gorący temat
Paintball laserowy - byliście? Gdzie warto jechać?
1 minutę temu
42 minut temu
Macie dobrego prawnika z Częstochowy?
47 minut temu
54 minut temu
godzinę temu
21.06 o 11:53
19.10 o 11:52
22.02 o 13:10
21.07 o 15:16
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
Pomóż postrzelonemu psu!
Pomóż postrzelonemu psu!
http://www.siepomaga.pl/f/rtoz/c/1744
"Misiu to około 3,5-letni pies, znaleziony w rowie przy leśnej drodze, wyjący i skomlący i tylko tak dawał znak, że żyje, bo ruszyć sie już nie mógł... Postrzelenie śrutem, który utkwił w odcinku lędźwiowym kręgosłupa sprawiło niedowład tylnych łap i okropny ból.
2000 zł - tyle potrzeba wstępnie na rozpoczęcie leczenia, być może na operację, a już na pewno na rehabilitację i wózeczek".
Dziewczyny, wpłacajcie ile możecie
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-17 16:22 przez beasha.
Pomóż postrzelonemu psu!
wrzuciłam trochę grosza od siebie pamiętajcie że każda złotówka się liczy!
Pomóż postrzelonemu psu!
ostatnio dziewczyny bardzo zaangażowały się pomagając choremu kotku ! uzbierałyśmy razem na ten cel , myślę że tym razem nie może być inaczej?
chociaż podbijajcie!
załącz na samej górze zdjęcie - sam widok takiego psiaka inaczej działa na psychę ;>
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-14 17:41 przez Somersbyy.
Pomóż postrzelonemu psu!
Ja się podłączę i do tej akcji zbierania, ale teraz to mi tam wyskakuje, że jakoś limit czasu przekroczony, chyba strona zapchana jest, albo mój komp siada czy co.
Pomóż postrzelonemu psu!
To jest czyjś piesek czy znaleziony ? biedny :<
Pomóż postrzelonemu psu!
Biedny piesek Podbijam dalej, niech zdrowieję
Pomóż postrzelonemu psu!
O już się naprawiło.
Nie wiem jak można postrzelić psa i zostawić na pastwę losu.
Pomóż postrzelonemu psu!
co zostało na koncie to wpłaciłam, każdy da złótówke i szybciutko sie uzbiera :-D
Pomóż postrzelonemu psu!
Cytat
malmie
O już się naprawiło.
Nie wiem jak można postrzelić psa i zostawić na pastwę losu.
Jak można? W taki sam sposób jaki przymykamy oko na 30 billionów zwierząt rocznie zabitych dla "naszego schabika". I owszem, nie trzeba jeść zwierząt by być zdrowym - sama wiem bo zajmuje się dietetyką i ćwicze kalistenike. Pies nie różni się od świni, tak samo jak cielaczek nie różni się od konia. To zwierzęta tak samo indiwidualne i inteligentne o własnych charakterze, na co przymykamy wiecznie oko. Jednak jednych traktujemy jako pokarm a drugich jako przyjaciel...
Polecam obejrzeć filmik "the truth about factory farming" i zobaczyć jak traktują zwierzęta które widzicie przeprocesowane w opakowaniu na półkach w supermarkecie, jak ich życie wyglądało zanim tak wylądowały.
Angazujemy się tak bardzo sprawą o jednym psiaczku.. może włóżmy też trochę serca i angażujmy się cierpieniem innych zwierząt które całe swoje życie stoją w klatkach, są bite, wieszane za nogi i krojone nożem, wpychane na żywca do mielarki, wiecznie zapładniane, faszerowane hormonami i antybiotykami, wiecznie w strachu i cierpieniu.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-14 19:25 przez moonbeam.
Pomóż postrzelonemu psu!
moonbeam, zorganizuj proszę akcję przeciwko bestialskiemu zabijaniu zwierząt, włóż trochę więcej serca, zachęcaj, ale proszę nie każ mi jeść trawy i nie wymawiaj, bo tak to zabrzmiało, że ktoś lituje się nad jednym psem. Chciałabyś zbawienia dla wszystkich zwierząt, a nie rozumiesz co się tutaj czyni dla jednego. Na przekór tym wszystkim sceptykom i fanatykom, którzy pragną zbawić miliony ja i kilkadziesiąt innych osób usiłuję pomóc jednemu, o i nawet gwarancji nie ma, że się uda. Także to no, powodzenia.
