L4 w ciąży- co zrobić?

Ja byłam w ciąży w tamtym roku i teraz jestem znowu. Pracowałam do 3 miesiąca bo później pojawił się krwiak obok płodu i do końca już byłam na zwolnieniu. Teraz jestem na zwolnieniu od początku ciąży.

Ciągnij do samego końca !! Odpoczynek Ci się należy jak najbardziej a to wyjdzie na zdrowie twoje i twojego maluszka
Ja również od 5 tygodnia poszłam na zwolnienie, w sumie jak tylko test zrobiłam zadzwoniłam do mojej gin i następnego dnia już miałam zwolnienie w ręku . Nawet nie musiałam prosic, sama mi wręczyła .Jak ona to powiedziała, to jest czas dla mnie,czas na odpoczynek bo macierzyństwo chociaż piękne chwile męcząca praca .
W sumie zależy też na jakiego gina się trafi ;/ koleżanka moja poszła do takiego starego dziada państwowo i jak on to stwierdził, że ciąża to nie choroba i ma pracowac. Chociaż pracowała w Biedronie a wiadomo że tam jesteś od wszystkiego.
Musiała iśc prywatnie, a jak liczy się kasa to już inaczej z tobą rozmawiają .

Mi też ginekolog nie chciał dać zwolnienia pomimo tego że miałam warunki szkodliwe.
Dopiero interwencja internisty pomogła, gdy przedstawiłam mu całą listę produktów przy których pracuję na co dzień, to on właśnie dał mi zwolnienie. Do 7miesiąca miałam od internisty a dwa ostatnie od ginekologa.

Poproś o zwolnienie i odpoczywaj - dobra książka, hobby itp. Po narodzinach dzidzi nie będziesz miała na to czasu więc teraz korzystaj jak najwięcej. Pozdrawiam!

Od 12 tyg ciąży jestes chroniona nie maja prawa Cię zwolnić z pracy.W tej chwili nie maja prawa nawet na wychowawczym urlopie Cię zwolnić z pracy.

Witam kobietki mam pytanie odnośnie ZUSu i L4, a że nie chciałam zawalać forum nowymi wątkami podepnę się tu...a więc do rzeczy...jestem w 8miesiącu ciąży na zwolnieniu lekarskim jestem po 15listopada 2011 roku mój lekarz zalecił mi pozostanie na zwolnieniu do końca ciąży i na kolejny miesiąc (tj.od 15grudnia do 15stycznia) wystawil mi zwolnienie.jak się dobrze orientuje będąc na zwolnieniu przez pierwsze 33dni pieniądze wypłaca pracodawca potem zaś ZUS tyle, że ZUS odżucił mój wniosek i nie chce mi wypłacić pieniędzy iż uznnaje, że mi się nie należy co robić w takiej sytuacji??mże któraś z Was miał też tak???