co do pornosow.....

czysta dziecinada : o

trochę to śmieszne, ale chyba się wkurzył jak napisałąś o tym wielkim penisie może coś podziała

Cytat
mysza06
o matko, jaka gleboka rozmowa...chyba nie jestescie zbyt dojrzali oboje...co za metaforyczna nazwa na penisa ' mały fred...'

To też byłby dla mnie problem, ale ta rozmowa sprawiła, że ta sytuacja wydaje mi się komiczna. Nie lubię takiej niedojrzałości, fe.

Cytat
siedemosiem0

Cytat
judka0
hahahahahhahaHAHAHHAHAHA popłakałam się ze śmiechu :ddddddd
Zaraz będzie print screen i dam pośmiać się znajomym

no to jak cie cieszą czyjesz problemy to zycze ci samych duzych problemow i niepowodzen w zyciu, tez sie chetnie posmieje jak cie spotkają

ty nie masz problemów tylko je sobie wymyslasz

Zdradził Cię, nie masz zaufania to skończ ten związek. Daj chłopakowi żyć, każdy ma prawo robić to co chce. Jak sobie chce obejrzeć taki czy owaki film to niech sobie ogląda. Faceci to wzrokowcy. Tym też się zdradza? Jak dla mnie takie zachowanie jest szczeniackie. Trzeba do tego podchodzić z uśmiechem, no chyba że dzieci tam ogląda albo zwierzęta

Mówiłam ja. Kiedyś chorobliwa zazdrośnica

Do zaufania trzeba dorosnąć.

omg teraz to juz przesadzasz... Chociaz facet jest niezlym hipokrytą skoro oglada a sie wkurzyl jak napisalas ze tez to zrobilas, poryty koles. Jednak tak czy siak Twoje zachowanie jest nieco żenujące juz. Pogodziliscie sie a Ty drazysz temat. Wez zerwij z tym facetem bo widac ze jest jakis dziwny skoro mu wolno a Tobie nie, do tego wariujesz przy nim niezle.

Nie dziwne, że oczekuje jakichś słów uznania, skoro teraz na szafie w każdym wątku jest tyle zgryźliwości i chamstwa. Dziewczyna ma problem,a Wy piszecie tak jak tu ktoś, że print screen i da się pośmiać znajomych.... To jest dziecinne, a nie sytuacja, którą opisała Szafowiczka.
Ja próbuję jakoś to zrozumieć, bo skoro dziewczyna napisała, że wstydzi się swojego ciała, a chłopak ogląda pornografię to chyba wiadomo, że ją to rani. I skoro ją to męczy to chyba coś innego psuje tu związek, a nie akurat te wysłane smsy.
Smutne, co dzieje się ostatnio na szafie. Tyle ode mnie.

Cytat
ruda_grazyna007
Nie dziwne, że oczekuje jakichś słów uznania, skoro teraz na szafie w każdym wątku jest tyle zgryźliwości i chamstwa. Dziewczyna ma problem,a Wy piszecie tak jak tu ktoś, że print screen i da się pośmiać znajomych.... To jest dziecinne, a nie sytuacja, którą opisała Szafowiczka.
Ja próbuję jakoś to zrozumieć, bo skoro dziewczyna napisała, że wstydzi się swojego ciała, a chłopak ogląda pornografię to chyba wiadomo, że ją to rani. I skoro ją to męczy to chyba coś innego psuje tu związek, a nie akurat te wysłane smsy.
Smutne, co dzieje się ostatnio na szafie. Tyle ode mnie.

to niech z nim pogada jak dorosły człowiek albo zerwie... w jej 1 wątku starałam sie ją wspierac-totalnie to olała i dalej biadoliła o tym jaka jest smutna i wklejała foty cycków -.- jak mam więc okazac zrozumienie takiemu zachowaniu?gdyby miał ją zostawic po zobaczeniu ladniejszego ciała to po wizycie na plazy by odszedł, jest z nia czyli ja akceptuje, skoro ona dalej ma z tym problem polecam psychologa/psychiatre (zależy jak głęboko to sięga). nie wiaodmo czy ją zdradził czy to nie ejst kolejna fobia szafowiczki bo sama mowila ze on "nie przyznaje sie do tego"

Cytat
siedemosiem0

Cytat
judka0
hahahahahhahaHAHAHHAHAHA popłakałam się ze śmiechu :ddddddd
Zaraz będzie print screen i dam pośmiać się znajomym

no to jak cie cieszą czyjesz problemy to zycze ci samych duzych problemow i niepowodzen w zyciu, tez sie chetnie posmieje jak cie spotkają

Nazywasz to problemem? Gdybyś miała moje problemy to chyba posrałabyś się z bezradności.

