Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Podziwiając w necie uśmiechnięte mordki adoptowanych psów trafiłam na wątek o tym barbarzyństwie. Już dawno doszłam do wniosku, ze czlowiek bywa najgorszym potworem na tej ziemi. Po obejrzeniu tych zdjęć, uważam, ze sprawiedliwe byłoby, by cała nasza ziemia rozpadła się i był koniec jej istnienia. Ogrom zła, jaką wyrządza czlowiek słabszym istotom, ich cierpienie, ta zła energia- gdzieś się chyba zbiera i uderzy w tę ziemię. Tak by było sprawiedliwie.
Na razie róbmy co mozemy (mozemy bardzo niewiele) - podpiszmy petycję. Nie wiem, gdzie jest link do wersji polskojęzycznej, na razie tak mnie to walnęło, ze nie potrafię znaleźć.
Kopia artykułu:
Podpisujcie petycję przeciw torturowaniu psów i kotów podczas festiwalu psiego mięsa Yulin w Chinach i Bok nal w Korei, Petycję można znaleźć na fb - wydarzenie Nigdy więcej Yulin i Bok nal. Dołącz do protestów pod ambasadą.
https://www.google.pl/search?q=festiwal%20yulin&espv=2&biw=1280&bih=709&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwjguIm40f3NAhUFVhQKHW29C8UQsAQIGw

(zobacz zmiany)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-07-30 02:04 przez aster.

petycja petycją tylko co my możemy skoro to ich zwyczaj dla nich pies jest taki sam jak dla nas krowa. Poza tym chiny są specyficznym krajem i generalnie maja w rzopie prawa człowieka to tym bardziej prawa zwierząt. Dopóki ludzie będą wobec siebie zawistni, zli, będą sie mordowac, petycje niczego nie zmienia. My w europie nie potrafimy zmusić muzułmanów by nie obrzezali dziewczynek a to jest barbarzyństwo, i takich spraw jest wiele, świat zaczynamy zmieniać od siebie, swojego domu, swojego podwórka więc nie rzucajmy sie na coś na co kompletnie nie mamy i nie bedziemy mieć wpływu.

Co tyczy "naszego podwórka" masz rację, ale petycję warto podpisać, bo stare , mądre przyslowie mówi: "kropla drąży skałę". Jeśli miliony osób z calego świata podpiszą petycję- wyrażą swoje oburzenie i dezaprobatę, to powoli do społeczeństwa chińskiego moze zacznie docierać, ze robią coś złego albo chociaż coś, czego nalezy zacząć sie wstydzić. A niektorzy moze zaczną dostrzegać w psach i kotach nie tylko mięso i futro ale czujące, potrafiące kochac istoty. Zwyczaje i tradycje tradycjami, ale NA RAZIE chociaż zmiana sposobu zabijania, a nie celowe przysparzanie długich potwornych cierpień. Zajęcie sie "naszym podwórkiem" nie przeszkadza w zaden sposób w dodaniu naszej kropli, do tych, co już drążą tą twardą skałę.

Nie wiem co tobą kieruje naiwność niewinnego serduszka czy ignorancja.
Po 1 To Chiny trzęsą światem ( i mają w czterech literach co myślisz o ich stosunku do psów)
Po 2. W Chinach dzieci traktowane są jak zwierzęta. Starzy ludzie również i zaczęłabym raczej od praw ludzi.
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/plciobojstwo_tylko_w_chinach_zamordowano_kilkadziesiat_milionow_dziewczynek_277589.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Niewidzialne-dzieci-w-Chinach-Okrutny-los-nieletnich-potomkow-osob-skazanych-na-smierc-i-dlugoletnie-wiezienie,wid,18191780,wiadomosc.html?ticaid=117750
http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/tak-chodza-do-szkoly-chinskie-dzieci-z-wioski-atuler/nhx3e5f
http://www.pch24.pl/to-dziewczynka---w-chinach-i-indiach-te-slowa-niosa-smierc,17943,i.html
inanse.wp.pl/kat,18453,title,Dzieci-najwieksza-grupa-niewolnikow-na-swiecie,wid,14636928,wiadomosc.html

@aster to fakt, że dzieją się straszne rzeczy które nie powinny mieć miejsca i aż się serce kraja ale niestety zgadzam się z @alicja70 że zaczęłabym od zwrócenia uwagi na traktowanie ludzi, ludobójstwa, wykorzystywanie i zabijanie dzieci, głód itd. Oczywiście cieszę się, że są ludzie, którzy wspierają zwierzęta a jednocześnie nie mogę zrozumieć że ktoś woli uratować wiewiórkę niż umierające dziecko.

