gorący temat
3 minuty temu
POMOCY BARDZO ZNISZCZONE WŁOSY
13 minut temu
28 minut temu
33 minut temu
38 minut temu
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
27.01 o 19:01
14.01 o 21:11
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
9.07 o 2:34
dramat kobieta w wieku 50 lat...
dramat kobieta w wieku 50 lat...
Treść posta została usunięta automatycznie
dramat kobieta w wieku 50 lat...
otoz to! tak postapi kazda kochajaca matka- odda ostatni grosz dziecku na buty, na zabawke zeby mialo, zeby nie czulo sie gorsze a sama o sobie juz nie mysli i ja popieram, takze bym chodzila z wlosami byle jak ( sama bym sie czesala, malowala itd) a ostatni grosz oddalabym dziecku na ciuch czy na wycieczke!Cytat
anzk5
Cytat
getfreakyy
ciekawy wątek aczkolwiek troszkę inaczej bym sformułowała tekst i określenia w nim występujące
też nieraz mnie to zastanawiało, może kobiety w tym wieku zamiast nowej fryzury chcą dać pieniądze swojemu dziecku by too kupiło sobie nową kurtkę itd, wydaję mi się, że każda kobieta mająca swoją rodzinę chce jej dać wszystko, a sama zapomina o sobie
bardz mądrze powiedziane i rpzynajmniej z kulturą...ech
aczkolwiek zdanie 'mają krotkie wlosy" dziwi mnie. co w tym zlego? krotkie wlosy na rowni z tym ze ktos nie umie sie ubrac czy smierdzi? przeciez duzo mlodych osob ma krotkie wlosy i w nich tez mozna wygladac dobrze. sama mam dlugie ale wiem ze nie bede miala takich cale zycie zwlaszcza ze w wieku 50 lat ciezko miec dlugie wlosy bo wtedy wiecej ich wypada , pozatym nie wiem czy wiesz ale dlugie fryzury postarzają i nie są juz wskazane w pewnym wieku
matki czesto odejmuja sobie od ust dla dzieci i ja to cenie!
dramat kobieta w wieku 50 lat...
Uwagę zwróciłaś na zaniedbane kobiety, a zobacz ilu jest zaniedbanych mężczyzn i to w każdym wieku.
dramat kobieta w wieku 50 lat...
a ja sie nie zgodze.
np moja mama 50 lat a kobieta wyglada lepiej ode mnie.
dalej - babcia!! chodzi w wyzszych szpilkach niz ja.
takze wybacz..... widocznie mialas pecha spotkac takie kobiety.
ja widze glownie same babki z klasa.
dramat kobieta w wieku 50 lat...
dokładnie tez tak mysle....moja mama odkad dostała powazna prace i "poszła do ludzi" zaklada takie ciuchy ze sama nie raz jestem w szoku....wczesniej dawała mi pieniadze na nowa bluzke czy spodnie....a ona niby po co miała sie stroic-takie było jej zdanie....do sklepu,do koleżanki na kawe......jak jedzie na działke to nie raz zaklada skarpeki do klapek bo twierdzi ze jest jej ciepło i koniec .....a ja poprostu wtedy ja przytulam i mowie "moja babusia"Cytat
getfreakyy
ciekawy wątek aczkolwiek troszkę inaczej bym sformułowała tekst i określenia w nim występujące
też nieraz mnie to zastanawiało, może kobiety w tym wieku zamiast nowej fryzury chcą dać pieniądze swojemu dziecku by too kupiło sobie nową kurtkę itd, wydaję mi się, że każda kobieta mająca swoją rodzinę chce jej dać wszystko, a sama zapomina o sobie
dramat kobieta w wieku 50 lat...
Dokładnie. Moja mama dba o siebie i w ogóle, ma 49 lat a wygląda bardzo młodo ale właśnie nigdy (naprawdę!) nie kupuje sobie nowych ciuchów. Od zawsze to mi i siostrze wolała kupować jak cos potrzebowałyśmy a ssobie nigdy. Ale to nie oznacza, że jest zaniedbana przecież...Cytat
getfreakyy
(...)
też nieraz mnie to zastanawiało, może kobiety w tym wieku zamiast nowej fryzury chcą dać pieniądze swojemu dziecku by too kupiło sobie nową kurtkę itd, wydaję mi się, że każda kobieta mająca swoją rodzinę chce jej dać wszystko, a sama zapomina o sobie
dramat kobieta w wieku 50 lat...
hmm,moja mam ma 51 lat i w ogóle nie przypomina kobiety z Twojego opisu,wręcz przeciwnie! zadbana,pachnąca, uczesana i dobrze ubrana-nie mam sie co jej wstydzić-czasem nawet lepiej wyglada ode mnie ale czasami widuje sie niezadbane panie w tym wieku, ale myślę że one po prostu mają większe problemy niż ubranie i fryzura - pełno probleów na głowie nie działa inspirująca na tworzenie swojego wygłądu- trzeba pamietać o tym ...
dramat kobieta w wieku 50 lat...