Cytat
oryginal

Cytat
ruda_grazyna007
Nie dziwne, że oczekuje jakichś słów uznania, skoro teraz na szafie w każdym wątku jest tyle zgryźliwości i chamstwa. Dziewczyna ma problem,a Wy piszecie tak jak tu ktoś, że print screen i da się pośmiać znajomych.... To jest dziecinne, a nie sytuacja, którą opisała Szafowiczka.
Ja próbuję jakoś to zrozumieć, bo skoro dziewczyna napisała, że wstydzi się swojego ciała, a chłopak ogląda pornografię to chyba wiadomo, że ją to rani. I skoro ją to męczy to chyba coś innego psuje tu związek, a nie akurat te wysłane smsy.
Smutne, co dzieje się ostatnio na szafie. Tyle ode mnie.

to niech z nim pogada jak dorosły człowiek albo zerwie... w jej 1 wątku starałam sie ją wspierac-totalnie to olała i dalej biadoliła o tym jaka jest smutna i wklejała foty cycków -.- jak mam więc okazac zrozumienie takiemu zachowaniu?

bo ja juz poprostu wariuje ! nie wiem co robie dobrze a co zle ! raz sie smieje a raz placze z tego powodu ! ja trafie do psychiatryka kiedys przez niego !

witty

nie potrafie z nim zerwac probowalam kilkanascie razy, zawsze ryczy obiecuje ze sie zmieni , chce sie zabic, siedzial raz pod klatką całą noc w zime i tak sie bawi moją psychiką ze ja zawsze do niego wracam.

jak nie nie klocimy jest zajebiscie. niestety to CO ZROBIŁ na początku związku WRACA DO NAS nawet w takich sytuacjach

Cytat
judka0

Cytat
siedemosiem0

Cytat
judka0
hahahahahhahaHAHAHHAHAHA popłakałam się ze śmiechu :ddddddd
Zaraz będzie print screen i dam pośmiać się znajomym

no to jak cie cieszą czyjesz problemy to zycze ci samych duzych problemow i niepowodzen w zyciu, tez sie chetnie posmieje jak cie spotkają

Nazywasz to problemem? Gdybyś miała moje problemy to chyba posrałabyś się z bezradności.

Haha!! Dobre, ale masz racje
Autorko wątku jeśli to jest problem to Ci zazdroszczę takich błachych problemów nie wiesz nic o prawdziwym życiu i problemach z nim związanych

Cytat
oryginal

Cytat
ruda_grazyna007
Nie dziwne, że oczekuje jakichś słów uznania, skoro teraz na szafie w każdym wątku jest tyle zgryźliwości i chamstwa. Dziewczyna ma problem,a Wy piszecie tak jak tu ktoś, że print screen i da się pośmiać znajomych.... To jest dziecinne, a nie sytuacja, którą opisała Szafowiczka.
Ja próbuję jakoś to zrozumieć, bo skoro dziewczyna napisała, że wstydzi się swojego ciała, a chłopak ogląda pornografię to chyba wiadomo, że ją to rani. I skoro ją to męczy to chyba coś innego psuje tu związek, a nie akurat te wysłane smsy.
Smutne, co dzieje się ostatnio na szafie. Tyle ode mnie.

to niech z nim pogada jak dorosły człowiek albo zerwie... w jej 1 wątku starałam sie ją wspierac-totalnie to olała i dalej biadoliła o tym jaka jest smutna i wklejała foty cycków -.- jak mam więc okazac zrozumienie takiemu zachowaniu?gdyby miał ją zostawic po zobaczeniu ladniejszego ciała to po wizycie na plazy by odszedł, jest z nia czyli ja akceptuje, skoro ona dalej ma z tym problem polecam psychologa/psychiatre (zależy jak głęboko to sięga). nie wiaodmo czy ją zdradził czy to nie ejst kolejna fobia szafowiczki bo sama mowila ze on "nie przyznaje sie do tego"

