spódniczka, Co zrobić??

hej dziewczyny !
może Wy mi coś doradzicie.. niechcący porwałam moją ulubioną spódniczkę (koronkowa)dziurka jest ok.2cm od bocznego zszycia.. próbowałam zszyć, ale niestety nie mogę dobrać odpowiedniego koloru nitki (spódniczka jest łososiowo - morelowy, byłam we wszystkich pasmanteriach w mieście i nie ma odpowiedniej:/ byłam też u wszystkich krawców w mieście wszyscy powiedzieli, że nic się nie da zrobić..:/
moja babcia zszyła ale niestety za bardzo rzuca się w oczy :/
dodam, że spódniczka z tylu na środku ma zszycie (tak było od nowości)..
może macie jakieś pomysły ??

A możesz wstawić zdjęcie tego miejsca?

.

Na zdjęciach nie wygląda tak źle Krawcową nie jestem, ale może spróbuj wypruć to i zeszyć delikatniej, tj odtworzyć oczka koronki cieńszą nitką i mniejsze niż te, co teraz? Dobrze byłoby mieć nitkę w zbliżonym kolorze.

nie wyswietla sie zdjecie

na żywo jest trochę gorzej :/ trochę rzuca się to w oczy , no właśnie tylko po prostu u mnie w mieście nie ma takiej nitki :/
ostatnio wpadło mi do głowy aby rozpruć tą spódniczkę po bokach odciąć po obu stronach tyle samo cm. tak aby odciąć tą dziurkę, a to zeszycie które jest na środku też rozpruć i zastąpić suwakiem ... tylko sama nie wiem czy to dobry pomysł, jak myślicie?
może kliknij na open image url mi się tak otwiera:/
nikt nie ma żadnego pomysłu? nikt nic nie doradzi ??

Cytat
mala_biala
Krawcową nie jestem, ale może spróbuj wypruć to i zeszyć delikatniej, tj odtworzyć oczka koronki cieńszą nitką i mniejsze niż te, co teraz? Dobrze byłoby mieć nitkę w zbliżonym kolorze.