Pomóż postrzelonemu psu!
Cytat
malmie
moonbeam, zorganizuj proszę akcję przeciwko bestialskiemu zabijaniu zwierząt, włóż trochę więcej serca, zachęcaj, ale proszę nie każ mi jeść trawy i nie wymawiaj, bo tak to zabrzmiało, że ktoś lituje się nad jednym psem. Chciałabyś zbawienia dla wszystkich zwierząt, a nie rozumiesz co się tutaj czyni dla jednego. Na przekór tym wszystkim sceptykom i fanatykom, którzy pragną zbawić miliony ja i kilkadziesiąt innych osób usiłuję pomóc jednemu, o i nawet gwarancji nie ma, że się uda. Także to no, powodzenia.
Nie każde ci jeść trawy (??) Najwidoczniej nie masz pojęcia o różnych kuchniach jeżeli myślisz że trzeba jeść trawe jeśli nie zwierzęta (lol)
Yy... tak jak już pisałam, ludzie litują się tylko nad wybranymi zwierzętami, segregują które nadają się na jedzenie a które na towarzysza. Proszę napisz mi powód czemu zjesz świnie a psa już nie? Jaka jest dla ciebie różnica, i co doprowadziło cię do tego by przymykać oko na cierpienie tylko paru gatunków zwierząt, a innych już nie?
I tak dla twojej informacji... uratowałam już 18 psów z pustyni, w tym jeden który dostał paralizu ciała - w tym ratuje każdego dnia inne zwierze przez sam fakt że jestem o jedną osobą więcej która nie zakupuje mięsa w sklepie. Wyobraź sobie ile więcej mięsa było by produkowane gdyby każdy wegan/wegetarian zaczął nagle jeść mięso... także nie można tutaj stwierdzić że nie robimy różnicy
Nie musisz się czuć atakowana, próbóje zachęcić ludzi do otworzenia troszkę oczu na ciężkie realia ktorych nie chcemy widzieć.
Pomóż postrzelonemu psu!
Cytat
moonbeam
Cytat
malmie
moonbeam, zorganizuj proszę akcję przeciwko bestialskiemu zabijaniu zwierząt, włóż trochę więcej serca, zachęcaj, ale proszę nie każ mi jeść trawy i nie wymawiaj, bo tak to zabrzmiało, że ktoś lituje się nad jednym psem. Chciałabyś zbawienia dla wszystkich zwierząt, a nie rozumiesz co się tutaj czyni dla jednego. Na przekór tym wszystkim sceptykom i fanatykom, którzy pragną zbawić miliony ja i kilkadziesiąt innych osób usiłuję pomóc jednemu, o i nawet gwarancji nie ma, że się uda. Także to no, powodzenia.
Nie każde ci jeść trawy (??) Najwidoczniej nie masz pojęcia o różnych kuchniach jeżeli myślisz że trzeba jeść trawe jeśli nie zwierzęta (lol)
Yy... tak jak już pisałam, ludzie litują się tylko nad wybranymi zwierzętami, segregują które nadają się na jedzenie a które na towarzysza. Proszę napisz mi powód czemu zjesz świnie a psa już nie? Jaka jest dla ciebie różnica, i co doprowadziło cię do tego by przymykać oko na cierpienie tylko paru gatunków zwierząt, a innych już nie?
I tak dla twojej informacji... uratowałam już 18 psów z pustyni, w tym jeden który dostał paralizu ciała - w tym ratuje każdego dnia inne zwierze przez sam fakt że jestem o jedną osobą więcej która nie zakupuje mięsa w sklepie. Wyobraź sobie ile więcej mięsa było by produkowane gdyby każdy wegan/wegetarian zaczął nagle jeść mięso... także nie można tutaj stwierdzić że nie robimy różnicy
Nie musisz się czuć atakowana, próbóje zachęcić ludzi do otworzenia troszkę oczu na ciężkie realia ktorych nie chcemy widzieć.
Nie masz po co się starać. Jak widać, ludzie nie potrafią sobie nawet wyobrazić jednej bezmięsnej potrawy co dopiero wziąć pod uwage cierpienie zwierząt które jedzą.
Pomóż postrzelonemu psu!
Jak rozpoznać wegetariankę? Nie martw się, na pewno ci o tym powie.
Oby poskładali pieska!