Może i lepiej wyglądałaby normalna rozmowa, ale dziewczyna wybrała inny sposób i tyle. Nie nam to oceniać. Zresztą skąd wiadomo, może próbowała rozmawiać normalnie i nie przyniosło to żadnego efektu. Dlatego go podpuściła, żeby przez chwilę miał okazję poczuć jak to jest. Staram się to zrozumieć. Dziewczyny tu piszą, że porno to nic złego. Dobrze, może nic złego. Ale ja, będąc w związku, nie chcę, żeby mój chłopak oglądał tego typu filmy. I nie sądzę, żebym kiedyś zmieniła zdanie. I tu nie chodzi o to, że jestem zazdrosna o patrzenie na inne dziewczyny. Po prostu to trochę nie na miejscu, moim zdaniem.
Dlatego trochę rozumiem tę sytuację...
Apropo, dla każdego człowieka problemy to indywidualna sprawa. Dla jednego problemem będzie coś takiego, a dla innego całkiem inna rzecz. To chyba nie jej wina, że ją to rusza.

"pewnie macie idealne ciala i nie zostalyscie zdradzone, a osoby ktore byly oszukiwane zupelnie inaczej patrzą na zycie.
"

-nie mam idelanego ciała
-zostałam zdradzona
i żyje =.=

Cytat
oryginal

Cytat
ruda_grazyna007
Nie dziwne, że oczekuje jakichś słów uznania, skoro teraz na szafie w każdym wątku jest tyle zgryźliwości i chamstwa. Dziewczyna ma problem,a Wy piszecie tak jak tu ktoś, że print screen i da się pośmiać znajomych.... To jest dziecinne, a nie sytuacja, którą opisała Szafowiczka.
Ja próbuję jakoś to zrozumieć, bo skoro dziewczyna napisała, że wstydzi się swojego ciała, a chłopak ogląda pornografię to chyba wiadomo, że ją to rani. I skoro ją to męczy to chyba coś innego psuje tu związek, a nie akurat te wysłane smsy.
Smutne, co dzieje się ostatnio na szafie. Tyle ode mnie.

to niech z nim pogada jak dorosły człowiek albo zerwie... w jej 1 wątku starałam sie ją wspierac-totalnie to olała i dalej biadoliła o tym jaka jest smutna i wklejała foty cycków -.- jak mam więc okazac zrozumienie takiemu zachowaniu?gdyby miał ją zostawic po zobaczeniu ladniejszego ciała to po wizycie na plazy by odszedł, jest z nia czyli ja akceptuje, skoro ona dalej ma z tym problem polecam psychologa/psychiatre (zależy jak głęboko to sięga). nie wiaodmo czy ją zdradził czy to nie ejst kolejna fobia szafowiczki bo sama mowila ze on "nie przyznaje sie do tego"

jego zdrada to nie moj wymysł.jego była nagrała mi nagranie jak byli w samochodzie. mowil jej zeby zdjela spodnie itp. On powiedzial ze to nie jego głos. pokazala mi jego esy, niektore sprośne mowil ze pisal je z kolegami dla zartow. no i to ze jak wracał ode mnie z miasta czesto pisal zcy wyjdzie na dwor do dojezdza wlasnie do wsi. Ona mowila ze spotykali sie czesto a on ze spotkal sie z nią raz bo nagrał dla niej płyte i to wszystko... jaka ja gkupia bylam ze do niego wrocilam.. teraz nie potrafie sie rozstac...
pamietam jeszcze esa u niej przeczytalam jak on jej napisal: no nie chcialem zebys spadla . Powiedziala ze tak napisal bo poszli do parku i wzial ją na barana
rany juz sie poryczałam, nienawidze go

Cytat
oryginal
"pewnie macie idealne ciala i nie zostalyscie zdradzone, a osoby ktore byly oszukiwane zupelnie inaczej patrzą na zycie.
"

-nie mam idelanego ciała
-zostałam zdradzona
i żyje =.=

Też nie jestem idealna. Mam dużą dupę , pryszcza na nosie, kilku cm bliznę na skroni,stopy jak Fred Flinston, zostałam zdradzona przez faceta na którym pierwszy raz w życiu mi zależało a teraz muszę oglądać jak chodzi z tą szmatą za rączkę i się migdalą na dodatek za chwilę stracę prace dzięki której się utrzymuje i opłacam szkołę. I kto ma bardziej przejebane? Mimo wszystko trzeba mieć wszystko w nosie i iść do przodu bo na tym polega życie. Płacz i lament nie pomogą- przykro mi.