja tak miałam..
przyjaźniłam się, ale ten ktoś okazał się fałszywym.
zerwałam kontakty.
teraz jestem samotna.
wszystkie dziewczyny już maja swoje przyjaciołki albo po prostu no..
albo po prostu myślę że tak naprawdę na pewno jest ktoś kto też nie ma przyjaciólki i chciałby miec,tam z twojego technikum..tylko po prostu boi się podejsc zagadac,zrobic pierwszy krok.. no bo pomyśl ty też siedzisz i czekasz.. inni moze też obrali taką drogę.
a bez działania nic się nie zrobi.

Cytat
fikcyjnaa
ManiaKupowania7 ja też wybieram się na studia do Wro ;] więc może się spotkamy.

Przejechałem się na tzw. przyjaźniach i przejechałem się też na tzw. związkach.

Jak masz miękkie serce, to musisz mieć twarde cztery litery.

Nie bądź za słodki/a, bo Cię zliżą, ale nie bądź też za gorzki/a, bo Cię wyplują.

Ot taki 'frazes' z dziada-pradziada.

P.S. Prawdziwa przyjaźń zobowiązuje, to niemal jest jak związek.

Cytat
marta_dg

Cytat
indianna732
kurcze trochę daleko, ja z rybnika))

noo, szkoda .. :< a może ktoś jeszcze jest ?

Cytat
miiszel
u mnie to samo .

więc nie martw się nie jestes sama

mimo że to przykre i żałosne cieszę się że nie jestem sama

Cytat
kiedywrocetu
A zamierzasz iść na studia? Uwierz mi, że wtedy poznaje się multum nowych osób i kto wie, może w końcu znajdziesz swoją bratnią duszę

Cytat
boheme
samotność to przynajmniej pewność, że nikt Cie nie zrani