Obecnie rozmawiamy o:

Budowa domu

gorący temat

polecany dentysta

dzisiaj o 19:02

elektryka sklep

dzisiaj o 18:57

wakacje last minute

dzisiaj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

dzisiaj o 18:28

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witam wszystkie szafowiczki, nie wiem co sie dzieje ale im bliżej mojego ślubu tym bardziej zjada mnie stres!! Dosłownie o wszystko! czy znajde buty do sukni, jak wyjdzie fryzura, jak to bedzie w kościele, czy nie palne głupstwa, nie wywalę sie, jak wyjdzie pierwszy taniec, czy będzie dobre jedzenie, jak zagra d-j, czy rozkręci towarzystwo, czy starczy nam kasy na wszystko, gdzie zamieszkamy po ślubie aaaaaaa!!!!!!!! Mnostwo pytań, masa stresu, może dlatego że wszysciuteńko załatwiałm sama gdyz mój ukochayny pracuje za granicą i juz po prostu nie ogarniam. Jedynie co do mężczyzny nie mam watpliwości, narzeczony jest miłościa mojego życia i teraz po 5 wspólnych latach wciąż czuję "motylki" Czy wy tez tak miałyście, napiszcie prosze jak radziłyście sobie z przedślubnym stresem :) Poprosze o sprawdzone "babcine" metody, boję sie że pięćdziesiątka z rana nie wystarczy ;)

o sceny w kościele i na sali się nie martw-to jest Twój ślub i masz się dobrze czuć,
zawsze znajdą się gęby w rodzinie/znajomych że będą komentować i znajdą dziurę w całym ;/
na pewno wszytko ogarniesz i bedziesz mile wspominać do końca życia ((:
z miom jestem 6 lat, koncze dopiero technikum, jeszcze około 4-5lat nauki przede mną wieć ślub musi zaczekać ((:
POWODZENIA

Podbijam bo wkrótce mnie to czeka

Nie martw się, ja miałam jeszcze gorzej bo kłóciłam sie z moim meżem dosłownie o wszystko, nawet o to że głośniej zamknął drzwi, albo za szybko jedzie autem , dosłownie o takie pierdoły, tak byliśmy zestresowani. Ale dzień ślubu był najpiękniejszym dniem w moim życiu, wszystko się udało. A teraz się z tego śmiejemy.
Zyczę powodzenia

to ważna impreza, ale to tylko impreza i to z Tobą w roli głównej, więc jeżeli nawet zdarzy Ci się jakaś wpadka czy gafa, nie stresuj się tym... bo się okaże, że Twoje wesele wcale Cię nie cieszy a przecież tak nie powinno być...
a i tak najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jak piszesz bardzo kochasz swojego przyszłego męża, więc nie martw się na zapas...
jeżeli nawet coś się nie uda, to później po latach będziesz to wspominała jaka wesołą anegdotę... i tak do tego podchodź...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-04-17 07:44 przez jola_kozicz.

Kurcze mam nadzieje kochana mam nadzieje...ale gdybym wiedziała że to tyle załatwiania, stersu itd dwa razy bym się zastanowiła nad odp TAK ( heh żartuje) mam nadzieje, że nie palne zadnej gafy bo w ogromnym stresie zazwyczaj mi się to zdarza....a co do komentowania to jestem na to przygotowana, wszystkim nie dogodzisz jednak zebrałam taką " ekipę" że powinno być super :) No ale boję się o te "niespodzianki"
dziękuje Wam za te słowa, normalnie od razu mi lepiej ( wiedziałam że dobrym pomysłem jest napisanie na forum ;) Najgorsze jest to, że nie lubię być w centrum a tutaj tego nie uniknę...wszystkie oczy będa wpatrzone we mnie brrr.

