Obecnie rozmawiamy o:

dieta przy cukrzycy

dzisiaj o 19:27

motywacja na diecie

dzisiaj o 18:53

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 3 4 5 ... 6 7 8 -->

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:36:04

o masakra jecie posiłki w kociej toalecie;/ Przy tym fakt jak często kuwety są czyszczone nie jest wcale ważny. Ważny jest fakt gdzie ta kuweta w ogóle stoi.

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:36:11

Ok, mogą sobie stać w kuchni gdzieś w kąciku, spoko. Ale chyba nie zdajecie sobie sprawy co znajduje się w kocich kupach - m.in. glisty toksokary i pierwotniaki toksoplasma gondii! Zapytaj ją czy wie co to toksokaroza i toksoplazmoza. Cytat: "Koty jako żywiciel ostateczny wraz z kałem wydalają do środowiska oocysty, które są odporne na szkodliwe czynniki środowiska zewnętrznego. Oocysty mogą stanowić źródło inwazji dla zwierząt, ptaków i człowieka. Oocysta staje się zakaźna dopiero po wysporulowaniu, a to ma miejsce najwcześniej po 24h od wydalenia kału" - tak więc nie sprzątane od paru dni kupy nie tylko śmierdzą, ale i są niebezpieczne! Jak można trzymać kocie kupy nie sprzątane od nie wiadomo kiedy w kuchni?! Przecież to się unosi i osiada m.in. na blacie, a Wy tam robicie sobie jedzenie! Kocie kupy powinny być NATYCHMIAST sprzątane, a kuweta dokładnie myta przynajmniej raz w tygodniu! A Ty się wstydzisz jej powiedzieć... To lepiej żyć i jeść z glistami i innymi świństwami u boku? :/

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:42:43

To ciekawe, że Twój się załatwia do jednej kuwety a ten drugi do drugiej. Ja mam 4 koty i 2 kuwety i każdy się załatwia do obu kuwet. A może ten Twój też się załatwia do kuwety Twojej współlokatorki?

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:45:49

Mów prosto z mostu.

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:46:30

Cytat
Pallas_Atena
To ciekawe, że Twój się załatwia do jednej kuwety a ten drugi do drugiej. Ja mam 4 koty i 2 kuwety i każdy się załatwia do obu kuwet. A może ten Twój też się załatwia do kuwety Twojej współlokatorki?
no jasne, że każdy do każdej ale chodzi o to, że ona swojej nie sprząta, a później już oba załatwiają się do mojej bo w tamtej już się nie da


madziutex napisałam w kuchni, ale ta kuweta jest nie widoczna w kochni, no można powiedziec, że ona stoi w takim jakby... korytarzuku przy kuchni, musiałybyście to zobaczyc, żeby wiedziec o co chodzi

ale tu nie chodzi o to gdzie stoi ta kuweta, tylko o to jak jej powiedziec, żeby ją sprzątała

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:47:10

Cytat
Pallas_Atena
To ciekawe, że Twój się załatwia do jednej kuwety a ten drugi do drugiej. Ja mam 4 koty i 2 kuwety i każdy się załatwia do obu kuwet. A może ten Twój też się załatwia do kuwety Twojej współlokatorki?


No i co z tego? To ona sama ma sprzątać ciągle obie kuwety, bo współlokatorce się nie chce?

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:48:20

Lawenda, chyba jednak nie zrozumiałaś. Co za różnica gdzie stoi, jak będziesz się miała zarazić tym świństwem, to i tak się zarazisz, bo unosi się to po całym domu. Kuweta MUSI być często opróżniana. Naraża nie tylko siebie, ale i Ciebie, więc powiedz jej prosto z mostu!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-20 13:49 przez madziutex.

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:50:51

Cytat
madziutex
Ok, mogą sobie stać w kuchni gdzieś w kąciku, spoko. Ale chyba nie zdajecie sobie sprawy co znajduje się w kocich kupach - m.in. glisty toksokary i pierwotniaki toksoplasma gondii! Zapytaj ją czy wie co to toksokaroza i toksoplazmoza. Cytat: "Koty jako żywiciel ostateczny wraz z kałem wydalają do środowiska oocysty, które są odporne na szkodliwe czynniki środowiska zewnętrznego. Oocysty mogą stanowić źródło inwazji dla zwierząt, ptaków i człowieka. Oocysta staje się zakaźna dopiero po wysporulowaniu, a to ma miejsce najwcześniej po 24h od wydalenia kału" - tak więc nie sprzątane od paru dni kupy nie tylko śmierdzą, ale i są niebezpieczne! Jak można trzymać kocie kupy nie sprzątane od nie wiadomo kiedy w kuchni?! Przecież to się unosi i osiada m.in. na blacie, a Wy tam robicie sobie jedzenie! Kocie kupy powinny być NATYCHMIAST sprzątane, a kuweta dokładnie myta przynajmniej raz w tygodniu! A Ty się wstydzisz jej powiedzieć... To lepiej żyć i jeść z glistami i innymi świństwami u boku? :/

O fuuj, jak można tak żyć? Niedobrze mi się zrobiło, jak sobie pomyślałam o kuchni z kotami. Dobrze, że autorka nie ma małych dzieci w domu.

Autorko, musisz jej jak najszybciej zwrócić uwagę dla bezpieczeństwa domowników i Twoich gości.

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:52:51

taki jakby zaścianek??
to chyba dobre słowo na określenie tego miejsca gdzie stoją kuwety

powiem jej dziś, niech tylko wróci ;d

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:54:12

I swoich i koleżanki przyszłych dzieci. Bo tokso jest niebezpieczne dla płodu - to takie info gdybyście Ty lub koleżanka zaciążyły :)

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:55:57

Cytat
candy_junkie
Posprzątaj kuwetę choć raz na dzień ma droga,
bo ja już nie wytrzymię dłużej tego smroda.
Na szafie już żem była szukać dziś pomocy
przez ten straszny smród nie mogę zasnąć w nocy.

Ej a nie da się normalnie?..

hahaha poetka :)
zostaw jej ten wierszyk na biurku hehehe

ojjj a tak poważnie to powiedz żeby sprzątnęła bo śmierdzi w kuchni i jeść się odechciewa :/

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:56:48

tak zwyczajnie poproś żeby sprzątała tą kuwetę częściej bo przecież ten zapach po mieszkaniu się roznosi. To jest niehigieniczne żeby te kocie odchody tak zalegały, jeszcze wszyscy się jakiegoś choróbska nabawicie. Nie wyobrażam sobie żeby tak rzadko kotu kuwetę sprzątać. Ja prawie codziennie wstaję koło 6.30 i idę jak lunatyk po szufelkę bo słyszę jak za rogiem na korytarzu mój futrzak skrobie łapką w żwirek żeby niespodziankę zasypać. Gdybym od razu nie posprzątała to może już bym się nie obudziła takiego czadu zawsze narobi:O



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-20 13:59 przez linkapol.

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:56:58

słowa pisane zamień w mówione

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 13:59:28

zalewaj żwirek wodą, zbryli się i będzie musiała wyrzucić i wsypać nowy. A znałam koty, które korzystały każdy ze swojej kuwetki, bo inaczej spuszczały sobie łomot...

jak jej powiedzieć?

20 gru 2011 - 14:01:59

Cytat
madziutex
I swoich i koleżanki przyszłych dzieci. Bo tokso jest niebezpieczne dla płodu - to takie info gdybyście Ty lub koleżanka zaciążyły :)

na razie nie planuję ;)
nie wiem jak ona, ale raczej też nie ;p

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

jestem hepi