Cytat
czaskomety
@aster to fakt, że dzieją się straszne rzeczy które nie powinny mieć miejsca i aż się serce kraja ale niestety zgadzam się z @alicja70 że zaczęłabym od zwrócenia uwagi na traktowanie ludzi, ludobójstwa, wykorzystywanie i zabijanie dzieci, głód itd. Oczywiście cieszę się, że są ludzie, którzy wspierają zwierzęta a jednocześnie nie mogę zrozumieć że ktoś woli uratować wiewiórkę niż umierające dziecko.

Nic mi nie wiadomo, o wyborze: zycie wiewiorki a zycie dziecka? Wątek dotyczy psów i kotów, ale jak piszesz o zyciu wiewiórki to napisz moze tak, by bylo wiadomo kto konkretnie uratował wiewiórkę kosztem zycia dziecka.
A argument, ze w Chinach mordują dzieci DLATEGO nie można podpisywać petycji w sprawie mordowania psów i kotów? Można podpisać wszystkie petycje, jeśli sie z nimi zgadza.
A może mam to rozumiec tak: w Chinach morduja ludzi WIĘC nie nalezy podpisywac petycji w obronie zwierząt??

Ja myslę, ze podpisanie petycji nikomu nie zaszkodzi. Jesli chodzi o jakakolwiek krzywdę, zawsze należy reagowac, niezależnie kogo dotyczy. Nie mozna się z tym zgadzac. Chiny to tak czy inaczej kraj, ktorego nigdy nie pojme i nie zrozumiem.....



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-07-30 14:55 przez gerda27.

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 13.992

To jest hańba, haniebna fanaberia i w żadnym wypadku coś tak potwornego nie można nazywać zwyczajem, kulturą czy specyfiką. To jest kryminalny proceder wobec bezbronnych zwierząt i tak to trzeba nazywać. Kto tam przybywa na ten barbarzyński zlot, gdzie zwierzęta obrywa się żywcem ze skóry wieszając na hakach ? Jaka kasa za tym idzie, że niby wielki cywilizacyjny świat ma to w tyłku ?

to nie jest ich tradycja ani nic związanego z kulturą, też podpisałam petycję, w dodatku władze w chinach też chcą zakazać tego bestialstwa, to samo tyczy się corocznego bestialskiego zabijania orek w zatoce

Cytat
Chitsa
to nie jest ich tradycja ani nic związanego z kulturą, też podpisałam petycję, w dodatku władze w chinach też chcą zakazać tego bestialstwa, to samo tyczy się corocznego bestialskiego zabijania orek w zatoce
Dziękuję :*
O to własnie chodzi: "kropla drąży skałę", moze rządowi Chin zacznie w końcu uwierać złe postrzeganie tego przez resztę świata i zakaże tych okrutnych, nieludzkich praktyk. Oby jak najprędzej.

Cytat
aster
Cytat
czaskomety
@aster to fakt, że dzieją się straszne rzeczy które nie powinny mieć miejsca i aż się serce kraja ale niestety zgadzam się z @alicja70 że zaczęłabym od zwrócenia uwagi na traktowanie ludzi, ludobójstwa, wykorzystywanie i zabijanie dzieci, głód itd. Oczywiście cieszę się, że są ludzie, którzy wspierają zwierzęta a jednocześnie nie mogę zrozumieć że ktoś woli uratować wiewiórkę niż umierające dziecko.

Nic mi nie wiadomo, o wyborze: zycie wiewiorki a zycie dziecka? Wątek dotyczy psów i kotów, ale jak piszesz o zyciu wiewiórki to napisz moze tak, by bylo wiadomo kto konkretnie uratował wiewiórkę kosztem zycia dziecka.
A argument, ze w Chinach mordują dzieci DLATEGO nie można podpisywać petycji w sprawie mordowania psów i kotów? Można podpisać wszystkie petycje, jeśli sie z nimi zgadza.
A może mam to rozumiec tak: w Chinach morduja ludzi WIĘC nie nalezy podpisywac petycji w obronie zwierząt??

a widzisz gdzieś w mojej wypowiedzi informację że jestem przeciwna podpisywaniu petycji? kwestia wiewiórki była przykładem gdzie ratuje się zwierzęta podczas gdy umierają dzieci potrzebujące pomocy. Ok- kocham zwierzęta i cieszę się że ktoś im pomaga ale mimo wszystko życie ludzkie stawiam ponadto wi ęc pomagam w 1 kolejności ludziom.

P.S.

Generalnie jestem zwolenniczką fizycznej pomocy: wpłaty jakiejś kwoty, zorganizowania akcji charytatywnej, pójścia pomóc staruszce w zakupach, odwiedzić chorego w szpitalu niż udostępnianie postów z chorymi dziećmi czy podpisywanie petycji. I mam do tego prawo tak samo jak Ty do podpisywania petycji i dzielenia się tragedią w sieci.

