Podpis w urzędzie pracy

no to idż dziś i poproś o przesunięcie terminu z powodu wyjazdu;raczej nie będzie problemu i załatwisz to od ręki

Ja raz nie mogłam isc na podpis bo musiałam jechac po babcie do senatorium do Sopotu poszlam pare dni wczesnej, powiedzialam jaka jest sytuacja i złozylam podpis tego dnia a nastepny miałam za miesiac i nikt mnie nie skreslil z listy bezrobotnych

Zadzwon lub najlepiej idz odrazu i powiedz ze mozliwe jest ze od jutra lub poniedzialku bedziesz musiala isc na tydzien do szpitala ,zabieg lub badania i ze dopiero jutro dokladnie bedziesz wiedziala i czy jest taka mozliwosc zebys jeszcze dzisiaj lub jutro przed pojsciem do lekarza mogla przed terminem zlozyc podpis poniewaz pozniej roznie moze byc a nie chcesz miec klopotow....czesto takie tlumaczenie pomaga to zalatwic i patrza na Ciebie pozytywnie.

Cytat
CzerwoneUsta
Zadzwon lub najlepiej idz odrazu i powiedz ze mozliwe jest ze od jutra lub poniedzialku bedziesz musiala isc na tydzien do szpitala ,zabieg lub badania i ze dopiero jutro dokladnie bedziesz wiedziala i czy jest taka mozliwosc zebys jeszcze dzisiaj lub jutro przed pojsciem do lekarza mogla przed terminem zlozyc podpis poniewaz pozniej roznie moze byc a nie chcesz miec klopotow....czesto takie tlumaczenie pomaga to zalatwic i patrza na Ciebie pozytywnie.

nie ma nic gorszego jak tłumaczenie się fikcyjnymi wizytami u lekarza, zabiegami czy pobytami w szpitalu później panie proszą o zaświadczenie - dla potwierdzenia autentyczności tłumaczeń

Koleżanka miała egzamin ustny w dniu terminu zgłoszenia w PUP, wiedziała, że nie będzie w stanie dojechać na czas do urzędu - zadzwoniła kilka dni wcześniej z zapytaniem co ma zrobić w tej sytuacji - pani kazała przynieść zaświadczenie z dziekanatu bądź sekretariatu, że na egzaminie była

Natomiast mój brat usprawiedliwił się kiedyś badaniami i musiał przynieść karteczkę od lekarza, że na tych badaniach faktycznie był

możesz iść wcześniej

zadzwon koniecznie , pilnuj terminow , jak powiesz ze masz w ten dzien wizyte u lekarza dentsyty gdxiekolwiek bedzie musiala przyniesc zaswiadczenie.. ja raz nie poszlam bo bylam chora i przyniosłam zamiast zaswiadczenia l4 czy odwrotnie i mnie skreślili odrazu a donioslam w czasie! zreszta w poznaniu sa tak niemile babki , jedna mnie przy 10 osobach spytala czego szukam u nichz moim wyksztaclceniem bo moze mi zaoferowac prace sprzataczki.. a staralam sie o kurs fryzjerski zeby cos miec ..wysmiała mnie jak psa

U mnie w PUPie są wredne urzedniczki, nie ma u nich "przekładania" terminu, jak ktos kombinuje to trafia na ich czarna liste. Ostatnio wyjechałam za granice (nie wieddziałam ze trzeba wyjazdy zgłaszac) i zadzwonila do mnie pani. Na dzień dobry dostałam ochrzan że nie odbieram (od nieznanych nie odbieram tel) i dlaczego mnie nie ma w Polsce. Pewnie będą sie teraz czepiać i w końcu mnie wykreśla

Wcześniej powinnaś napisać podanie że wyjeżdżasz tego dnia ( przecież wiedziałaś) lub nie iść i do tygodnia zanieść zwolnienie lekarskie ( nic innego raczej nie przyjmą).

Słuchaj, ja byłam już w takiej sytuacji, więc wiem na 100% co mówię. Jeśli nie stawisz się na podpis w dniu, w którym miałaś pójść do UP to masz 7dni żeby wyjaśnić sprawę. Piszesz po prostu wyjaśnienie na zwyaczajnej kartce formatu A4 i w dwóch zdaniach opisujesz przyczynę. Zawsze lepiej napisać, że np. tego dnia miałas rozmowę kwalifikacyjną w jakiejś tam fimie (lepiej nastaw się, że mogą Cię zapytać w jakiej i na jakim stanowisku...). Ogólnie to nie wiem jak jest u Ciebie, ale w moim mieście idą bardzo na rękę a Panie są raczej przyjaźnie nastawione... Nie masz się więc czym martwić

ja dostałam wezwanie na 29 kwietnia a wyjeżdżam już w piątek zadzwonię i poprosze żebym mogła złożyć podpis już w tym tygodniu