Skąd bierzecie pieniądze?

Dziewczyny no już nie mogę, interes przestaje się kręcić na szafie, na allegro też nikogo nie widać a do ciuchów i butów ciągnie. Jakie Wy macie pomysły na zarobek? Bo ja już nie wiem co robić Dodam że nie jestem pełnoletnia

zakładasz kominiarę, mówisz bang bang i kasa Twoja

ja dostaję od rodziców- a że bardzo oszczędna jestem to już mam niezłą sumkę

ja pracuje w wakacje i zarobilam juz sporo i tez nie jestem pelnoletnia

Cytat
dorr
ja pracuje w wakacje i zarobilam juz sporo i tez nie jestem pelnoletnia

Cytat
ilayla
zakładasz kominiarę, mówisz bang bang i kasa Twoja

ja dostaję od rodziców- a że bardzo oszczędna jestem to już mam niezłą sumkę

no wlasnie gdzie pracujesz?;>

Ja jedynie sprzedaje ciuchy na szafie i allegro, ale to kiepsko mi idzie ;// Czasami się uda kilka ciuchów sprzedać w krótkim czasie, a czasami nic

ja bede pracowac w smazalni ryb od 16 do konca wakacji, a czasem mi sie uda sprzedac tez ciuszki ale to marny zarobek...
czasem tato mi daje jakies zadania i gdy je zrobie to mi daje pieniazki na moj cel zazwyczaj sa to ubrania

Pracuję na plantacji borówek

no ja to tylko to co sprzedam na szafie, allegro no i nie mówiąc o rodzicach i kochanej babci

ja głównie sprzedaję ubrania dostaję od czasu do czasu jakąś kaskę od mamy, i co tydzień od jednych dziadków, i raz na jakiś czas od drugiej babci, i się zbiera dodatkowo jak jest jakaś okazja (ur, święta itp) i dostanę pieniążki to je trzymam i staram się jak najmniej wydawać teraz mam o tyle dobrze że wszystko jest na koncie !

Pracuję na 2,5 etatu

a ja pracuje na pelen etat i caly dzien buszuje na szafie - od roku.Nic nie moge zaoszczedzic ....

Ja byłam na stazu przez 5 miesięcy,więc odkładałam to co zarobiłam,na szafę nie liczę nawet.
Jeśli masz jakieś zdolności manualne to widziałam dużo osób robi coś hanmade i sprzedaje swoje dzieła.

Pracuję

-robienie biżuterii hand made (ale coś mi się już interes nie kręci;/)
-kieszonkowe od rodziców
-sprzedaje na allegro ale rzadko

Generalnie to mam dość pieniędzy na wydatki, ale jestem bardzo skąpa i oszczędna i kupuje raczej niezbędne rzeczy chyba, że na coś "zachoruję", a najwięcej pieniędzy wydaje na sh ;/