Moim zdaniem jest tak: ci, którzy chcą pomagać w pierwszej kolejności dzieciom, bezdomnym itd niech tak robią. Ale nie powinny te osoby wymagać, żeby osoby, które głownie chcą pomagać zwierzętom, najpierw pomagały ludziom. Są osoby, które pomagają ludziom i są osoby, które pomagają zwierzętom. Z moich obserwacji wynika, że ci drudzy pomogą też ludziom. Ale ci pierwsi zwierzętom już nie...
Co do samych Chin... temat rzeka. Rozumem tego się nie ogarnie.
Jeżeli chodzi o wykorzystywanie dzieci w Chinach i innych krajach Azji. Niech każda z was przyjrzy się metce, która jest na jej bluzce, spodniach, sukience, na sprzęcie agd itd. Chcecie, żeby dzieci miały tam lepiej (oczywiście nie od razu) to nie kupujcie produktów z Azji.

Cytat
czaskomety
Cytat
aster
Cytat
czaskomety


a widzisz gdzieś w mojej wypowiedzi informację że jestem przeciwna podpisywaniu petycji? kwestia wiewiórki była przykładem gdzie ratuje się zwierzęta podczas gdy umierają dzieci potrzebujące pomocy. Ok- kocham zwierzęta i cieszę się że ktoś im pomaga ale mimo wszystko życie ludzkie stawiam ponadto wi ęc pomagam w 1 kolejności ludziom.

P.S.

Generalnie jestem zwolenniczką fizycznej pomocy: wpłaty jakiejś kwoty, zorganizowania akcji charytatywnej, pójścia pomóc staruszce w zakupach, odwiedzić chorego w szpitalu niż udostępnianie postów z chorymi dziećmi czy podpisywanie petycji. I mam do tego prawo tak samo jak Ty do podpisywania petycji i dzielenia się tragedią w sieci.

Można robić jedno i drugie. Napisałaś:"ratuje się zwierzęta podczas gdy umierają dzieci potrzebujące pomocy" Tzn, póki są na swiecie ludzie, którzy potrzebują pomocy, to zwierzeta nie powinny jej otrzymywać ?? Czyli pomóc zwierzetom bedzie mozna wtedy, gdy juz nie bedzie na świecie człowieka w potrzebie??

A co do petycji- ja nie moge pojechac do Chin, by tam wykupywac i ratować zwierzeta. Moge jedynie podpisac petycję lub wspomóc wpłatą. Może Ty masz takie mozliwości, by pomóc osobiście, ale przeciez i tak nie masz na to ochoty. Nie wiem czemu na Forum krytykujesz podpisywanie petycji, cyt: (Generalnie jestem zwolenniczką fizycznej pomocy: wpłaty jakiejś kwoty, zorganizowania akcji charytatywnej, pójścia pomóc staruszce w zakupach, odwiedzić chorego w szpitalu niż udostępnianie postów z chorymi dziećmi czy podpisywanie petycji.) i piszesz tu o biednych dziciach. Petycję podpisujemy, bo inaczej nie mozemy pomóc zwierzetom mordowanym w Chinach, a dzieciom pozna tez pomagać, nie musimy wybierać:ALBO podpisanie petycji, ALBO pomoc dzieciom.

@aster mam wrażenie że dyskusja z Tobą wygląda podobnie do dyskusji z fanatykiem religijnym: nie zwracasz uwagi na to co się pisze tylko odpowiadasz atakiem, nie zwracasz uwagi na argumenty, nie zauważasz że w mojej wypowiedzi nie ma krytyki a opinia moja własna, prywatna do której mam prawo. Czy ja Ciebie krytykuję że pomagasz zwierzętom? ja mówię jakie jest moje zdanie a Ty nie znając mnie stwierdzasz że MI SIĘ NIE CHCE pomagać. I tu się bardzo mylisz bo fundacja którą prowadze wspiera między innymi schroniska dla zwierząt, organizujemy tez zbiórki karm, kocy itd. Widzisz jak łatwo przychodzi Ci ocenianie innych a czy sama robisz coś więcej niż petycja? może w Chinach nie możesz pomóc ale u nas też schroniska i inne zwierzęta potrzebują pomocy, wyprowadzenia na spacer itd. Jest mi żal zwierząt, nie popieram przemocy wobec nich itd- podpisuję NIEKTÓRE petycje ale robię też coś poza gadaniem. I mimo że mam w domu zwierzęta i pomagam innym zwierzetom nadal na 1 miejscu stawiam człowieka. Na tym kończe jałową dyskusję z Tobą bo nie widzę jej dalszego sensu.

@czaskomety mozesz mi napisać jaką fundację prowadzisz? chętnie wspomogę jakieś zwierzę :) może być na priv :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Pomoc zwierzakom ze schroniska w Bielsku