po prostu...emerytury skape.....ma sie inne priorytety, zreszta nie wnikam, nie interesuje to mnie. powiem ci ze ja spotykam sie z ludzmi mlodymi, ktorzy nawet nie racza skarpet przebrac, smierdza z jakims tygodniowym niemyciem, spod pach zalatuje przykry zapach. albo dziewczyny, mlode, odszykowane, mnóstwo makijażu a wlosy tluste ze olej mozna wytopic. sluchaj nie wiadomo jak my bedziemy wygladac gdy bedziemy miec 50 lat, mowimy sobie bedziemy o siebie dbac....ale zycie pisze rozne scenariusze i nie wszystko moze isc po naszej mysli
moja mama ma 63 lata, jest piekna kobieta-zawsze jej to mowie. pamietam jeszcze jak sie malowala przed lustrem, stroila w ciuszki. ale teraz stwierdzila ze juz nie na to czas. ma swoje ulubione komplety od nnn czasu i jej z tym dobrze, nie maluje sie ale dba o czystosc swojego ciala itp. czasem mowie..mamo widzialam fajna bluzke dla ciebie a ona na to ''to co mam mi wystarczy, lepiej sobie wezme cos na raty a jak umre to ty bedziesz miala" , przykre bo nie lubie slowa jak umre ale w tym wieku ma sie juz inne priorytety i ja to szanuje i nawet gdyby moja mama ubrala skarpety do klapek do miasta to i tak jest dla mnie piekna....bo to moja mama
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-03 11:20 przez Motylica22.
dramat kobieta w wieku 50 lat...
po co sie tak oburzac
nie wszyscy maja czas i fundusze na to aby sie stroic.a poza tym to nie jest zasada.moja mamusia akurat jest wedlug mnie idealem naturalnosci.fakt,siwe wlosy juz dawno sie pojawily (z powodu zmartwien i smutkow)ale je zawsze malujemy.natomiast na twarz nie nalozyla nigdy grama pudru,dlatego tez nie ma ani jednej zmarszczki.Czesto w prostocie mozna dostrzec wiele piekna.
Cytat
Motylica22
po prostu...emerytury skape.....ma sie inne priorytety, zreszta nie wnikam, nie interesuje to mnie. powiem ci ze ja spotykam sie z ludzmi mlodymi, ktorzy nawet nie racza skarpet przebrac, smierdza z jakims tygodniowym niemyciem, spod pach zalatuje przykry zapach. albo dziewczyny, mlode, odszykowane, mnóstwo makijażu a wlosy tluste ze olej mozna wytopic. sluchaj nie wiadomo jak my bedziemy wygladac gdy bedziemy miec 50 lat, mowimy sobie bedziemy o siebie dbac....ale zycie pisze rozne scenariusze i nie wszystko moze isc po naszej mysli
moja mama ma 63 lata, jest piekna kobieta-zawsze jej to mowie. pamietam jeszcze jak sie malowala przed lustrem, stroila w ciuszki. ale teraz stwierdzila ze juz nie na to czas. ma swoje ulubione komplety od nnn czasu i jej z tym dobrze, nie maluje sie ale dba o czystosc swojego ciala itp. czasem mowie..mamo widzialam fajna bluzke dla ciebie a ona na to ''to co mam mi wystarczy, lepiej sobie wezme cos na raty a jak umre to ty bedziesz miala" , przykre bo nie lubie slowa jak umre ale w tym wieku ma sie juz inne priorytety i ja to szanuje i nawet gdyby moja mama ubrala skarpety do klapek do miasta to i tak jest dla mnie piekna....bo to moja mama
lepiej nie moglas tego powiedziec,az mam lzy w oczach
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-03 11:22 przez beatka21.
dramat kobieta w wieku 50 lat...
zreszta nie szata zdobi czlowieka
zreszta nazywanie takiego stylu bycia dramatem jest dalekie od rzeczywistosci, nie wiem moze w twoim sensie jest to grzech przeciwko modzie. dla mnie dramatem jest poruszenie takiego tematu i twoje podejscie do osob starszych, zaczynam sie obawiac o moja starosc i wowczas lincz mlodziezy w stosunku do niej.....a przeciez kazdego to czeka
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-03 13:20 przez Motylica22.
dramat kobieta w wieku 50 lat...
Cytat
Ajjc
a krotkie wlosy to cos zlego- ja ogolnie wole u kobiet krociutkie wlosy dodaje to im pazura i sexapilu
moja matka ma sporo lat a daja jej 50 dba o siebie jeslt sliczna kobieta.Wyglada lepiej niz niejedna 18 latka i pod wzgledem ubioru i figury
Cytat
julia090909
mam dziecko i nie daje mu wszystkiego bo uwazam ze mi tez cos sie nalezy i moje dziecko to musi zrozumiec owszem jest wazne ale nie najwazniejsze i nie wobec niego wszystko sie kreci... nie uwazam sie za zla matke absolutnie nie po prostu mi tez od zycia sie nalezy cos wiecej niz tylko patrzec na to by dziecko mialo ponad wszystko to co powinno miec
mam 33 lata 2 synow i uwazam ze dla kazdej matki dziecko jest najwazniejsze! w moim przypadku tak jest ja jestem na 2 planie... dzieci to moje zycie!
ok dla Ciebie dla mnie nie ja nie zyje po to by urodzic dziecko i zeby ono bylo najwaziejsze to ze mam dziecko to nie znaczy ze ja jestem gorsza i mam byc na drugim planie... maja to co powinny miec ale nie bede odejmowac sobie jedzenie od ust zeby one sie najdaly az nad to ile maja dostac tyle dostaja ja dla siebie tez musze miec jedno dziecko mam drugie w drodze nie uwazam sie za zla matke mimo tego ze nie podoba sie wam moje stwierdzenie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-06 10:31 przez julia090909.
dramat kobieta w wieku 50 lat...
Powiedz swojej matce żeby się umyła , a nie pisz głupot ,
dramat kobieta w wieku 50 lat...
Cytat
domcia86
Powiedz swojej matce żeby się umyła , a nie pisz głupot ,
Twoja niech sie umyje bo moze smierdzi wlasnie i dlatego prawda w oczy kole
dramat kobieta w wieku 50 lat...
To powiedz swojej mamie/babci żeby to zmieniły. Trzeba zacząć od swojego podwórka, zanim będziesz chciała zmieniać kraj
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-06 11:51 przez ania892.