bardzo drogie psy, macie?

Dziewczyny, ile najwięcej dałybyście za psa?
według Was, takiej zwykłej polskiej rodzinie pasuje posiadać psa jakiejś takiej bardzo drogiej rasy?
Mąż szuka na siłę oryginalnego psa. jak to mówi: "żeby nikt w okolicy takiego nie miał". A ja się zastanawiam po co? takie psy kosztują podwójnie. nie dość, że trzeba zapłacić za samo zwierze (i to nie małe pieniądze!) to przecież dbanie o takiego pupila to też nie takie przyziemne.
ma któraż z was takiego drogiego zwierzaka? nie żałujecie wyboru?

(zobacz zmiany)

Powiedz swojemu mężowi od malmie kota, że kot malmie ma bardzo drogiego psa kundla i nie chodzi wcale o kasę.

Ja nie mam ale bym tyle kasy nie wydala, nawet gdybym miała, wolała bym wziąć psiaka ze schroniska a resztę wydać na biedne dzieci......Nie chce nikogo obrażać ale dla mnie patrzenie na cenę psa i kupowanie go aby inni "zazdrościli" to objaw snobizmu.....Psa wybiera się aby pasował charakterem do stylu życia rodziny i jej domownikow......

Nie kupiłabym nigdy psa, tylko adoptowała ze schroniska.Pies na pokaz? Bez sensu

Cytat
szafiarka_
Ja nie mam ale bym tyle kasy nie wydala, nawet gdybym miała, wolała bym wziąć psiaka ze schroniska a resztę wydać na biedne dzieci......Nie chce nikogo obrażać ale dla mnie patrzenie na cenę psa i kupowanie go aby inni "zazdrościli" to objaw snobizmu.....Psa wybiera się aby pasował charakterem do stylu życia rodziny i jej domownikow......

Godna podziwu jest adopcja 'kundla', zwłaszcza w sytuacji kiedy to stać nas na psa rasowego a kupowanie psa rasowego po to aby aby se nim popisywać jest godna pogardy.....

Moja tesciowa uparła się na tego chińskiego takiego zapomniałam jak się nazywa ta rasa.Zapłaciła 500 zł .Kochaja go ale tez jest na pokaz.Witaminki jedzonko ,raz na miesiąc fryzjer ,dbaja bardziej niż niektórzy o małe dziecko.
Ja natomiast wzięłam pasa dorosłego boksera którego ludzie chcieli wyrzucić pozbyć się.Znalazłam ogłoszenie w interenecie ,a chciałam boksera bo te psy sa bardzo przyjazne do dzieci mimo swojego grożnego wyglądu.Max jest członkiem naszej rodziny jest wspaniały i mądry.Kiedys był bity bo ma ślady ,u nas jest kochany ma swoje miejsce do spania swój koc,ogród i jest szczęśliwy .

Nie ma to jak kupować psa, żeby zaszpanować przed sąsiadami. Masakra.

Niestety z rasowymi psami jest jeden duży problem, są bardzo często łaczone w pobliskich miotach i nie ma takiej różnorodności genetycznej, przez co często takie psy mają raka i żyją krócej. Moja teściowa za każdym razem miała ten sam problem, każdy rasowy pies umierał na raka, wcześniej każdego ratowali, operacje itd itd tak samo masz pies, labrador, też rasowy z hodowli a już w 1 roku życia miał operacje bo zaczynała mu się robić narośl rakowa na łokciu. Mój sąsiad ma natomiast od parunastu lat za każdym razem adoptuje psa ze schroniska i to zazwyczaj takiego 5-6 letniego. Ja w życiu nie widziałam tak kochanych i wdzięcznych zwierząt, tak oddanych i spokojnych. Te pieski wiedzą że dostały nowe życie i starają się z całych sił odwdzięczyć nowemu panu. Coś niesamowitego!