Cytat
malgos1888
mój ślub za tydzień też zżera mnie stres tym bardziej ,że dowiedziałam się o nim trzy dni temu po prostu mój mąż zrobił mi niespodziankę na 15-nastą ROCZNICĘ cywilnego i załatwił wzsystko sam w tajemnicy przede mną

Jacie kręce, świetnego masz męża :) jaki romantyczny..no i uniknęłaś kochana tego całego szumu z zalatwianiem więc zazdroszczę :)
Cytat
Vanilia200
Nie martw się,ja miałam to samo :D Ale wszystko poszło gładko i bez problemów :))
Przed ślubem to chyba normalne :)

Mam nadzieje bo czuje się troche jak panikara..wszystko w czarnych barwach....a napiszcie jak jest w tym kościele? ksiądz wszystko mówi? instruuje? no i czy dobrym pomysłem jest walnięcie pięćdziesiątki przed ceremonią heh.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-04-17 07:48 przez Em_Zetka.

mój ślub za tydzień też zżera mnie stres tym bardziej ,że dowiedziałam się o nim trzy dni temu po prostu mój mąż zrobił mi niespodziankę na 15-nastą ROCZNICĘ cywilnego i załatwił wzsystko sam w tajemnicy przede mną

zweryfikowana
Posty: 5.260
Ostrzeżenia: 1/5

Nie martw się,ja miałam to samo :D Ale wszystko poszło gładko i bez problemów :))
Przed ślubem to chyba normalne :)

Cytat
malgos1888
mój ślub za tydzień też zżera mnie stres tym bardziej ,że dowiedziałam się o nim trzy dni temu po prostu mój mąż zrobił mi niespodziankę na 15-nastą ROCZNICĘ cywilnego i załatwił wzsystko sam w tajemnicy przede mną

muszę przyznać, że mąż zrobił Ci niesamowitą niespodzianę, wręcz piękną!!!
tylko co z sukienką, czy sukienkę też Ci kupił czy też zdążyłaś sobie sama przez ten krótki czas zakupić???

zweryfikowana
Posty: 274
Ostrzeżenia: 2/5

ja mam za 1,5 roku hehe i zaczynam przygotowania i już mnie zjada strs ;p też bardzo boje się,że będę w centrum uwagi ;/ ...raczej tego nie lubię i nie wiem jak to zniosę.... szukanie foto i video też sprawia mi problemy,bo zdjęcia są dla mnie baaaardzo ważne!!! dziś chyba będę wybierała sale, mam 2 na oku. 1 jest nowa,ale z babką ciężko się dogadać,a 2 starsza,ale już nie taka ładna... i zawsze coś nie tak;/ .... a to dopiero tyle czasu przed!!! .... potem pewnie też pięćdziesiątka mi nie wystarczy;p strasznie jest to zamieszanie i załatwianie!!!! ..ale z 2 str. chce się to robić hehe :)

a ja Ci sie nie dziwie, bo ja mam wesele za rok a juz sie martwie jak to bedzie i czy ne braknie nam pieniedzy ( bo mino ze jeszcze wiele czasu w tym temacie nic nie podgonie bo wiadomo oszczedza sie na miesiac tyle samo ciagle) ale zby nam nic po drpodze nie wyadło bo lipa;//
a juz nie wspomne o mieszkaniu;] bo na pewno w ciagu roku nie rusyzmy naszego domu < stan surowy>

tutaj konkretnie są sesje ślubne
dodaj oczywiście przed wszystkim: www.

koykosstudio.blogspot.com/search/label/%C5%9Alubna%20Fotografia%20Artystyczna



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-04-17 08:42 przez jola_kozicz.

z suknią miałam problem ale znalazłam na szafie i jutro jadę mierzyć ,skoro wszystko takie szalone to i suknia szalona tym bardziej ,że wszyscy mówią że w białej nie wypada
co myślicie o takiej





Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-04-17 08:54 przez malgos1888.

Cytat
malgos1888
z suknią miałam problem ale znalazłam na szafie i jutro jadę mierzyć ,skoro wszystko takie szalone to i suknia szalona tym bardziej ,że wszyscy mówią że w białej nie wypada

dlaczego nie wypada? wypada... slub koscielny wiec biala suknia..

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

LIPA jak usunąć?