Czy kosztował dużo czy za darmo każdy piesek jest wspaniały i każdy chce miec dom.Jesli właściciel nie chce podarować tylko zarobić na tym ,to coz musi go ktoś kupic aby ten dom mu zapewnić.Niestety

Cytat
Onyksowa
Nie ma to jak kupować psa, żeby zaszpanować przed sąsiadami. Masakra.

Masz racje tak robią ludzie.Ale te pieski które sa drogie takze zasługuja na dobre spokojne zycie.Jesli właściciel nie odda tylko chce na nim zarobić to niestety trzeba kupic.Nie mozna odpychać pieska tylko dlatego ze kosztuje iles tam.On tez chce mieć dom.

Niech sobie popatrzy ile takie psy kosztować mogą:
http://kingmidas.pl/dziewiec-najdrozszych-ras-psow-na-swiecie/

to mu się odechce.

Cytat
Panna_Anna6
Niech sobie popatrzy ile takie psy kosztować mogą:
http://kingmidas.pl/dziewiec-najdrozszych-ras-psow-na-swiecie/

to mu się odechce.

ja bym się w zyciu na takiego rasowca nie zdecydowała, bo pewnie całe życie bym na niego odkładała, żeby kupić. A żeby wyglądał jak na zdjęciach to już by mnie pewnie kazdego miesiąca stać nie było.
Osobiście mam suczkę beagle, ale stąd, że była (jest do dziś!) niesforna a pierwszy właściciel miał dzieci małe, z którymi się ona nie umiała porozumieć. tylko problemy. Dał ogłoszenie, ze odda za darmo, to przygarnęłam, bo uwazam, że tez byle kto nie powienien miec konkretnych ras. beagle potrzebują biegać a ja mam do tego miejsce i czas by wychodzić z nią na spacery.

Sorry moje drogie panie, ale o ile kupowanie bardzo drogiego pasa to fanaberia, to branie psa ze schroniska wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem. Bo o ile sama idea adopcji psa jest ok, o tyle psy ze schroniska bywają najłagodniej mówiąc "zwichrowane". Weźmiesz sobie takiego pieska, a okazuje się, że on nie akceptuje, na przykład, zostawania w domu i wyje. Właściciela nie ma w domu 8-10 godzin (bo tyle ludzie pracują) a piesek przez ten czas umila życie sąsiadom. Inny przykład: takie pieski bywają zaborcze w stosunku do swoich nowych właścicieli i rzucają się z zębami na wszystko naokoło. Te przykłady nie są wymyślone, ale to prawdziwe przypadki dwójki moich znajomych, którym zachciało się psa przybłędy.
Moi znajomi absolutnie nie widzą wad tych swoich piesków, pewnie dlatego, że te pieski, w stosunku do nich, są bardzo oddane i wierne. A że są upierdliwe dla innych naokoło to "nie ich problem". A upierdliwe są okrutnie, bo mimo że uwielbiam psy, to szlag mnie trafia jak słyszę jazgot tych niewychowanych kundelków.

popukaj męża w czółko w moim imieniu. Każdy normalny facet, jak już go dopadnie kryzys wieku średniego i poczucie niespełnienia, kupuje lepsze auto. A on chce zaimponować sąsiadom PSEM? Niech spojrzy w lustro, wątpię, by w promieniu 20 km był drugi taki burek

O, matko, właściciele tych psów co pisze @justangel wymagają wychowania, trzeba chyba jakiego behawiora na nich wynająć.

Znalazłam fajnego psa dla męża Autorki. Jest spokojny, można się chwalić bo obecnie dość nietypowy, bo ma różowe w uszach, w miarę tani i co najważniejsze nie trzeba kupować jedzenia, wydawać na leki i gabinety weterynaryjne, proszę:

@malmie, rewelacyjny buldog! A rodowodowy? Bo nie wiem co powiedzieć jak sąsiad zapyta.

Cytat
Onyksowa
@malmie, rewelacyjny buldog! A rodowodowy? Bo nie wiem co powiedzieć jak sąsiad zapyta.

Powiedzieć, że rodowody w sejfie.